Nie, nie chodzi tu o wyrażanie swojej opinii. Jeśli Ja Ci piszę, że z małej litery, to Ty masz się do tego ustosunkować. Pozdro.
Pomijając już fakt, że faktycznie może być mała, to zastanawiam się dlaczego twierdzisz, ze inni mają robić jak uważasz i już. Nie rządzisz się za bardzo ? Nie podoba mi się takie zachowanie, to ma być projekt zespołowy, a nie pod przywództwem z naciskami.
Ile razy można tłumaczyć, że było to już ustalane ?
PS. Ale ktoś tym zespołem chyba musi kierować, nie? ;] Inaczej byłby tutaj chaos.
Idąc Twoim tokiem myślenia, to Ty powinieneś się podporządkować temu, co mówi gnysek, bo w końcu on jest tu administratorem. To, że jesteś jednym z korektorów, nie daje Ci prawa do rozkazywania innym, a skoro tyle osób zwróciło Ci uwagę, to coś musi być nie tak, nie uważasz? ;)
Ostatnio edytowany Środa, 24 Października 2012, w całości zmieniany 1 raz(y).
Administratorem forum, a nie projektu. Widzisz różnicę? ;]
PS. Nie chcę się kłócić, bo wychodzę tutaj na tyrana, a tak nie jest. Parę osób tutaj wie ile zrobiłem, żeby to tłumaczenie w ogóle ruszyło (oczywiście bez pomocy mziaba czy gnyska bylibyśmy pewnie teraz w dupie), dlatego uważam, że mam coś jednak do powiedzenia. A sprawa małej czy dużej litery była już omówiona wspólnie, sam decyzji nie podjąłem i gnysek doskonale o tym wie.
Prędzej czy później i tak tłumaczenie by ruszyło. To że napisałeś parę postów na forum grajpopolsku nie oznacza że tak jest. Podaj mi chociaż jeden powód dlaczego dzięki tobie ruszyło tłumaczenie. Bo wydaje mi się że sprawa exportowania tekstu i innych ustaleń odbywała się tylko między mziabem a gnyskiem. Ale jak komuś nie pasuje tutaj korekta i tłumaczenie w grupie, to zawsze można stąd wyjść. Albo tłumaczyć sobie samemu, na własną rękę.
Ostatnio edytowany Środa, 24 Października 2012, w całości zmieniany 2 raz(y).
Uważasz się za administratora projektu? Prędzej czy później i tak tłumaczenie by ruszyło. To że napisałeś parę postów na forum grajpopolsku nie oznacza że tak jest. Podaj mi chociaż jeden powód dlaczego dzięki tobie ruszyło tłumaczenie. Bo wydaje mi się że sprawa exportowania tekstu i innych ustaleń odbywała się tylko między mziabem a gnyskiem. Ale jak komuś nie pasuje tutaj korekta i tłumaczenie w grupie, to zawsze można stąd wyjść. Albo tłumaczyć sobie samemu, na własną rękę.
A czy ktoś tutaj podważa to co zrobił mziab i gnysek ? Ja się tym nie zajmowałem, bo się na tym po prostu nie znam.
I nie zamierzam się dalej kłócić.
Cytat:
Ale jak komuś nie pasuje tutaj korekta i tłumaczenie w grupie, to zawsze można stąd wyjść. Albo tłumaczyć sobie samemu, na własną rękę
Dajcie jakąś nazwę dla "Seaside Lodge". To miejsce, gdzie Kai sprzedaje jedzenie.
Przybrzeżny Lokal, Przybrzeżna Chata tylko wpadły mi do głowy.
gnysek jak bardzo wielkie ma znaczenie "staraj się nie przekraczać tej samej liczby linii!" ?
Nie wszystkie teksty da radę zmieścić w trzech liniach:/ Czasem trzeba czterech. A linijka do linijki...
Na początku tematu napisałeś:
"Napisy są wtopione w plik z grą, a więc skompilowaną już całość, i zmiana chociaż jednego nie tego co trzeba bajtu spowoduje, że gra przestanie działać. Jedna literka to 4 bajty" i stąd moje pytanie.
Ostatnio edytowany Niedziela, 28 Października 2012, w całości zmieniany 1 raz(y).
"Nadmorski" jako nazwa bardziej mi pasował, ale nie wiem czy nie jest to lekko sprzeczne z oceanem, który się tam znajduje. Zapomniałem tego dodać:/
Chyba, że możemy przymknąć na to oko hehe
Ostatnio edytowany Niedziela, 28 Października 2012, w całości zmieniany 1 raz(y).
A ja bym odpłynął na maxa ;] Smakowite Molo lub coś w ten deseń. Jak wszyscy wiemy jego budka znajduje się przecież przy molo ;]
PS. Ostatnio wpadłem na pomysł. Wszędzie każdy piszę, żeby ujednolicać teksty. Owszem, ohy, ahy czy wowy można by ujednolicać. Ale co powiecie aby teksty typu "How are you" w miarę możliwości pisać inaczej. No bo po co cały czas nudzić gracza "Jak się masz", skoro można napisać "Co u ciebie słychać" lub "Jak się czujesz" itp. Wprowadziłoby to trochę różnorodności do dialogów ;] Co o tym myślicie?
Ostatnio edytowany Poniedziałek, 29 Października 2012, w całości zmieniany 1 raz(y).
A co z tymi napojami "Bodigizer" i "Turbojolt"? Zostać przy oryginalnej nazwie?
W niektórych tekstach są błędy, mianowicie czasami 2 tłumaczenia są połączone w jedno. Przydało by się to naprawić.
Aha i co z tym usuwaniem zatwierdzonych tłumaczeń? Przynajmniej tych swoich, bo czasami można się machnąć.
A ja bym odpłynął na maxa ;] Smakowite Molo lub coś w ten deseń. Jak wszyscy wiemy jego budka znajduje się przecież przy molo ;]
PS. Ostatnio wpadłem na pomysł. Wszędzie każdy piszę, żeby ujednolicać teksty. Owszem, ohy, ahy czy wowy można by ujednolicać. Ale co powiecie aby teksty typu "How are you" w miarę możliwości pisać inaczej. No bo po co cały czas nudzić gracza "Jak się masz", skoro można napisać "Co u ciebie słychać" lub "Jak się czujesz" itp. Wprowadziłoby to trochę różnorodności do dialogów ;] Co o tym myślicie?
Z tym odpłynięciem to nie popieram. To ma być w miarę profesjonalne tłumaczenie, a nie kolokwialne.
Profesjonalne nie znaczy słowo w słowo, tylko właśnie tak, żeby było czuć, że to w oryginale było po polsku napisane. Mi się ten pomysł akurat podoba. Czy w oryginalnym Shreku była mowa o "żwirku i muchomorku", "pij mleko" czy "latać każdy może" czy "na dobre i na złe"? Tłumaczenie polega właśnie na tym, żeby zdania w danym języku miały sens, a nie były tłumaczone słowo w słowo co brzmi potem głupio (nie mówiąc o idiomach jak: it's raining dogs and cats... czyli leje jak z cebra).
Ja kiedyś dałem propozycję "Turboszok" lub "Turbowstrząs". Co do "Bodigizer" to nie wiem.
Winter Thanksgiving Festival proponuję przetłumaczyć na Dzień Chłopaka (do glosariusza wpisałem Zimowe Święto Dziękczynienia, ale to się poprawi). Natomiast Spring Thanksgiving Festival jako Dzień Kobiet. No bo zimą to dziewczyny dają prezenty, a wiosną chłopcy.
Ostatnio edytowany Wtorek, 30 Października 2012, w całości zmieniany 1 raz(y).