'Nie ma chętnych wśród tych którzy faktycznie coś potrafią'
Bezczelnie ludzi... proponowałem jakoś na początku roku wsparcie. Ekipa która się zajmuje tłumaczeniami na codzień mogła zrobić całość w tydzień - Ty miałeś tylko dopiąć wrzucenie tego w grę.
Wysłany: 25 Mar 14 17:14 • Temat postu: [BTN] Tłumaczymy Harvest Moon BTN
Nie sądzę żeby to zostało skończone. gnyskowi jak się pomoc oferuje to 'nie bo nie' a coś co miał zrobić na za tydzień robi 9 miesięcy i jeszcze wkręca że wiecznie nie ma czasu. Po prostu nie chce mu się 4liter ruszyć do tego ;P
Nie każdy ma na wszystko czas, osoby które pracują cały dzień wiedzą jak to jest wrócić do domu i zrobić tylko to co najważniejsze.
Pozdrawiam
Pieprzenie, aktualnie prowadzę jednocześnie pięć dużych projektów i przez ostatnie 4 dni przetłumaczyliśmy w siedem osób kilkanaście stron tekstu i już wydaliśmy produkt. Tu potrzeba jedynie dobrej organizacji czasu, nawet nie dobrej ale choć minimalnej umiejętności jego planowania. Siostrzenica prędzej osiemnastkę skończy niż zagra w fajną grę o której jej kiedyś opowiadałem.
Ostatnio edytowany Piątek, 14 Lutego 2014, w całości zmieniany 3 raz(y).
To tak gdyby ktoś twierdził, że wszystko jest gotowe.
To super że znalazłeś AŻ TRZY takie kruczki w tysiącach przetłumaczonych przez społeczność tekstów. A tak bez zgrywania się to nadal nie rozumiem dlaczego nie może sprawdzać tego pod tym kątem grupka fanów z hmt ;)
Samo się nie zrobi powiedz wg jakich zasad ma być to formatowanie. Pomyślimy. Nazwy własne i literówki to zróbmy grupę osób która codziennie poświęci 20min na korektę i będzie na gwiazdkę gotowe
No termin kolejnej (listopadowej) już upływa
gnysek co Ty za narzędzia do formatowania właściwie tam musisz napisać? domyślam ze zmieniające jedne znaki na inne, ale to przecież można zrobić choćby w notepad++
gnysek rozumiem że brak czasu i nikt nie ma CI za złe ze z tego powodu tłumaczenia się opóźniają. Myślę jednak że skoro społeczność wykonała już swoja prace a Ty nie masz możliwości zajęcia się tym osobiście to powinieneś oddać komuś chętnemu tę ostateczna korektę. Bo teraz to wygląda troszkę tak jak byś był panem i władca i miał lekko wylane na naprwde ciężka prace tych wsyzstkich ludzi którzy brali udział w tłumaczeniu. Pozdrowienia