Ooooo fuuuj, musiałeś porządnie walnąć się w głowę oglądając to, jeśli naprawdę sądzisz, że film o Wiedźminie był dobry. Nie był. Zdecydowanie. I nie mówię tu tylko o beznadziejnym doborze aktorów.
Zazwyczaj ekranizacje książek ssą.
Moja gra życia... Na pewno HM, na pewno HoMM, na pewno Settlersi <3 i The Sims 1,2 i 3. Na pewno wszystkie tetrisy i inne pacmany na różne różniste przedpotopowe konsolki (gejmboje <333). A reszta to już byłam taka stara kapkę ;<
____________________
Ore wa jikogu terorisuto
Kinou kaasan okashitaze
Asu wa tousan hotteyare
1.Crash- zwłaszcza 2 i 4.
2.Spyro- również wszystkie części przeszedłem.
3.Tomba 1 i 2.
4.Team buddies.
5.Duke nukem- chyba tak się pisze
6.Tomb raider.
7.Digimon world.
8.No i ofc HoMM 3.
Ostatnio edytowany Czwartek, 10 Grudnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).
Haemem.... Domka, czy ja mówiłem, że film o wiedźminie był dobry?? Wg. mnie w porównaniu z książką to film nadaje się do kosza. A wracając do gier to zapomniałem dodać ,,Lunar: The Silver Star Story''
Ostatnio edytowany Piątek, 11 Grudnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).
Bo jak wymieniasz go obok gry [która była świetna] i książki [która była przegenialna], to tak, jakbyś traktował go na równi. Przynajmniej tak by podpowiadała logika
Są osoby przy postach których logika nie obowiązuje.
By nie było offtopicu-cała saga KH jest dla mnie w czołówce gier życia. Przeszedłem wszystkie możliwe części i mało mi, choć dużo niepotrzebnych morałów+ czasem serio pomaganie kubusiowi puchatkowi nudziło. Ale ogólnie fabuła około-Sorowa była świetna, klimat przyjemny, naprawdę grało się baaaardzo przyjemnie. Polecam każdemu, szczególnie, że KH : CoM (wydarzenia pomiędzy 1 a 2) są na GBA po Polsku.
Edit:Już kiedyś umieszczałem KH w grach życia, ale dopiero niedawno dane było mi poznać wszystkie części <3
Ostatnio edytowany Piątek, 11 Grudnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).