Ha, rekord strony ;)
W weekend mam nadzieję w końcu ruszę ten ostatni etap, bo kurde mam ostatnio tyle innych rzeczy na głowie, że nie mam kiedy usiąść. W październiku biorę urlop specjalnie żeby nad tym usiąść i zakończyć, oraz dodać na stronie brakujące artykuły i poprawić stare, co miałem robić już w czerwcu.
Trafiłem tu przypadkiem, czytałem tylko ostatnie 11 stron i naprawdę wybrałem dobry moment na wspomnienia czasów PSX i pewnej gry, czyli HM, pamiętam jak z kolegami graliśmy i się chwaliliśmy odkryciami, czy farmą W sumie wole poczekać na polskie tłumaczenie, będzie przyjemniej się grać w rodzinnym języku, oczywiście w obu językach i tak bym pewnie wszystko zrozumiał, ale nigdy nie zmienia faktu, to że w ojczystym jest zawsze przyjemniej rozmawiać jak i czytać Szkoda, że nie zrobili remake tej produkcji, ale oczywiście z tej samej perspektywy, tylko że graficznie by przemodelowali na HD i kolory byłyby bardziej nasycone, ale sama gra nie zmieniłaby się pod względem rozbudowy, tylko graficznie
Z tego c widzę, to pewnie będzie przed końcem roku, a może nawet w październiku
Zależy kiedy skończymy w pracy obecny projekt. Jak nie będzie klient narzekał na zbyt wiele, to szybciej wezmę urlop i się za to wezmę. Zresztą być może w weekend już coś ruszy z formatowaniem tekstu - aż tak dużo tego być nie powinno.
Zależy kiedy skończymy w pracy obecny projekt. Jak nie będzie klient narzekał na zbyt wiele, to szybciej wezmę urlop i się za to wezmę. Zresztą być może w weekend już coś ruszy z formatowaniem tekstu - aż tak dużo tego być nie powinno.
Oby nie był to perfekcjonista xD tak czy owak jestem cierpliwy, więc poczekam spokojnie, a muszę sobie jakąś gierkę załatwić, taką co można się wczuć i grac miesiącami, bo teraz takie gry są w sumie całkowicie na wymarciu
Gorąco polecam Digimon World 1 na PSX ewentualnie Digimon World Re: DIgitize na PSP, zrobienie tych gier na 100% zajmuje naprawdę mase czasu, zwłaszcza ta pierwsza.
To jest pierwsze tłumaczenie w którym wziąłem chociaż minimalny udział Mimo to iż to nie idzie w tempie ekspresowym to cieszę się że chociaż w jednej tysięcznej mogłem pomóc tłumaczyć coś co jako młodego dzieciaka mnie interesowało.
Teraz koniec samochwalstwa, Już nie mogę się doczekać kiedy wszystko wokół tłumaczenia będzie dokończone gdyż jestem ciekaw jak to jest grać w gierkę która zabrała tyle czasu a teraz pomagało się ją chociaż w minimalnej części tłumaczyć Pozdrawiam Shyshek
gnysek rozumiem że brak czasu i nikt nie ma CI za złe ze z tego powodu tłumaczenia się opóźniają. Myślę jednak że skoro społeczność wykonała już swoja prace a Ty nie masz możliwości zajęcia się tym osobiście to powinieneś oddać komuś chętnemu tę ostateczna korektę. Bo teraz to wygląda troszkę tak jak byś był panem i władca i miał lekko wylane na naprwde ciężka prace tych wsyzstkich ludzi którzy brali udział w tłumaczeniu. Pozdrowienia
ladnie dlugo to idzie ostatnio bylem tu z pol roku temu
widze ze bardzo duzo ludzi jest w to zaangażowane i duzo poswieca temu czas ...jesli mistrz projektu naprawde nie ma czasu to moze by pomyslec by oddac przynajmniej na jakis czas komus kto go ma by prace i czas tych ludzi chociaz w jakims stopniu wynagrodzic krotszym czekaniem,znajdzie sie czas to projekt wroci do mastera narzedzia tez pewnie i ktos by ogarnal znajacy sie na tym z krotka notka co tam ma byc i jak wygladac... moze warto o tym pomyslec
Ostatnio edytowany Wtorek, 22 Października 2013, w całości zmieniany 1 raz(y).
arti804: Na tej stronie to całkowicie normalne. Tłumaczenie skończyliśmy już z pół roku temu a teraz czekamy tylko na dopięcie ostatnich guzików. Niby nic ale na hmt.pl obietnice zrobienia czegoś "na za tydzień" możesz wsadzić między bajki. Więc uzbrój się w cierpliwość bo przed nowym rokiem na pewno nie doczekamy się oficjalnej wersji. A kto wie, może jeszcze kolejne pół roku poczekamy.
Bo nie mam kiedy usiąść, a nie mam nikogo zaufanego od PHP kto by mi to zrobił. Ostatnie tygodnie to chrzciny, ZTG, choroba, jakieś urodziny, zepsuta pralka itp. W domu czasem nawet nie odpalę kompa, ale na urlopie planuję to skończyć. A urlop mam gdzieś za 1-2 tygodnie, bo kończymy projekt.