Szukaj:
Strona Forum   Wybierz
Wybierz
Uwaga! Przeglądasz stronę jako gość!      Zaloguj się      Załóż nowe konto

×

Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55689 Wysłany: 28 Lut 05 06:56 • Temat postu: Narzedzia
nie wiem czy dobrze zrozumiałem: da się ulepszyć błogosławione na jeszcze llepsze?? :shock:
a po co to komu jak i tak już na mistrilowych można rozwalać wszystko za jednym zamachem (nie licząc młotka, żeby dostać się do Kappy i te sprawy..... no i wędki na legendarne ryby).......
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55595 Wysłany: 27 Lut 05 17:43 • Temat postu: Konqrs?
w pierszym powiedziałeś mniej więcej:
,,Mmmm.....jeszcze raz!!''
a w drugim mniej więcej:
,,mhyp"
ale ten głos brzmi jak wormsy..... a jak odpowiedzaialem źle to.........bedzie źle...... :?
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55677 Wysłany: 27 Lut 05 17:41 • Temat postu: Skrzat zabral mi sierp!! Pomocy!!! Co robić??
przyniesie ci JUTRO zloty sierp, a jeśli nie to..............ZONK!!
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55657 Wysłany: 27 Lut 05 17:35 • Temat postu: złote jajko.
ale lepiej zrób tak:
Jeżeli nie masz "kury co znosi złote jajka" (ech...) to zloaduj gre do poprzedniego dnia. Kiedy burmistrz przyjdzie poprosi o co inniego np. Białą Trawe, czy jakąś potrawe, etc. i loaduj tak aż do momentu aż poprosi cię o coś do czego masz bezpośredni dostęp. Pozdro :wink:
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55593 Wysłany: 27 Lut 05 06:06 • Temat postu: Konqrs?
to pierwsze już wiem ale tego drugiego nie da rady....... ops:
a jak już odgadne to napisać tutaj że niby odgadłem pierwszy czy jak??
pozdro :wink:
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
53132 Wysłany: 26 Lut 05 16:41 • Temat postu: Co chcecie w Farmer Fran 1.0 FULL ??
przemyśl też użycie rakiety powietrze-ziemia typu ''pershing''
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55554 Wysłany: 26 Lut 05 10:05 • Temat postu: Problem z głazem
a jak już się raz ten kamień rozwali to będzie np. jutro nowy czy nie bedzie go na zawsze?? nurtujące pytanie....
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55387 Wysłany: 26 Lut 05 01:02 • Temat postu: Karen Story
Eloo_gosciu - dla mnie bomba .............oczywiście nie trafia w gusta wszystkich ale jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził...... pozdro.
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
54890 Wysłany: 25 Lut 05 14:51 • Temat postu: Przegieli
Crash Bandicoot napisał(a):
U nas niedawno <przedwczoraj> ktos byl bardzo artystyczny - nie wiem jak to zrobil, ale .....wykopal/wyrwal/h*j wie co zrobil ...plyte betonową ktore sa w szatniach...jednym slowem w kurtkach siedzielismy

ale jedną płytkę czy całą podłogę??
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55509 Wysłany: 22 Lut 05 17:06 • Temat postu: No co jest??????
przecztaj wszystkie tematy i posty z tego działu a napewno się dowiesz

http://www.gnysek.wow.net.pl/hmmt/forum/viewforum.php?f=2
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55480 Wysłany: 22 Lut 05 16:42 • Temat postu: Truck Dismount <znowu :P>
mwaaaaahhhh.... :cry: ......nie dziala mi..... :cry: a chciałbym zobaczyć jak to możliwe nabić 200'000.....jak ja nawet ledwo 70'000 nabijam......
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
54104 Wysłany: 22 Lut 05 07:08 • Temat postu: Kawały
Młode małżeństwo poszło po raz pierwszy do przychodni ze swoim maleństwem. Po godzinie wracają do domu i ona krzyczy:
- Rany boskie, to nie nasze dziecko!!!
- Cicho, zobacz jaki fajny wózek.
____________________________
Informatyk zabrał swojego syna do ZOO. Stoją przed wybiegiem dla pingwinów.
- Popatrz synku, a to są żyjące na kole podbiegunowym linuksy.
____________________________
Do samochodu wsiada dwóch podpitych facetów. Samochód ostro rusza z miejsca. Kawalerska jazda trwa już dobry kwadrans. Wóz zarzuca.
- Te, jak jedziesz? - mówi jeden z pijanych.
- Ja? Przez cały czas byłem przekonany, że to ty prowadzisz!____________________________
Mała, amerykańska dziewczynka wchodzi rano do kuchni i widzi półnagiego mężczyznę, który grzebie w lodówce. Dziewczynka:
- Czy pan jest naszym nowym babysitter?
- Nie. Ja jestem nowym motherfucker.
____________________________
Zaprosił facet znajomych do restauracji na kolację. Zauważył, że kelner, który prowadzi ich do stolika, ma w kieszeni łyżki. Zastanowił się chwilę, usiedli przy stoliku i wtedy zobaczył, że kelner od ich stolika również ma łyżki w kieszeni. A także inni kelnerzy na sali. Poprosił kelnera bliżej i pyta:
- Po co wam łyżki w kieszeniach?
- Kilka miesięcy temu nasze szefostwo zleciło firmie Artur Andersen zrobienie analizy procesów. I wyszło, że średnio co trzeci klient zrzuca łyżkę ze stołu, przez co trzeba iść do kuchni i przynieść nową. Dzięki temu, że mamy łyżki pod ręką, zaoszczędzamy jednego człowieka na godzinę, a wydajność wzrasta o 70,3%.

Zdziwił się ale wkrótce zobaczył, że każdy kelner ma przy rozporku cienki łańcuszek, którego jeden koniec przyczepiony jest do guzika, a drugi znika wewnątrz spodni. Zaciekawiony zawołał kelnera i pyta:
- Zauważyłem, że każdy z was ma łańcuszek przy rozporku. Po co?
- Nie każdy jest tak spostrzegawczy, jak pan. Ale tak ten łańcuszek zalecił nam Artur Andersen. Wie pan, mam go przyczepionego do... no wie pan! Jak idę do toalety, to rozpinam rozporek i wyciągam łańcuszek, dzięki czemu po oddaniu moczu nie muszę myć rąk i wydajność wzrasta o 30%.

Facet znów był zdziwiony, ale zaraz odkrył nieścisłość:
- Dobrze, rozumiem, że go pan wyjmuje łańcuszkiem, ale jak pan go wkłada z powrotem?
- Nie wiem, jak inni, ale ja łyżką!!!
____________________________
Czym się różni dziekanat od kibla?
W kiblu przynajmniej coś załatwisz.
____________________________
Jakie jest najlepsze imię dla twojej dziewczyny?
"Ikea", jest ze Szwecji, jest tania, można ją zabrać do domu i "montować" gdzie chcesz, na podłodze, na ścianie, w kuchni, w łazience...
____________________________
Wysoko na drzewie siedzi facet. Przechodzień ze zrozumieniem:
- Red Bull?
- Nie - Pittbull
____________________________
- Baco, a co to wedlug was jest relatywizm?
- Relatywizm, to jest takie cuś, że jak u wos w mieście spadnie 10 cm śniegu to jest katastrofa, a jak mi moja chałupę po dach zasypie - to są wtedy dobre warunki narciarskie
____________________________
Fiodor Szalapin miał lokaja o imieniu Piotr. Podczas pobytu w Berlinie, zgłosił się do niego dziennikarz z prośbą o wywiad z artystą.
- Nic z tego - rzekł lokaj. - Mój pan jest w toalecie i nie może pana przyjąć. Ale ja mogę udzielić wywiadu, bo o wszystkim jestem doskonale poinformowany.
- Jakie plany artystyczne ma mistrz na najbliższy miesiąc?
- Jutro jedziemy do Mediolanu, gdzie w teatrze La Scala będziemy śpiewać Mefistofelesa. Za tydzień jedziemy do Londynu, gdzie w pałacu królewskim damy wielki koncert...
W tym momencie uchyliły się drzwi od łazienki i słychać głos Szalapina:
- Tylko nie zapomnij Piotrze zabrać mnie ze sobą!
_________________________________
Zagadka
- Dlaczego Bóg stworzył alkohol?
- Żeby brzydkie kobiety też miały trochę seksu.
________________________________
Dowódca jednostki komandosów wręcza żołnierzom spadochrony. Któryś z żołnierzy pyta:
- A co będzie, jeśli mój spadochron się nie otworzy?
- Nie martwcie się szeregowy. Zgodnie z gwarancją firma wymieni go na nowy!
_________________________________________
Na ulicy pan X pyta przechodnia:
- Jak trafić do fryzjera?
- Pójdzie pan prosto, potem skręci w lewo, a dalej poprowadzą pana ślady krwi na chodniku...
_________________________________________
Kolega pyta kolegę:
- Udało ci się coś kupić w tym roku pod choinkę?
- Owszem. Kupiłem stojak.
_________________________________________
Idzie pijany żul przez cmentarz i widzi jak jakis facet no tego....''kocha'' kobiete na jakimś grobie. Żul mówi:
- Te panie, daj troche.
Na to facet:
- Sam se wykop!
________________________________________
W lesie Jasio pyta mamę:
- Mamo, co to jest??
- Czarna jagoda.
- A czego jest czerwona??
- Bo jeszcze jest zielona!
_________________________________________
W wigilię Bożego Narodzenia wieśniak wchodzi do obory i mówi do krów:
- Jest taka tradycja, że zwierzęta mówią w wigilię więc.....jak wam się u mnie powodzi?
- Spadaj! - odpowiadają chórem krowy - My jesteśmy krowy holenderskie i znamy tylko język holenderski!
_________________________________________
W samolocie pasażerskim lecącym do Nowego Jorku nagle przestają pracować silniki. Samolot traci na wyskości. Pilot rozkazuje aby wyrzucić z pokładu wszystkie bagaże. Samolot nadal traci na wyskosści ale na szczęście do lotniska już niedaleko.
- Szanowni państwo - zwraca się do pasażerów pilot - Wyrzuciliśmy bagaże lecz to za mało. Samolot doleci do lotniska jeżeli wyskoczy jeszcze jedna osoba.
Ze strachem ale i z nadzieją w oczach wszyscy rozglądają się po sobie. Nagle z fotela wstaje Polak. Pewnym, odważnym krokiem podchodzi do drzwi otwiera je i krzyczy:
- Za Afrrrrryykkkęę!!
...i wypycha murzyna!
_________________________________________
Lekarz pyta kolejarza:
- Jaki jest przeciętny wiek lokomotywy?
- Dwadzieścia, najwyżej trzydzieści lat.
- Dlaczego tak mało? Nie mogłaby żyć dłużej?
- Mogłaby, gdyby mniej paliła...
_________________________________________
Do autobusu wsiada pijany żul, łapie się poręczy i krzyczy:
- Ci co siedzą po prawej stronie to sku***syny, a ci po lewej - zlodzieje.
Na toodzywa się jakiś facet co siedział po lewej:
- O przepraszam! Ja nie jestem zlodziejem, ponieważ w życiu nikomu nic nie ukradłem!
Pijak na to:
- To wyp****alaj na drugą stronę.
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
54102 Wysłany: 21 Lut 05 18:29 • Temat postu: Kawały
Przychodzi baba do lekarza z gównem na dłoni i mówi:
- Wreszcie zrobiłam coś na własną rękę....
_______________________
- Puk, puk!
- Kto tam?
- DOWN.
- Sam?
- Nie. Z zespołem.
_______________________
Siedzą trzy mrówki na palmie i wyklinają na słonia, który stoi pod palmą. Nagle słoń sie wnerwił i walną w drzewo i jedna mrówka spadła mu na kark. A pozostałe dwie mrówki na to:
- Mietek! Uduś sukinsyna!
_______________________
Jedzie chłop furmanką, a z tyłu na furmance baba siedzi. Nagle rozpoczyna się burza i zaczynają walić pioruny. Jeden z nich walną kilometr od furmanki. Chłop na to:
- No, no ,no...
Następny piorun walną pół kilometra od furmanki. Chłop na to:
- No, no, no...
Następny piorun walną już metr od furmanki. Chłop na to:
- No, no, no...
Ostatni piorun walną w babe. Chłop na to:
- NO!
_______________________
Gra Kwaśniewski z Papieżem w golfa. Kwaśniewski bierze zamach i...pudłuje.
- K***a mać!! Spudłowałem... - podsumowuje swoje uderzenie Kwaśniewski.
- Nie klnij synu bo cie Pan Bóg ukarze. - poucza papież.
Kwaśnieski próbuje drugi raz.
- K***a mać!! Spudłowałem...
- Nie klnij synu bo cie Pan Bóg ukarze.
Sytuacja powtarza się jeszcze pare razy. Nagle z nieba wylatuje piorun i trafia papieża.
- K***a mać!! Spudłowałem... - słychać głos z nieba.

(Jeżeli powyższy dowcip obraża twoje poglądy religijne lub polityczne, każde słowo "papież" zastąp słowem "Popeye", a każde słowo "Kwaśniewski" słowem "Wiśniewski", a jeżeli dalej poczuwasz się urażony słowo "spudłowałem" zamień na "bułeczka z musztardą". Dziękuję.)
________________________
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55380 Wysłany: 21 Lut 05 14:02 • Temat postu: Karen Story
przeanalizuj te tematy to się dowiesz...

http://www.gnysek.wow.net.pl/hmmt/forum/viewtopic.php?p=8619&highlight=#8619

http://www.gnysek.wow.net.pl/hmmt/forum/viewtopic.php?p=8618&highlight=#8618
Sewi Użytkownik jest offline
Postów: 535
Ostrzeżenia: 0%  
55378 Wysłany: 21 Lut 05 06:50 • Temat postu: Karen Story
jak się pojawiła to została zbluzgana w ShoutBoxie..... :roll:
© 2003 - 2024 HMT. Design & Code by gnysek.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.