×

To ilość (w kilogramach oczywiście) prochów, które przeszmuglowałeś za wschodnią granicę. Kiepski z ciebie gracz, skoro już 2 rok i nadal masz 0.

//ech, usuńcie ;f

Ostatnio edytowany Piątek, 05 Marca 2010, w całości zmieniany 1 raz(y).

Poawarznie?



Ostatnio edytowany Piątek, 05 Marca 2010, w całości zmieniany 1 raz(y).

http://www.gamehoof.com/2006/06/06/copying-ps2-saved-games-to-pc/
Potrzebujesz pendrive'a i płytkę z Max Drive'em [która możesz ściągnąć z net'u] - bo tak samo możesz przerzucać i save'y z PS2 jak i PSX.

No cóż, jakoś musiałem skończyć tą serię. A że nie miałem żadnych ciekawych pomysłów na kolejne rozdziały ten 4 chap był nieunikniony. Dzięki!

Bardzo intrygujące pytanie, muszę jednak najpierw je przetłumaczyć. *odpala hex edytora*

A tak serio, to z tego co pamiętam to zwierzaki w BtN'ie nie umierały ze starości. W FoMT owszem, umierały po określonym czasie (mi np. kura zdechła po 3 latach, zaś Rick miał gadkę typu "WAAH CZASEM ONE UMIERAJĄ EMO ALERT ").

No bez jaj. Aż sam sprawdziłem czy zadziała - i zadziałało, gpSP 0.9 bez żadnych protestów odczytał VisualBoyowskiego save'a [128K] i można było kontynuować zabawę na PSP. Ale skoro tobie już działa, to rzeczywiście, eot.

Pierwsze co to nie korzystaj z Kai'a, tylko z official release'u (gpSp 0.9). Drugie co - nie korzystaj z savestate'ów (*.svs), tylko z save'a (*.sav).
Jeżeli chcesz przerzucić save'a to otwórz grę w VBA, ustaw typ save'a na Flash 128K, zapisz grę, następnie skopiuj plik *.sav do katalogu z gpSp na PSP i gotowe - emulator odczyta ten typ save'a.

Ta scenka to tylko dodatek, nie jest wymagana do ślubu. Typowy random - teoretycznie zdarzy się gdy masz rozbudowany kurnik i przynajmniej jedno wolne miejsce w owym kurniku.

Co do Ryżastego - wszystkiego najgorszego. ;*

Na stadionie ŁKSu widziałem parę. Kilka prętów też znajdziesz na placu budowy stadionu na Ojro 2012.


A tak serio to naucz się pisać - chodzi tutaj o pęd bambusa. Znajdziesz je wiosną tuż obok gorących źródeł i na/pod Mother's Hill.

http://www.bleepingcomputer.com/virus-removal/remove-personal-security

Tępe chuje, Marianek miał urodziny a nikt mu tematu nie założył. ;(((9999 Ludzkie miernoty, nieznające się na niczym, umrzecie.

I najgorszego. ;*

Całość już.
http://crashpl.deviantart.com/art/Crisis-Corn-Final-Fantased-1-143908597
http://crashpl.deviantart.com/art/Crisis-Corn-Final-Fantased-2-144628800
http://crashpl.deviantart.com/art/Crisis-Corn-Final-Fantased-3-145399397
http://crashpl.deviantart.com/art/Crisis-Corn-Final-Fantased-4-152564512

Jeżeli chodzi o kurs japońskiego (a tym bardziej jesteśmy w temacie Śląska, vide Shaman), to polecam kursik, co na PJWSTK (Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych) w Bytomiu jest. Może nieco drogi, ale fachowy, dostajecie materiały (a sporo ich jest), więc dla wszelkich miłośników Dżaponii i żółtków w sam raz.