Wysłany: 26 Gru 09 21:06 • Temat postu: Szybkie i łatwe sposoby na pieniądze.
"Mariossjex:" napisał(a):
No a jakie w FOMTcie są sposoby na zarobki ? :F Sprzedawaj kolorową trawe, siej nasiona, siej więcej nasion, siej jeszcze więcej nasion, zatrudnij skrzaty, rozbuduje się przy okazji cała farma i zyski same przyjdą ;f
Nie no, trawkę to ja zawsze sprzedaje (ale nie pale, żeby nie był0 - tylko JinLing) ale takie jakby to... Szybkie Bo rozumiem... Szybko kupić i posiać. A mi chodzi o jak najszybsze zarobienie Bez latania po całym świcie Goodes
Wysłany: 26 Gru 09 18:40 • Temat postu: Szybkie i łatwe sposoby na pieniądze.
Siema... Zaczynam znowu grać w FOMT od nowa (tylko teraz chcę poślubić Ann) i jak każdy, potrzebuje pieniędzy, a na kodach nie ma opcji, że grać będę. Jakby ktoś znał łatwy sposób na szybki zarobek niech napisze od razu. Wdzięczny będę.
Wysłany: 23 Gru 09 17:37 • Temat postu: 10 ogórków dla Kappy.
No właśnie. Wszystkie naraz to ja mu wrzucić próbowałem, ale po pierwsze nie mam tyle miejsca w plecaku a po drugie, nawet jak wrzuciłem mu 9 i poleciałem na chatę po ostatniego, to i tak nic nie dostałem. Oprócz komentarza Uparty jesteś, wiesz? I zniknął ;/ A tam pisze, że wrzucić mu 10 ogórków.
Wysłany: 21 Gru 09 09:13 • Temat postu: Szkoła Gotowania u Anny
A więc... Yhm! Yhm!
Gram właśnie w HM:FOMT (który raz, nie wiem). Szłem do biblioteki, i patrze... Manna włazi do domu Anny (która jest moją teściową w tej grze). Wchodze za nią i pokazuje mi się scenka. Manna i Anna (trochę rymu) o czymś rozmawiają. Podchodzę a Manna tłumaczy,że Anna mówi trochę o gotowaniu, w czym ponoć jest światna. Zaczyna się tak, że Anna mówi jak zrobić ciasto (którym wygrałem na festiwalu gotowania). Potem ona mówi, że jak chcem więcej się nauczyć, to mam przyjść o tej samej porze. No spoko... Ale jak następnego dnia przyszedłem to nie było nic podobnego:bad:Wie może ktoś o co chodzi?
Odpoweidz jest prosta... Nie miałeś wszystkich scenek! Lub masz błąd gry. Ja jej się oświadczyłem na końcu wiosny (drugiego roku) i w lato był ślub. Potem miałem beke z Kai'a i jego tekstów w gospodzie