Wysłany: 18 Wrz 22 11:46 • Temat postu: Właściwy ROM
O, widzę że ominęła mnie dyskusja na temat tych legendarnych 10% w BTNie. Jako że od czasu mojego oryginalnego posta sporo wody w Wiśle upłynęło, a prywatna biblioteka gier się nieco zmieniła...
...też mogę potwierdzić, że v1.1 europejska faktycznie nie nalicza procentów za jagody. Nie wiem skąd się wzięło to przekonanie o 98%. Może wydanie na PSP poprawiło te zliczanie i teraz ludzie źle to pamiętają?
Btw, jeżeli nie graliście w wersję Euro na prawdziwym sprzęcie, to zdecydowanie polecam - jest to typowy szybki i niedostosowany port na 50Hz (łącznie ze spowolnioną muzyką), w którym próbowali ukryć wolniejsze działanie gry przez podbicie szybkości poruszania się głównej postaci... wraz z przyspieszeniem jej animacji. Wygląda to przekomicznie, zwłaszcza jak dobrze zna się 60-hercowy oryginał.
+ kolejne 2-3 miesiące na bugfixy, przepisanie kawałka core'a który okazał się nie działać zgodnie z założeniami i obsuwy, bo nie ma czasu, bo trzeba zrobić coś ważniejszego, bo się zrobi później. Tak, tak, też w tym siedzę, wiec wiem jak to jest. Czemu nie gotowiec? Zwłaszcza, że masz już doświadczenie z Game Makerem, a ostatnio jak w nim klepałem to ładny proto na moje potrzeby w jakiś tydzień udało się machnąć.
Wysłany: 20 Mar 17 10:33 • Temat postu: Kupię HM: FOMT GBA oryginał
"gnysek" napisał(a):
Ja mam na allegro co tydzień wysyłkę aukcji z "Harvest Moon" w nazwie i jeszcze na FOMTa nie trafiłem przez tyle lat. Było z 15 kopii Back to Nature w cenach 150-400zł.
To tym bardziej utwierdza moje przekonanie, że warto było wydać te 130 peelenów na oryginalnego FoMTa w 2006.
W sumie podobna sytuacja jak obecnie z Pokemon HeartGold'em, który osiąga kosmiczne ceny w necie. Widziałem zestawy z PokeWalkerem za 199$, które zostały wykupione, jak tylko się pojawiły. Krejzi szijet.
A co do BTNa to w lokalnym sklepiku krakowskim z używanymi grami na półce z produktami Plejstejszyn leży sobie BTN za 199 zł. ;) Nie sprawdzałem tylko numeru seryjnego, więc nie wiem czy to pierwsze wydanie z bugiem po ślubie, czy drugi print z poprawką.
Tylko uważaj na wersje amerykańskie, bo na 90% to podróby (chyba, że sprzedawca dostarczy Ci całe mnóstwo fotek kartridża (pudełka, jak da radę, także), wtedy można ryzykować). A jak będziesz sprawiał sobie europejską, to zwróć uwagę na język gry (na pewno została też wydana po niemiecku, nie wiem jak z innymi językami).
Też mnie to zdziwiło, a niedawno dostałem odpowiedź "nie wiem, jak z jego znajomymi, nie utrzymujemy raczej kontaktu." Więc tak, moja wina, wybaczcie. Mogłem nie przypuszczać, że z innymi też był kontakt, tylko od razu napisać.
Sądziłem, że wieści dotarły także i do innych jego znajomych, ale najwidoczniej tylko ja zostałem o tym poinformowany.
Po krótce, bo nadal ciężko mi o tym pisać - Marian nie żyje. Odszedł pod koniec lutego w tamtym roku, dowiedziałem się o tym jak jedna bliska jemu osoba skontaktowała się ze mną. Odszedł we śnie, ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa. Jak sobie przypomnę, że ostatni raz do niego pisałem, dziwiąc się czemu tak siedzi cicho, o tydzień za późno, to się robi w chuj smutno.
Jak ktoś chce dowiedzieć się szczegółów, to już prywatnie, bo nie wiem czy forum jest dobrym miejscem na opisywanie co się stało. Wiecie jak ze mną się skontaktować.
Wysłany: 14 Maj 16 19:52 • Temat postu: ŁO JEZU GRINLAJTY
Fenks men, jakby co przedwczoraj dostałem maila od Valve. Gra, po 18 dniach kiszenia się w kolejce, dostała zielone światło i będzie dostępna na Steam'ie. Dzięki wielkie dla każdego, który zagłosował!
Na pewno nie liczy się w górach, screenie z domkiem Gotza, Twojej farmie i (jak dobrze pamiętam) ekranie przed miastem (z Poultry Farm/Yodel Ranch), zaś wlicza do grzechów w mieście, w domach innych mieszkańców i na plaży. W kopalni, z tego co pamiętam, nie zliczał. Byłoby zbyt brutalne, biorąc pod uwagę ilość śmieci, jaką można wykopać.
Wysłany: 04 Mar 16 20:48 • Temat postu: [BTN]Power Berry od Ann
Jak wszystkie 11 paczek kwiatów zakwitnie to po prostu wyjdź z domu po 12:00, aby uruchomić event. Naturalnie musisz też się zgodzić jak się spyta czy może zerwać kwiaty.
Ostatnio edytowany Piątek, 04 Marca 2016, w całości zmieniany 1 raz(y).
Kupowanie kolejnych kawałków ziemi i gospodarowanie ich jak ci się jawnie chciało było w Magical Melody (bardzo dobra część tak btw, polecam). Z kolei w A New Beginning miałeś możliwość dekorowania swojej farmy/miasta przeróżnymi obiektami, jak właśnie płotki, latarnie, jakieś krzaki i inne (na swojej farmie dodatkowo można było sobie też przestawiać domki).
Wysłany: 13 Lut 16 19:44 • Temat postu: Właściwy ROM
Maj bad, faktycznie ma hasha, myślałem, że to oznaka cyferki rewizji, jak na innych konsolach.
A wracając do samego posta początkowego - rzucać linkami nie będę, bo wpadnie Pan Duda i się skończy śmieszkowanie, ale mały hint - szukaj po słowach kluczowych "europe" i "v1.1", jak koniecznie chcesz tą poprawioną europejską wersję.
Wysłany: 11 Lut 16 20:23 • Temat postu: Właściwy ROM
Copypasta mojego posta z 2009:
Cytat:
Pierwsza wydanie europejskie BTN'a było strasznie zabugowane - oprócz tego motywu z procentami [serio można było tylko 88% zdobyć], gra posiadała coś o wiele gorszego - po ożenieniu się gra zawsze się twardo freeze'owała, i to po zapisaniu stanu gry - zatem nie było mowy o kontynuacji gry po ślubie, gdyż cały czas wczytywałby tylko czarny ekran. Drugie wydanie PAL wszystkie te błędy ma poprawione tak btw.
Jak koniecznie chcesz grać w wersję europejską, to sprawdź kod gry (obrazu), który ściągniesz. Poluj na drugie wydanie:
SLES-02781 - bugfest
SLES-02781X - (X to dodatkowa cyfra) wydanie drugie, poprawione.