Wysłany: 01 Sie 05 17:40 • Temat postu: More FoMT - PL
Fajne, ale czemu tylko troszq? ;(
Ja kcem calosc!! ><
Oznacz jako beta 0.2 czy alpha realease 0.1 itp.
Ale ogolem fajoza - gdybym nie byl taki leniwy to tez bym zapuscil Translhextion i bym tez cos moze tlumacznal.....
No no no, przytargalem tutaj Publicampa tylko na 3 godziny i juz widze ze duzo userow juz go ma w podpisach (thx gnysek ze juz dziala php w podpisach )
Widac dobrze zrobilem, ze go tu dalem
Innych niekumatych zapraszam na stronke www.publicamp.org - stamtad sciaga sie plugin, instaluje sie go, potem trzeba sie zarejestrowac na stronce i jeszcze skonfigurowac plugin i dac link do podpisu. Finito
Wysłany: 01 Sie 05 12:35 • Temat postu: KODY DO BTN
Jesli sciagniesz PEC'a z tej strony to kody do BTN'a masz od razu! Nie musisz nic wpisywac. Jednak odpalenie samego PiECA jest troszq trudne dla pospolitego usera (zmienic plugin graficzny, w PECu ustawic domyslny plugin graficzny itp.)
Wysłany: 01 Sie 05 11:48 • Temat postu: Zrób nam skin, zostań moderatorem
Hehe, no co ty
Odpowiedz jest prosta: na razie nie mam czasu na prawie nic bo proboje reanimowac KPF...jesli (tfu, tfu, tfu) zdechnie to bede mial kupe wolnego czasu....
PS. Tidus dobry pomysl ale ty juz jestes modkiem Ja ew. jak zawsze dostane tylko kwiaty i podziekowania xDDD
Wysłany: 01 Sie 05 11:45 • Temat postu: Arbuzy tańsze od bułek
Heh gnysek to masz problemy :]
U nas bulka kosztuje 20 gr. a o arbuzie tylko pomazyc....na rynku go NIE MA!
Treba naginac do Kerfa zeby kupic :bad:
I jeszcze przeplacic :bad: :bad: :bad:
Thx za taka robote....
Wysłany: 01 Sie 05 11:33 • Temat postu: Zrób nam skin, zostań moderatorem
Z braku zajec moze bym CSS napisal, gorzej z grafika :bad:
Stracilem Adobe Photoshopa CS no i wogole ogolnie jest ciezko
Moze bym z romu zripowal sprite'y ale wiecie - "Ale jestem zajebiśćie leniwy"
Wysłany: 01 Sie 05 10:27 • Temat postu: Arbuzy tańsze od bułek
Ta, mnie nie pobijecie:
Na Targ - 0,9 km.
Do Plejady - 2,4 km.
Do Real'a - 5,2 km.
Do Media Marktu - 12 km.
No i jak tu nie wyc ze szczescia? Bynajmniej kondycja sie wyrabia przez to ciagle lazenie
Wysłany: 31 Lip 05 17:31 • Temat postu: Znienawidzone reklamy i dodatkowo seriale!!!
Nie pobijecie mojej przygody: siedze i ogladam anime...(chyba Yo-Gurt-Oha..czekajac na One Piece)...dobra reklama...a mnie sciska z zoladku. No to GBAsp w lape i do kibla. Siadam na tronie i gram....po ok. 25 minutach podrywam się z tronu i mysle "o ku**a! Przegapilem!!" Wchodze do pokoju a tam dopiero konczy sie reklama...(ze o zapowiedziach nie wspomne...)..normalnie lac ze smiechu mi sie zachcialo....
Wysłany: 31 Lip 05 17:09 • Temat postu: 2 sezon Harvest North Park!! ^^
Maea napisał(a):
Coś ci się odechciewa pisać, co Crash?
No chyba was popier***ło! Mi by się odechciało pisać HNP? Chyba trzy dni po końcu świata by mi się odechciało!
A zresztą...
Oto powstaję! Myśleliście że zapomniałem o HNP? No to się mylyliśćie! Przygotujcie się na....:
2x16 - Flashbacks
SPECIAL GUEST: FLASHBACKS ITSELF!
THIS EPISODE IS ALSO A TRIBUTE TO THE SOUTH PARK EPISODE - 1x07 "PINKEYE" - MY FIRST WATCH'D SP EPISODE!
Przyjedzcie do Harvset North Park, tutaj miło spędzisz czas
-Kilo wagi ,statku wrak, dużo wódki, seksu brak! -elg & Bln
Przyjedzcie do Miasteczka, do stracenia nie masz nic
-Dajcie wódki, dajcie szluga, bo tu ciągle jest rozróba! -Blt
Przyjedzcie do Miasteczka, i odreaguj jak się da
-Fghnm fhgnmm gdhfgh fngmhnn dgfhsd fmngmmm fgdhnfmm, fhgnm! -Crs
Przyjedzcie do Miasteczka, tutaj parę kumpli mam!
<główna ulica HNP>
-Hej Crash. -Blt
-Fho? <Co?> -Crs
-Pamiętasz swoją pierwszą śmierc? -Blt
-Ja wiem, to było gdy....-elg
-Fgnol fghe! Mghndmphm ghmmfmm fhgnm!! <Pierdol się! Ja tylko znam prawdę!!> -Crs
-No to...mów!! -Blt
-Fhg....fhg fnhmnm fhgnmm...fngm fhgm fmhmm....<No więc...to było...3 lata temu....> -Crs
<ekran się rozjaśnia...ulica HNP, 4 Małych dzieciaków idzie po chodniku>
-Ale ja ch..chcee! O kulce!! -Bln
-Ale ja chce piwa, kulwa!! -Blt
-Pieldolcie sie kulwa!! Cisa ma być jak ja mówię!! -elg
<zaczyna płakać>-Buuu!! Eloo znowu nas bluźga!! Kaską z mleckiem!! -Blt
-Ffghnmm ghnme fhgnm fghh fghhol!! <A tak wogóle to oddajcie mi lowelek!!> -Crs
-Cisa!! Cisa!!! Was sef mówi!! -Gns
-O psisedł Gnysek!! -Bln
-Cisa kulwa jego mać!! Mam wielkie pl...pl...any!! I wklótce psejdą one w zycie!* -Gns (*chodzi o HMMT -dop. Crs)
<Odyseja kosmiczna
PROM KOSMICZNY COLUMBIA
2003r.>
-Well Houston anything is working allright! -Kosmonauta 1
-Glad to hear it. -Houston
-Hey look what I got! -Kosmonauta 2
-What is it? -Kosmn. 1
<otwiera pudełko, w środku tarantula>
-Aiiiiiiiii.........!!! -Kosmn.1
-Haha, gotha! It's just a rubber toy!! Hahaha! -Kosmn.2
-You scared me, you democratic bastard!! -Kosmn.1
<nagle na czerwono zaczyna świecić lampka z napisem "WARRNING - HILFE! - UNO PROBLEMO"
-Oh shit......-Kosmn.1
-Houston...we got a problem! -Kosmn.2
<ulica HNP>
<4 małych dzieciaków stoi na przystanku, nagle na małego Crasha spada kawałek Promu Columbia [reszta Promu spada obok]>
-JEBUT!!! -Prom
-Oh My God, Theiiiii...killed Clash!! -Bln
-You baf...baf...talds!! -Blt
-A co to jeeest?? -elg
-Wygląda jak Ufo!! -Blt
-Pojebało cię? Nie ma cegoś takiego jak ufo!! -elg
-Ale fajnie się słosył!! -Bln
<podjezdza karetka>
-No coż nic tu po nas, zabieżmy dzieciaka do kostnicy....-Sanitariusz
-No i stlaciliśmy kumpla! -Bln
-Tseba sukać nowego! -Blt
<odchodzą jakby nic się nie stało>
<Kostnica, noc, burza, kruki itp.[chodzi o nastrój xP])
<Crash leży na stoliku, dwie rurki są wbite w ciało Crasha - jedna odprowadza krew, druga doprowadza płyn balsamujący.>
<tuż nad zbiornikiem z płynem balsamującym wisi skrzynka z napisem "EXTRA HIGH VOLTAGE (1100 V.) DO NOT TOUCH OR INSERT INTO ANY FLUID!>
<Niebo nad kostnicą>
-Cholera Johny, nie zasypiaj bo zaraz pieldolniesz w ziemię i stracimy taki piękny samolot! -Pilot1
-Spokojna głowa nie...uaaa....zasnę...CHRRRRRR....-Johny <a jednak zasnął >
-Johny, noooooooooooooooooooooooooo.....!! -Pliot1
<samolot spada i ładnie uderza w elektrownię>
<Kostnica>
<pod wpływem przeciążenia skrzynka rozbija się, jeden kabel spada do płynu balsamującego>
-BBBBBBBBBBBBBZZZZZZZZZZZZZZEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEERRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRT!!!!
<porażony 1100 woltami Crash wstaje i powoli podchodzi do okna i ucieka jako ZOMBIE! [muzyka niczym z horrorów zaczyna grać]>
<Kostnica, poranek>
-No mówię Ci!! Przecież ten dzieciak jeszcze wczoraj tutaj leżał!! -Pracownik1
-No cholera, chyba go nie ożywiło i sobie nie wyszedł przez te otwarte okno, nie?! -Pracownik2
<przez okno wchodzi Crash>
-Uh może on nie był martwy...? -Prck1
-No co ty...robiłeś sekcję? -Prck2
-Nie ale....<Crs podchodzi i gryzie każdego z nich>...AU!! -Prck1
-Jasna cholera, ten gnojek mnie ugryzł!! -Prck2
-Mnie też!! -Prck1
<Crash wychodzi>
<Harvest North Park, przystanek>
-No gdzie jest ten autobus? Spóźnimy się do psedskola!! -Bln
-No i znowu będzie...<Crs podchodzi>...o patscie!! Clash wcale nie umalł!! -elg
-Gdzie byłes Clash? -Blt
-...- Crs
-A myśleliśmy ze posłeś do Niebaaa!! -Bln
-...- Crs
-Ej koleś cy ty nas słuchas? -elg
-...- Crs
<do Blounta>-Coś jus nie lubie Clasha, jakoś się nie komunikuje! -elg
-...- Crs
<podjezdza autobus>
-Wsiadać małe jebane smrody bo już jesteśmy spóźnieni!! -Pani Kierowca
-Aaa my zawse jesteśmy spóźnieni ty gluba ciwko!! -elg
-Coś ty powiedział?!?! -P.K.
-Ze siostra mi dała pysne piecywko!! -elg
<przedszkole, przedpołudnie>
-No więc dzieci, dziś się nauczymy jak zgwałcić, żeby ofiara się nie poznała - Młody Eerion (M.Ern)
-Fajne są lekcje z Panem Eelionem! -Blt
-...- Crs
-HALO!! <drze się Crs'owi do ucha> HAAALO!! Kulwa, Clash odpowiedz mi!! -elg
-..ale przed zajęciami niestety musimy zrobić małą przerwę na drugie śniadanie...-M.Ern (M.Ern wyjmuje obrus, świecznik, woła kelnera i dostaje pieczoną wołowinkę w sosie jabłkowo-ananasowym z dodatkiem nieświeżych ziół i małym wiatraczkiem!!)
-Będziesz jadł Clash? -Bln
-Jakiś ciwny jest, od lana wogóle się nie polusył ani nic nie powieciał! -Blt
-Hej Clash, będziesz jadł swój Kołac? -elg
-...- Crs
-Tak myślałem, ze moge go wziąść, dziękuję Clash, how nice of you -elg (bierze Kołacz Crasha i przystępuje do konsumpcji>
-Jesteś głodny Clash? -Blt
-...- Crs
<ulica HNP, 2 pracownicy kostnicy jako zombie łażą i zżreają wszystkim mózgi - flaki latają, krew tryska, ogólnie jadka>
-Ale dziś ci ludzie to tacy nieodpofiecialni! -Gns
-No a pomyśleć ze oni mieli nam pomóc projekcie! -Mtz
<przedszkole, do dzieciaków podchodzi wujek_kołacz>
-Hello there children! -wjk_kłcz
-Hey, Uncle! -dzieciaki
<Uncle patrzy na eloosa>
-Co ty do cholery robisz?! -wjk_kłcz
-Jem Kołac Clasha! -elg
-Przypomnij mi, żebym następnym razem porządnie oklepał ci dupsko! -wjk_kłcz
-No co?!?! On mi pozwolił, spytajcie się go! -elg
-...- Crs
-Widzicie?! -elg
-No dobra dzieciaki, koniec przerwy, wracamy na zajęcia! -M.Ern
-Dobra, ja już idę do domu a wy uwaząjcie na eloo_goscia! -wjk_kłcz
-Co ja do kulwy nędzy zlobiłem?! -elg
<wjk_kłcz wraca do domu, tuż przy domu zza krzaków wyskakuje GFO>
-Ah!! GFO! Co do choelry w ciebie wstąpiło?! -wjk_kłcz
-Móóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóózzzzggg....!! -Gfo
-Wypierdalaj stąd GFO! <odpycha go> ...I nie chce żadnego pieprzonego twojego mózgu!!! -wjk_kłcz
<Uncle w domu siada przed telewizorem i ogląda FUCKTY>
-Nasz Polski Prezydent na temat incydentu promu Columbia powiedział, cytuję: "Pieprzyć tych demokratycznych drani, i pieprzyć ich mały ciotowaty prom kosmiczny". -Prezenter Tom'Ash Fox.
-Eh, nic nie umieją zrobić dobrze! -wjk_kłcz
-Z innej beczki, epidemia mózgozjadstwa ogarnęła prawie całe miasto Harvest North Park. Z centrum wydarzeń an żywo - Krystyna Kormka.
-Dzięki Tom'Ash - jak widać epidemia pochłonęła już ponad 80% miasta. Objawami choroby są: nieaktywnośc płuc, serca, fal mózgowych, brak pulsu a co najważniejsze: ciąłe powtarzanie: móóóóóóóóózg! Dla Fucktów - Krystyna Kromka.
-To mózgozjadstwo może mnie pocałować w dupę....już gdzieś widziałem taką rozróbę... -wjk_kłcz
<przedszkole, po lekcjach>
-Dobla mam świetny pomysł na popołudnie!! -elg
-Co takiego? -Bln
-Będziemy podchodzić do domów, naciskać dzwonek i uciekać w ksaki! Domownicy pomyślą ze to duchy! -elg
-Fajnie, co nie Clash? -Blt
-...- Crs
-Juz wogóle nie lubię Clasha, wcale się nie komunikuje! -elg
<wieczór, HNP>
<dzieciaki idą przez główną ulicę, w tle - jadka na całego - Ci, którzy jeszcze nie są Zombi rozcinają innych piłami>
-OK, to pielwsy dom! -elg
<dzieciaki podchodzą do domu, naciskają na dzwonek i chowają się w krzaki, jedynie Crash zostaje i się nie rusza>
-Clash, kulwa choć!! -Blt
<jakaś staruszka otwiera drzwi>
-Taaak...? -staruszka
<Crash nagle rzuca się na rękę staruszki i wygryza skórę i mięcho na ręce aż do kośći>
-Aaaaaaaaaaaaa!!! Pogotowie!! Dzwońcie 997!! Dzwońcie 998!!! -staruska <zamyka drzwi>
-No nieźle, dupku! A juz plawie by się udało! -elg
-Dobla tam jest następny dom! Idziemy! -Blt
<podchodzą do drugiego domu, naciskają na dzwonek i chowają się w krzaki, Crash j/w. zostaje>
-Clash, kulwa mać!! -elg
<otweira jakiś facio>
-W czym mogę pomóc? -Facio
<Clash rzuca się na gościa i zaczyna zdzierać skórę z głowy, mając nadzieję że dostanie się do móżgu>
-AAAAAH!! Zabierzcie go ze mnie!! Zabierzcie!! AAAA!! -Facio
-Koleś!! -Bln
<Crs finalnie wyjada mózg>
-Eh Clash tylko utludniasz nam zalty! ...no dobra tam jest następny dom, chocćie! -Blt
<Crs zostawia facia z dziurą w głowie i idzie dalej>
<j/w. - dzwonią, chowają się w krzaki a Crs zostaje>
<otwiera Zombie>
-Móóóóóóóóóóóóóózg!!!...-Zmb.
<Crash chwilę patrzy się na Zombie, potem podchodzi do krzaków i chowa się z trójką>
-Kulwa mać!! Nikogo nie zdołamy wystlasyć, kiedy Clash będzie jadł ludzi!! -elg
-To koniec Clash! Nie mozes z nami stlasyć! -Bln <odchodzą>
<podchodzą do następnego domu>
-Hej, to chyba dom...<DRYYYYŃŃŃ>
-AAAA!! <wjk się rzuca z piłą motorową> -wjk_kłcz
-Uncle noooo!! -dzieciaki
-O przepraszam dzieciaki, myślałem że to jeden z nich! -wjk_kłcz
-Czy mozemy kogoś wlescie przestlasyć do jasnej cholely!?!? -Blt
-Znowu straszycie?? O wy dziady! Przetrzepię wam wszystkim tyłki! -wjk_kłcz
-Ale to eloo wymyślił!! -Blt
-Chłopcze, kiedyś porządnie sklepie ci dupsko, obiecuję ci to! Ale to na razie nieważne! Właźcie do środka! -wjk_kłcz
<w środku>
-Dlacego tu jesteśmy? -Blt
-Nie wiecie? Zombie dzieci! Zombie opanowail Harvest North Park! Czy zauważyliście coś dziwnego dziś? -wjk_kłcz
-Nie, po za tym ze Clash dziś zgniął i wlócił jakiś milcący i ciągle jadł luci! -Bln
-Widzicie dzieci? Crash jest jednym z nich! A teraz chodzcie, idziemy! -wjk_kłcz
-Gcie? -elg
-Gdy dziś jechałem do pracy to zauważyłem że pracownicy kostnicy dziwnie się zachowywali. Sądzę że znajdziemy jakiś trop....w kostnicy!! -wjk_kłcz
-Oh!!! -Blt
<Kostnica, w środku>
-Cego sukamy? -elg
-Wszystkiego co wygląda podjerzanie! -wjk_kłcz
<Blount otwiera szafkę>
-Znalazłem!! -Blt
-Co? -Bln
-Kasetę "Tylne Wejście 8!"! TO najostsejsy polnol ostatnich lat! -Blt
-Staly, konklet! -elg
-Lepiej mi to daj chłopcze! <wjk chowa kasetę do kieszeni>
-Hej popatscie! -Bln
<widok przenosi się na skrzynkę extra wysokiego napięcia oraz kabla w płynie balsamującym>
-Hmmm? -wjk_kłcz
<wujek podnosi kawałek tabliczki z napisem "IF CABLE WERE PUT INTO FLUID, PLEASE CALL HOTLINE: 0-800-304-305-206">
-Trzeba zadzwonić na gorącą linię! -wjk_kłcz
<Nagle drzwi taranują Zombie z Crashem na czele>
-Uwaga dzieciaki!! Na zewnątrz!! -wjk_kłcz
-Hej patscie! Boryn tes jest zombim! -Bln
-O cholela! To znacy ze on jest małym lamelowatym zombie! -elg
-No chodzcie dzieciaki!! -wjk_kłcz
<uciekają przez drzwi ewakuacyjne>
-O! Tam jest telefon! -wjk_kłcz
-Zombie nadchodzą!! -Bln
-Spokojnie Blondi, idź zadzwoń a my ich powstrzymamy!
<Bln podchodzi do telefonu i wybija numer>
-Witamy na infolinii Elektrowni Egzo-Energetycznej "HotElektro". Jeśli checie się państwo do nas połączyć, proszę nacisnąc jeden, jeśli państwo chcą informacje an temat adresu proszę nacisnąc dwa, jeśli kabel z naszej skrzynki wysokiego napięcia został wsadzony do cieszy naciśnij trzy, jeśli kabel z naszej skrzynki wysokiego napięcia został wsadzony do płynu balsamującego to naciśnij...<KLIK - Bln odruchowo naciska cztery> -głos w słuchawce.
<przed telefonem>
-Haha! Zawse o tym mazyłem! -elg
<dzieciaki ucinają głowy, ręce, przecinają Zombich na pół itp. itd.>
<przy telefonie>
-Musicie być początkowo państwo pewni że nie będziecie rozpierdzielać zombich na lewo i na prawo! Rozumiesz? Nie rozpierdzielaj zombich na lewo i na prawo!! -głos w słuchawce
-Eee...uh....nooo dobla, co dalej?
-Po prostu musisz zabić orginalnego zombie - tego, który został porażony i rozpoczął całą jadkę. Po zabiciu orginalnego zombie, reszta zombich stanie się ludźmi. -głos w słuchawce
-Co? A skąd do kulwy nędzy mamy wiecieć kto jest orginalnym zombim? -Bln
-Ta rozmowa może być monitorowana, więc cieszymy się że Państwo wybrali nasż elektrownię więc wa..<KLIK><Bln odkłada słuchawkę> -głos w słuchawce
-Chwila...te ufo spadło na Clasha ciś rano! I to jego zablali do kostnicy! -Bln
<obok telefonu>
-Kulwa!! Nie poladzimy sobie!! Otocyli nas!! -Blt
-O nie! Tu nawet jest GFO! -elg
-Tooo wszyyystkoooo twoooooja winaaaa elooooo....móóóóóózgggg!!! -GFO
<nagle Blondi podchodzi do Crasha i przecina go w pionie piłą motorową>
-Oh My God! I killed Clash!! You baftald!!! -Bln
<nagle wszystkie zombi - te rozpierniczone jak i jeszcze nie - stają się ludźmi>
-Oh..co się stało? -Gość1
-Po co my tu jesteśmy? -Gość2
-A chodźmy stąd, w domu mam mały wiatraczek!! -Gość3
-Yaaay!! -tłum
<poszli>
-Udało się dzieciaki!! Uratowaliśmy dzień!!...raczej noc! -wjk_kłcz
-...kostem przecięcia Clasha piłą....-elg
<cmentarsz, najutrz>
-No cóż, zjadałeś móźgi ale wybaczamy ci to, spoczywaj w spokoju. Amen - Pastor Brałn
<wszyscy odchodzą, jedynie trójka zostaje przy grobie>
-No cóź, stlaciliśmy kumpla, chyba będziemy musieli posukać nowego....-Bln
-No cóź idziemy bo co tu po nas...-elg
<odchodzą>
<nagle Crash wygrzebuje się z grobu>
-Fghneee gheaisghmeee.....fghn mymhe!! <Hej, zajebiścieeee!! Ja żyję!>
<nagle na Crasha spada pomnik, który stał obok>
....<ekran się wyczernia, koniec wspomnień - dzień dzisiejszy>
-...fg hfgnmm fhdgfghmnm fhgnmm fhngm hfng. fngmopdmf mnfhdmm mhpgmnmhphhmmnn! <...i tak przedstawia się moja pierwsza śmierć. Od tamtych wydarzeń odradzam się na nowo...> - Crs
-Niezła historia, ale chodźmy bo nam autobus ucieknie! -Blt
<czwórka stoi na przystanku>
-Gdzie ten autobus? -Bln
<nagle na Crasha spada kawałek Promu DISCOVERY [reszta Promu spada obok]>
-JEBUT!!! -Prom
-Oh My God!! They killed Crash!! -Bln
-You Bastards!! -Blt
-Ah!! Najpierw Columbia, teraz Discovery!! Ci Amerykanie to nic nie umieją zrobić dobrze!! -Prezydent
-Historia lubi się powtarzać.... -elg
MAIN DIRECTOR:
ŁUKASZ M.
JUNIOR ADMIN ON KPF:
PIOTR K.
A GUY, WHO DRINKS VODKA:
KAROL G.
A WOMAN, WHO LOVES GUY, WHO DRINKS VODKA:
AGNIESZKA S.
USED TEXTS OF:
MANY PEOPLE
POMOC DUCHOWNA:
KTO? NIKT....
UDŹWIĘKOWIENIE:
DIRECT SOUND
GRAFIKA:
CZCIONKA JAKAŚ TAM
REŻYSERIA:
JA, ZNACZY SIĘ "CRASH"
...no i jak? Brzmi znajomo? =) Oczywiśćie że tak - Pinkeye to jeden z moich najulubieńszych odcinków. A zatem - komentować!!
Wysłany: 29 Lip 05 19:57 • Temat postu: Dzień Administratora!
Dzień Administratora!
29.07.2005 r, godz. 17:27
Dziś, 29 lipca, obchodzony jest Dzień Administratora, donosi serwis iT-faq.pl.
Wszystkim tym, którzy w pocie czoła utrzymują "przy życiu" sieci komputerowe oraz serwery życzymy jak najlżejszej pracy, stabilnych i niepodobnych do sera szwajcarskiego systemów, posłusznych "użyszkodników", wyrozumiałych i hojnych szefów oraz generalnie wszystkiego, czego tylko sami sobie życzą!
Wysłany: 29 Lip 05 19:38 • Temat postu: Cholerne Problemy w HM 64
Nie dziala? No to powiedzmy inaczej - uzywales cheatow? Jesli tak, to sie nie dziw ze cos takiego sie dzieje.
Ew. sproboj zagrac na innym emulku np. 1964.