×

Witam, jak zrobić aby krasnale pracowały cały czas na farmie? Jakieś prezenty dawać? Codziennie je dawać? Mógłby ktoś opisać tak dokładnie co trzeba robić?

https://hmt.pl/viewtopic.php?t=5887

Następny razem przejrzyj forum, zamiast trzaskać idiotyczne posty.

Czytałem to dazwniej i nic mi nie pomogło.

https://hmt.pl/arts.php?id=84 w artykule masz opisane wszystko. Nie musisz im dawać mąki codziennie. Jedynie jak chcesz żeby miały dużo serduszek. No i jak dasz im prezent to chyba szybciej proponują Ci pomoc. Niestety nie da się ich zatrudnić na stałe. Gdy skończy się okres czasu, na który je wynająłeś, to musisz iść i zatrudnić je raz jeszcze.

Jest tam dość dobrze rozpisane co i jak, nawet w zagranicznych serwisach trudno o dokładniejszy opis dotyczący skrzatów. Jeżeli to ci "nie pomogło", to oznacza, że masz poważne problemy z rozumieniem, polecam wizytę u specjalisty.

Tak w ogóle, to przestań grać w Harvest Moona. Należysz do osobników, których trzeba dosłownie prowadzić za rączkę, żeby mogli się chociażby wypróżnić. Marnujesz swój i co ważniejsze nasz czas, z grania tracisz całą przyjemność, po prost sobie odpuść.

W temacie, który mu podałeś nie znalazł odpowiedzi na swoje pytania. Muscat bardziej opisywała pracę skrzatów a nie proces ich werbowania. Więc skąd miał wiedzieć, czy nie da się ich zatrudnić na stałe? Poza tym już mu odpowiedziałam konkretnie na jego pytania więc twój post jest tu chyba niepotrzebny.. Nie reprezentujesz całego forum więc nie mów za wszystkich. Ja np. nie marnuje swojego czasu odpowiadając na pytania. To dla mnie przyjemność jak mogę komuś pomóc. Jeżeli Tobie się to nie podoba - nie odpowiadaj i nie marnuj swojego cennego czasu. Poza tym wyjeżdżanie z tekstem, że powinien iść do specjalisty jest trochę nie na miejscu.. Traktujesz tak każdego kto zadaje pytania i nie zrozumie za pierwszym razem? Zresztą 3/4 osób (jak nie więcej) szuka na tej stronie odpowiedzi. Po to są zresztą artykuły. Kiedyś psucie sobie rozrywki i przyjemności z gry kojarzyło się z jednym - kody. Odkrywanie nowych wiadomości na stronie/forum jest naprawdę fajne. Ludzie pytają siebie nawzajem, wymieniają się doświadczeniami i dlatego na forach tworzy się przyjemny klimat. Lecz jeśli tu od razu każesz chłopakowi przestać grać, bo zadał pytanie na forum, to ja nie wiem po co jest ta strona.. A tak w ogóle to gdyby trzeba go było prowadzić za rączkę to na forum byłoby już 20 tematów z pytaniami typu "gdzie jest save?". Jak widać, aż tak źle sobie nie radzi ^^

I zadaje w innych działach kolejne infantylne pytania. Musisz sobie uświadomić, że odpowiadając na te najbardziej podstawowe pytania pokazujesz ludziom, że nie muszą w ogóle wkładać żadnego wysiłku w znalezienie odpowiedzi. Niecałe dziesięć lat temu, kiedy podłączyli mi internet ludzie jakoś lepiej potrafili sobie poradzić. Dzisiaj na wielu forach trafiam na coraz głupsze pytania, albo IQ użytkowników spadło o 50% albo po prostu nabrali złych nawyków. Czasem trzeba odpowiedzieć na pytanie, wtedy pomagam, ale czasem trzeba przysłowiowo uderzyć pięścią w stół.

Uwierz mi, że odpowiadając na każde pytanie nie przysłużysz się odbiorcy, oni potrzebują nauczyć się sami zdobywać podstawowe informacje. Odpowiedziałaś na jedno głupie pytania, a chwilę potem zadał kolejne w innym dziale.

Często zwracam uwagę, żeby ktoś najpierw poszukał w artykułach. Ale widzę, że chłopak jest nowy i potrzebuje pomocy. Gdyby ktoś miał kilkadziesiąt postów i by co chwile zadawał pytania zamiast szukać w artykułach - upomniałabym. Zresztą.. mnie to jakoś nie irytuje, bo wole jak ktoś się pyta o cokolwiek niż jak jest tu całodobowa cisza -.-. A między innymi między takie uwagi ludzie boją się pisać, żeby ktoś ich nie opieprzył (już kilku do mnie pisało na gg bo bało się na forum..)

BigBang ogólnie to masz rację z tym że ludzie nie potrafią sami szukać, ale sposób w jaki się teraz odedzwałeś był moim zdaniem po prostu niegrzeczny...

Oczywiście, że był niegrzeczny, miał być niegrzeczny. Jak na ironię ludzie najlepiej zapamiętują nieprzyjemne sytuacje. Jeżeli chcesz komuś przemówić do rozsądku, to najlepszym wyjściem jest właśnie sprawienie, żeby twoja wypowiedź byłą niegrzeczna. Może wyjdziesz na impertynenta, ale przynajmniej dana osoba zapamięta taką sytuację.

Tak btw, słyszałem, że w celach matrymonialnych wykorzystuje się tę właściwość stosując techniki takie jak "Neg" czy "Cocky and funny". Choć udawanie kimś, kim się nie jest, żeby zrobić na chłopaku/dziewczynie wrażenie to w mojej opinii oznaka porażki. Z drugiej jednak strony dobrze, że ludzie uczą się okłamywać się w związkach od samego początku.

Nowi użytkownicy zapamiętują atmosferę od samego początku, a później się wszyscy dziwią, że nikt na stronę nie zagląda.

exactly.. zresztą, kim Ty jesteś żeby upominać ludzi? O ile mi wiadomo, to moderatorzy są od upominania, wystawiania ostrzeżeń itd. Jak Ci się nie podoba, że ktoś o coś pyta, to po prostu nie czytaj. Nikt Cię nie zmusza, żebyś wypowiadał się w każdym temacie. Poza tym jak już wcześniej powiedziałam, w temacie który podałeś nie znalazł odpowiedzi na swoje pytanie. Więc nie miałeś powodu, żeby posługiwać się "niegrzecznymi" stwierdzeniami.

No naprawdę nie wiem jak to się dzieje, że ludziom nie chce się niczego szukać. Może to z lenistwa