Wysłany: 10 Sie 09 18:57 • Temat postu: [BTN] zimowa kopalnia
Ciemno to widzę. Każda osoba którą teraz się poprawi odbiera to jako atak na swoją osobę i zaczyna wygrażać temu kto ją poprawił. Tragedia :/ Do tego nawet jak 10 osób stwierdzi, że się myli(co również nie jest powodem do obrażenia się) osoba i tak będzie wszystkich wyzywała będąc pewnym, że ma racje :/
Wysłany: 09 Sie 09 13:20 • Temat postu: Franc rap.
Nie.Eerion napisał ci wyraźnie.Czytam posty,ale nie słuchałem tamtej piosenki bo i tak bym jej nie zrozumiał.Każdy ci już napisał że tęskni,ale nie możę wrócić bo w innym wypadku by nie śpiewał o tym tylko wrócił.Niestety nie czytasz innych postów.Powtarzasz że każdy ma inne poglądy.Ale jeżeli poglądy są niepoparte niczym i wysunięte przez osobe mającą się za bóg wie kogo,to w dyskusji powinno się pokazać,że są one bezsensowne.To jakby ktoś napisał, że ziemia jest płaska i każdy może mieć na ten temat swój pogląd.Nie,nie może.Tak samo nikt nie może oceniać człowieka po tym,że śpiewa o tym co dla niego ważne-o swojej rodzinie do której chce wrócić,a nie może.
A co do cudownego wywnioskowania,to na razie ty bawisz się w opisywanie innych ludzi.Co niestety wychodzi ci słabo,tak samo jak wszystko inne.Zresztą,zrobiłeś głupi temat,dostałeś odpowiedź i czego teraz oczekujesz ?
I wybacz Eerion że kontynuuje ten żałosny flamewar,ale zostałem sprowokowany.Co ciekawsze,ta prowokacja była tak głupia,że mógłbym na nią odpowiedzieć cytując poprzednie posty.Narutard powoduje że kręcimy się w kółko i powtarzamy te same posty,bo i on non stop wysuwa te same argumenty.Czy jest sens dalszego ciągnięcia tego ? Dlatego radze wam dać sobie spokój,bo napiszecie 20 postów,a dark odpisze na nie powtarzając to co napisał w poprzednim pisząc też o tym że wszyscy oprócz niego są w błędzie
Wysłany: 09 Sie 09 11:55 • Temat postu: Franc rap.
Jeżeli to różnica czy facet czy kobieta chce wrócić do rodziny to faktycznie nie masz się czego przyczepić.Po prostu skończ,każdy już ci napisał że nie masz racji,ale dalej zapatrzony w siebie próbujesz udowodnić innym, że cały świat się myli,a wielki narutardzik (który ma 17 lat,co jest jego głównym argumentem) ma zawsze racje,a każdy jest od niego gorszy.Drugi twój temat jaki pamiętam(pierwszy to ten idiotyzm w BTNie,o tym że wszyscy są gorsi od ciebie.W tamtej kłótni też byłeś tym głupim) i drugi się kompromitujesz próbując obrazić ludzi mądrzejszych od siebie.
I dobra rada,nie odpisuj.Jedyne co jesteś w stanie napisać to to ,że się myle bo mam głupi nick na forum,bo mam mniej lat i bo nie mam lizaka.To już nawet nie jest śmieszne.
Wysłany: 08 Sie 09 20:25 • Temat postu: Franc rap.
Ech,jesteś żałosny.Każdy wytknął ci że się mylisz,a Eerion tą metafore wyśmiał,a ty dalej uważasz się za osobe która ma zawsze racje,nie próbując ustosunkować się do tego co pisze,a obrazić moją osobe.Może i jestem dzieciakiem,ale na chwile obecną każdy przyznał mi racje.Ale wszyscy się mylą bo darkgandzi musi mieć racje używając potężnego argumentu brzmiącego "masz ode mnie mniej lat".I co za wspaniała psychoanaliza.Nie,nie mam zawsze racji.Często się myle.Ale obrażając mnie nie pokażesz mi że się myle.Po prostu nie kompromituj się.
Wysłany: 08 Sie 09 14:52 • Temat postu: Franc rap.
Jeżeli cieszysz się na flamewara z narutardem piszącym o tym, że ma racje bo ma 3 lata więcej i płaczącym bo ktoś tęskni za rodziną,to musisz być naprawdę zdesperowany ;f Lepiej załóż jakiś sensowny temat :FF
(Edito przeczytaniu kolejnego postu Crasha umarłem )
Ostatnio edytowany Sobota, 08 Sierpnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).
Wysłany: 08 Sie 09 13:07 • Temat postu: Franc rap.
I co z tego ? To znaczy że nie możemy rozmawiać z innymi,bo mogą mieć inne poglądy od nas ? To żałosne,szczególnie że często poglądy są zwykłymi dziecinnymi zaczepkami,do ludzi którzy mają lepiej od nich.Typ śpiewa że tęskni do rodziny.Może chce wrócić,ale nie może.Nie robi tego bez powodu i jakby mógł wrócić to by to zrobił.Ale nie może,więc o tym śpiewa.To źle ? Źle że śpiewa o tym że tęskni do rodziny ? Zabronisz mu w ogóle śpiewać na jakiś temat ? Jesteś śmieszny.Jeżeli śpiewa o rodzinie którą kocha i że bardzo chce do niej wrócić,to jest to dobry temat na piosenke.A doszukiwanie się w tym spisków i pisanie o tym, że chce wmieszać swoją rodzine w kariere jest śmieszne.
Edit do postu poniżej:Nie pisze kolejnego postu,bo jedyne co narutard napisał,to to, że jestem od niego młodszy i użył tego jako argumentu dla poparcia tego co napisał.No cóż,ja za 3 lata będe miał tyle lat co ty.A co ty zrobisz by nie być kretynem ?
Ostatnio edytowany Sobota, 08 Sierpnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).
Wysłany: 08 Sie 09 12:28 • Temat postu: Franc rap.
ROTFL.Przeszkadza ci to że śpiewa o tym jak tęskni do rodziny ? Przecież to idiotyzm.Chce niech śpiewa o czym chce,a jeżeli mówi o tym że tęskni za rodziną,to chyba dobrze.Zresztą,ty wchodzisz na translator,ale jak ktoś słucha muzyki dlatego że słucha się tego przyjemnie,to niech tak robi.Nie mam zamiaru ingerować w to co,czego i jak słucha,jeżeli mu się to podoba.Ja nie translatuje sobie piosenek z anime.
Wysłany: 07 Sie 09 20:58 • Temat postu: Franc rap.
A dlaczego ludzie słuchają samej muzyki,bez słów ? Tam też nie rozumieją co mówią,głównie dlatego że nic nie mówią.Ale słucha się tego fajnie.Ja lubie czasem muzyke z różnych anime,choć też raczej nie kumam co do mnie rozmawia.