Szukaj:
Strona Forum   Wybierz
Wybierz
Uwaga! Przeglądasz stronę jako gość!      Zaloguj się      Załóż nowe konto

×

Dla każdego kto chce zmienić świat !!!
Gfo Użytkownik jest offline
Postów: 1
Ostrzeżenia: 0%  
Gfo
54179 Wysłany: 22 Sty 05 22:38 • Temat postu: Dla każdego kto chce zmienić świat !!!
To nasze pokolenie za kilkanaście lat przejmie władze....nasze poglądy wprowadzajmy już dziś....każdy kto jest przeciwko bezcelowemu dreczeniu zwierząt i przymusowej służbie wojskowej niech zaprotestuje na tej stronie !!! Przekażcie ten link znajomym, kolegom itp. Zaprotestujmy !!!


[you] miło ,że czytasz tego posta!

Ostatnio edytowany Środa, 26 Stycznia 2005, w całości zmieniany 1 raz(y).
Reklamy
~Gigaman_ (gość)  

 
54180 Wysłany: 23 Sty 05 09:40 • Temat postu:
Dręczenie zwierząt - OK
Ale ta słózba wojskowa.....to było dawno teraz już nie :!:
eloo_gosciu Użytkownik jest offline
Postów: 665
Ostrzeżenia: 0%  
eloo_gosciu
54181 Wysłany: 23 Sty 05 10:38 • Temat postu:
Służba jest przymusowa jeśli nie studiujesz.Uważam że narazie nikt polsce nie zagraża więc po co wojsko??A dręczenie zwierząt jest okropne i mówimy nie!!

____________________

[obrazek]
Eerion Użytkownik jest offline
Postów: 811
Ostrzeżenia: 0%  
Eerion
54182 Wysłany: 23 Sty 05 14:46 • Temat postu:
Owszem...
Terz jest dobrze, lecz gdy nadejdą złe czasy to naród nei będzie w stanie się bronić i będzie masakrowany zamiast móc stawić jakiś opór bo nie wie jak przeładować pistolet zwykły...
Dręczenie zwierząt - mówimy temu nie
J@ro_Link Użytkownik jest offline
Postów: 29
Ostrzeżenia: 0%  
J@ro_Linkhttp://runescape.com
54183 Wysłany: 23 Sty 05 14:58 • Temat postu:
Co do tych testów na zwierzętach i robieniu z nich futer to jest faktycznie coś co trzeba oprotestować. Ale ta służba wojskowa :?: To raczej kiepski pomysł. Ludzie znają tyle sposobów na omijanie "woja" że nie potrzebny ten protest.

[ Dodano: Nie 23 Sty, 2005 15:01 ]
Eerion po co jakieś państwo miałoby atakować małą Polskę skoro mogą zaatakować wielkie i potężne U.S.A :?: Poza tym jesteśmy w tym całym NATO więc jakby co to mamy od nich pomoc. Więc nie masz się co martwić o bezbieczeństwo Polski.
Gfo Użytkownik jest offline
Postów: 1
Ostrzeżenia: 0%  
Gfo
54184 Wysłany: 23 Sty 05 15:38 • Temat postu:
Tyle sposobów na omijanie woja...to fakt....ale są ludzie ,którzy nie ida na studia, mają kategorię A i nie chcą być w wojsku....i dlaczego o słuzbie zastepczej decyduja trepy (tzw. sąd garnizonowy?). Chyba to jest jasne ,że jak ktos mówi ,że religia mu nie pozwala (moim zdaniem religia katolicka jest wystarczającym usprawiedliwieniem) to mu nie pozwala a nie ,że o czyims sumieniu deycduje sąd wosjkowy. Poczytajcie sobie na tej strobnie pisze ,że koles posedł do więzienia bo powiedział ,że katolicyzm mu nie pozwala a Amnesty International przyznało mu status więźnia sumienia (takie jak w krajach arabskich gdy idzie się do wieżeinia za inną wiarę). Armia oczywiście powinna zostać...ale zawodowa !!! Jest to armia mniej liczna ale bardziej profesjonalna.....idzie ten kto chce walczyc przez co zwiekszają się morale żołnierzy....pieniądze idaće na wyzywienie poborowych idą na lepszy sprzęt....ogólnie wychodzi na to ,że armia jest i tańsza i o wiele bardziej przydatna w boju.
J@ro_Link Użytkownik jest offline
Postów: 29
Ostrzeżenia: 0%  
J@ro_Linkhttp://runescape.com
54185 Wysłany: 23 Sty 05 15:52 • Temat postu:
Co do tej armi zawodowej zgadam się z GFEM. Lepiej mieć 200 żołnierzy wyszkolonych i "uzbrojonych po zęby" aniżeli 1000 przypadkowych ludzi z byle jakim wyposażeniem. Ale gdyby religie dawano na powód nie pozwalający na pobór do wojska to na 1000 wezwanych do wojska poszłoby może 50. I przez to mogłoby zabraknąć ludzi w sytuacjach krytycznych.
Karino Użytkownik jest offline
Postów: 100
Ostrzeżenia: 0%  
Karino
54186 Wysłany: 23 Sty 05 16:00 • Temat postu:
DRĘCZENIU ZWIERZĄT MÓWIMY STANOWCZE: N - I - E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Prostestujemy !
~Tidus_ (gość)  

 
54187 Wysłany: 23 Sty 05 16:35 • Temat postu:
http://empatia.pl/ - strona o okrucieństwie wobec zwierząt
http://www.fwz.jawsieci.pl/okrutnezdjecia/ - na własne ryzyko
http://www.fwz.jawsieci.pl/zaprotestuj/ - zaprotestuj
http://www.kpdz.tychy.horsesport.pl/kpdz_konie.html - o koniach
http://www.psy.info.pl/prawo.html - pies w prawie
http://www.wolfpunk.most.org.pl/ - prawa zwierząt

to przekona wielu ludzi (a jak nie to dręczcie ich) :hm1:
Gfo Użytkownik jest offline
Postów: 1
Ostrzeżenia: 0%  
Gfo
54188 Wysłany: 23 Sty 05 18:02 • Temat postu:
J@ro_Link napisał(a):
Ale gdyby religie dawano na powód nie pozwalający na pobór do wojska to na 1000 wezwanych do wojska poszłoby może 50. I przez to mogłoby zabraknąć ludzi w sytuacjach krytycznych.

Mylisz w tej sytuacji pojęcia, co innego pobór a co innego mobilizacja....w przypadku wojny nie ma czegoś takiego jak służba zastępcza...podczas wojny idziesz nawet jak masz kategorie D (zdolny do słuzby w czasie wojny)....to jest cąłkiem co innego....w takiej sytuacji zapewne idzie (prawie) każdy.
J@ro_Link Użytkownik jest offline
Postów: 29
Ostrzeżenia: 0%  
J@ro_Linkhttp://runescape.com
54189 Wysłany: 23 Sty 05 18:58 • Temat postu:
Tylko że po co Polska miałaby wysyłać ludzi z kategorią D skoro mają ludzi z kategoriami A, B i C ? Po co miała by wysyłać aż tylu ludzi ?
Hebi Użytkownik jest offline
Postów: 4
Ostrzeżenia: 0%  
Hebi
54190 Wysłany: 23 Sty 05 19:23 • Temat postu:
Dobra - teraz zostanę obwołana okrutną i w ogóle. Więc może zacznę od innego pytania :
Ilu z was co tak ładnie się wypowiadają to wegetarianie? Bo jeśli nei jecie mięsa to jak najbardziej możecie protestować przeciw futrom. Ale jeśli jecie.. to pozwólcie, że coś wam powiem. Tak jak świnka jest hodowana po to by pewnego dnia dać jej w łeb i przerobić na obiad, tak samo zwierzęta futerkowe hodowane są po to by pewnego dnia dać im w łeb i przerobić na futerko dla bogatej pani, czy kogokolwiek kto to założy.
Jasne - by jedno futro powstało trzeba zabić wiele zwierzaczków. To okrutne i ja bym tak nie potrafiła, ale... na litość boską - po to one są hodowane. Jeśli nei lubicie futer to ich nie noście. Jak tak bardzo wam nie podoba się idea hodowanie zwierząt by je zabijać to nie jedzcie mięsa, bo w tym momencie to jedno i to samo.
Protestować można tylko przeciw samemu znęcaniu się, a nie przeciw hodowli. Wierzcie mi - nikt nei zrobi futra z dzikiego zwierzęcia - ich futra nie są tak piękne i to co by powstało nie warte byłoby wiele.
Co do testowania na zwierzętach... tak zgadzam się z wami... to straszne okrucieństwo, ale... postawcie się w takiej sytuacji - ktoś bardzo drogi jest wam chory, ale na tą chorobę nie ma leku bo nei ma na czym ich testować i dlatego ten kogo najbardziej kochacie zginie. Okrutne i samolubne to co piszę nieprawdaż? Ale każde z was chce długo żyć. Każde z was przyjmowało kiedyś jakieś leki. Może te leki uratowały wam życie? Coś wam powiem - tych leków by nie było gdyby nei te badania. To jest straszne... ale taka jest prawda. Jeśli wam się nie podoba to proponuję nie leczyć się gdy będziecie chorzy.
Jest jeszcze testowanie kosmetyków... to też okrutne, szczególnie jeśli kosmetyk okaże się niewypałem. Przeciw temu także bym chętnie protestowała. Sądzę, że technologia stoi na takim poziomie by można produkować bezpieczne kosmetyki bez testowania ich na zwierzętach i od razu można by je testować na ludziach. Bo skoro byłyby bezpieczne to czemu nie? I tak w końcu ma być to dla ludzi...
Tresura zwierząt do cyrków. Okrucieństwo, w większości przypadków. Trzeba przyznać - okrucieństwo w tresurze jest tylko wtedy, gdy chcemy za wszelką cenę mieć szybkie efekty. Można tresować jednak długo trwale tworząc więź ze zwierzęciem dzięki czemu nauczymy go znacznie wiecej. Ja jednak nei chodzę do cyrków, i gdy ktoś mnie spyta to mówię, że zwierzęta tam cierpią. To jest mój protest. Bo jeśli nikt nie będzie do cyrków chodzić to cyrków nie będzie. Proste.

Jeśli zaś idzie o przymusową służbę wojskową... Sądzę, że to jednak jest potrzebne. Jasne, że lepsze jest wykwalifikowane wojsko, ale jeśli miałoby dojść do jakiegoś konfliktu zbrojnego to potrzebni są ludzie choćby z minimalną wiedzą w tym zakresie. Wojska zawodowego jest za mało i nei zwiększy się jego liczby bez potrzeby, bo to wzbudza niepokój sąsiadów i jest niepotrzebnym wydatkiem.

____________________

[obrazek] <- Feed me please! :)
J@ro_Link Użytkownik jest offline
Postów: 29
Ostrzeżenia: 0%  
J@ro_Linkhttp://runescape.com
54191 Wysłany: 23 Sty 05 19:34 • Temat postu:
Ty chyba nie czytałaś co pisało w artykule "Przeciwko wiwisekcji"

Cytat:
Co do testowania na zwierzętach... tak zgadzam się z wami... to straszne okrucieństwo, ale... postawcie się w takiej sytuacji - ktoś bardzo drogi jest wam chory, ale na tą chorobę nie ma leku bo nei ma na czym ich testować i dlatego ten kogo najbardziej kochacie zginie. Okrutne i samolubne to co piszę nieprawdaż Ale każde z was chce długo żyć. Każde z was przyjmowało kiedyś jakieś leki. Może te leki uratowały wam życie? Coś wam powiem - tych leków by nie było gdyby nei te badania. To jest straszne... ale taka jest prawda. Jeśli wam się nie podoba to proponuję nie leczyć się gdy będziecie chorzy.
Jest jeszcze testowanie kosmetyków... to też okrutne, szczególnie jeśli kosmetyk okaże się niewypałem. Przeciw temu także bym chętnie protestowała. Sądzę, że technologia stoi na takim poziomie by można produkować bezpieczne kosmetyki bez testowania ich na zwierzętach i od razu można by je testować na ludziach. Bo skoro byłyby bezpieczne to czemu nie? I tak w końcu ma być to dla ludzi...

Tak napisałaś. A oto co pisze w tymże artykule:
...Do alternatywnych wobec wiwisekcji środków doświadczalnych nie trzeba obecnie przekonywać, ponieważ do wszystkich poważnych badań wykorzystuje się już wyłącznie testy na komórkach i tkankach ludzkich czy specjalistyczne i bogate w wyborze oprogramowania komputerowe....

Więc nie trzeba testować na zwierzetach tylko na ludzkich komórkach, używając programów komputerowych.
Hebi Użytkownik jest offline
Postów: 4
Ostrzeżenia: 0%  
Hebi
54192 Wysłany: 23 Sty 05 19:42 • Temat postu:
Hehe - widzisz tak można robić z niektórymi tylko lekami. Komórki poza ciałem mają stosunkowo krótkie życie i czasami ten czas nie wystarcza. Tak może być tylko przeprowadzona początkowa faza badania niektórych leków. Bo nie wiadomo czy cały organizm nie zareaguje inaczej. Jasne, że teraz jest ułatwienie takie, że możemy np lekarstwo na raka skóry próbować znaleźć badając działanie środków na tkance skóry zainfekowanej, ale jak zareaguje cały organizm na specyfik? To co zniszczy raka może zniszczyć inne komórki. Czasami naprawdę nie ma innego wyjścia jak badać cały organizm.

Edit - wiem takie rzeczy, gdyż się tym interesuję, a ponad to studiuję biotechnologie.

____________________

[obrazek] <- Feed me please! :)
J@ro_Link Użytkownik jest offline
Postów: 29
Ostrzeżenia: 0%  
J@ro_Linkhttp://runescape.com
54193 Wysłany: 23 Sty 05 20:14 • Temat postu:
Ech, nie mądruj się . Wiadomo że tak lek na np. raka lub AIDS trzeba użyć na żywym organiźmie ale kosmetyku na np. zmarszczki lub na pryszcze nie trzeba. I o to mi własnie chodziło,że wiekszość leków można testować na komórkach i tkankach ludzkich.
Hebi Użytkownik jest offline
Postów: 4
Ostrzeżenia: 0%  
Hebi
54194 Wysłany: 23 Sty 05 20:51 • Temat postu:
Ej O kometykach też pisałam I kto tu niedokładnie czyta? ;)
Ale skoro zostałam źle zrozumiana to napiszę inaczej. Badaniom na zwierzętach w celach kosmetycznych mówię głośno NIE! Badaniom w celach medycznych... z tym trzeba się godzić...

____________________

[obrazek] <- Feed me please! :)
Gfo Użytkownik jest offline
Postów: 1
Ostrzeżenia: 0%  
Gfo
54195 Wysłany: 23 Sty 05 21:30 • Temat postu:
Tylko chodzi o to ,że te badania polegają na bezsensownym "sprawdzaniu" tego co już dawno udowodnione...to jest bezsensowne...i nie sądze by to czy ktos jest studentem biotechnologii czy nie uprawniało do wygłaszania uprawnionych sądów....nie widze sensu w testowaniu leków imię źle pojetej nauki (nauka ma być dobra czyż nie?). Takie usprawiedliwianie czy "uczłowieczanie" bestialstwa nie jest na miejscu....I to nie jest tylko moje zdanie....co do służby wojskowej.....źle myslicie....aklurat jest tak ,że jeden żołnierz zawodowy na polu bitwy wystarcza za 10 "poborowych". I co da nam milionowa armia poborowych bez chęci walki i z obrzydzeniem do broni, wobec np. 200 tys. wyszkolonych i zawodowych? Tylko pieniadze na wyżywienie wyrzucne w błoto, za które można by było kupić lepsze uzbrojenie
Hebi Użytkownik jest offline
Postów: 4
Ostrzeżenia: 0%  
Hebi
54196 Wysłany: 23 Sty 05 21:34 • Temat postu:
Sprawdzanie tego co jest dawno udowodnione wyobraź sobie, że też jest potrzebne. Podam przykład zupełnie nie z tej beczki, ale może da nieco do myślenia. Słyszałeś moze kiedyś o freonie? Związek uznawany za bezpieczny dopiero po wielu latach okazał się być niszczycielski. A co jeśli jakiś powszechny lek okaże się mieć działanie dodatkowe, o które wcześniej go nie posądzano? Widzisz, wirusy mutują i osobiście wolałabym nie łykać pożywki dla nich jeśli zachoruję, lub jeśli ktoś mi bliski zachoruje.

Edit - nie wygłaszam sądów, tylko własne opinie, a przy okazji dzielę się swoją wiedzą. Jak ci się nie podoba to nie czytaj.

____________________

[obrazek] <- Feed me please! :)
Gfo Użytkownik jest offline
Postów: 1
Ostrzeżenia: 0%  
Gfo
54197 Wysłany: 23 Sty 05 22:13 • Temat postu:
Tylko ,że gdyby freony odkryto w XXIw. odrazu wykrytoby ich szkodliwe działanie.
Cytat:
"Jak ci się nie podoba to nie czytaj."
- czy twoim zdaniem na tym polega dyskusja?
Nie ukrywam ,że zdenerwowała mnie twoja wypowiedź - ja zrozumiałem już dawno ,że "naukowiec" to ten któremu obce są kwestie etyki, moralności i przyzwoitości....tylko ,że dzięki tym humanistycznym cechom nasz świat nie przypomina barbarzyńskiej pogonii za ideałem....Powiedz mi kim dla ciebie jest zwierzę? Czy twoim zdaniem uprawnione jest krzywdzenie innych istot świadomych, odczuwających ból tak samo jak ty, dlatego ,że masz bardziej rozwinięty mózg ??? Historia zna przypadki gdy ta granica przeniosła się na ludzi, nieługo rocznica wyzwolenia Auschwitz....ty nie pamietasz tej tragedii ja tym bardziej....tylko ,że tamto ludzi czegoś nauczyło....Co masz na usprawiedliwienie firmy Bayer ,że swoją Aspiryne okupiło codziennymi zgonami więźniów? A co masz na usprawiedliwienie naukowców ,którzy "dla zabawy" wszczepili świni gen meduzy ,żeby miała zielony ryjek?
Hebi Użytkownik jest offline
Postów: 4
Ostrzeżenia: 0%  
Hebi
54198 Wysłany: 23 Sty 05 22:25 • Temat postu:
No nie... -_-" zacznijmy od tego, że jeśli chcesz mnie o coś oskarżać to zrób to na PW, bo tu nie miejsce na kłótnie oki?
Co do freonów - ostatnio pisałam pracę na temat ozonu więc mam dość świeże informacje, że z początku wszyscy byli przekonani, że freon jest nieszkodliwy. Bo przy powierzchni Ziemi naprawdę jest. Dopiero na wysokości parunastu kilometrów rozpada się i zaczyna niszczyć ozon łącząc się z atomami tlenu. Ale to nie lekcja chemii.
Co sądzę o zwierzętach? Do twojej informacji kocham zwierzęta. W domu mam całe stadko i nigdy nie mogłabym zrobić krzywdy jakiemukolwiek stworzeniu. I nigdy nie zrobię. To jednak nei zmeinia faktu, że lubię mięso i je jem. Rozumiem, że są zwierzęta hodowane na futro i na jedzenie - dopuki są szybko zabijane to nie rzutuje. Równie dobrze mogłabym zacząć płakać bo ktoś ściął trawę, bo w końcu udowodniono, że rośliny też żyją.
Co mam na usprawiedliwienie firmy Bayern? A czy ja jestem z tej firmy? Nie oskarżaj mnie o czyny innych dobra?
Cytat:
A co masz na usprawiedliwienie naukowców ,którzy "dla zabawy" wszczepili świni gen meduzy ,żeby miała zielony ryjek?
To nie jest zabawa. To jest próba zrozumienia jaki gen odpowiada za co. To jest przyszłość. To, że świnia ma zielony ryjek nie szkodzi jej. Najwyraźniej nie zdajesz sobie sprawy jaki to postęp w nauce, że ludzie sa w stanei to zrobić.

____________________

[obrazek] <- Feed me please! :)
© 2003 - 2024 HMT. Design & Code by gnysek.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.