×

» Różne
Nawet nie wiem kiedy to minęło. Od 2003 roku, gdy powstała strona minęło dziś 16 lat! To już ponad połowa mojego życia, gdy Harvest Moonowi poświęcam swój czas. I historia, która zamieniła się w mój sposób na życie - bowiem bez tej strony nigdy nie zacząłbym programować co obecnie jest moim zawodem.

A wszystko zaczęło się tak niepozornie... od maluńkiego artykułu w Oficjalnym Polskim PlayStation Magazynie 07/00.


Tam to bowiem w strefie gier japońskich znajdował się krótki opis i dwa niewielkie screeny na temat gry farmerskiej.


Tak bardzo mi i bratu się spodobała, że gdy tylko nadarzyła się dwa lata później okazja, dorwaliśmy się do gry. Początki z nią nie były łatwe (dopiero 6 dnia gry nauczyliśmy się sadzić warzywa...), a pod koniec 2002 roku korzystając z kawiarenki internetowej znalazłem polską stronę o Harvest Moonie z sekretami i poradami. Postanowiłem więc napisać własną... i tak 14 czerwca 2003 roku strona wylądowała w sieci, jako Harvest Moon Mineral Town (potem Harvest Moon Team i obecnie Harvest Moon Tavern). Jak to wyglądało znajdziecie pod adresem https://hmt.pl/timeline.

Dziś HMT wciąż istnieje głównie z sentymentu, bo mało kto nas odwiedza. Oczywiście jest projekt przetłumaczenia HM:BTN, będący na ukończeniu (aktualnie trwa sprawdzanie łamania linii z podstawionymi maksymalnie długimi imionami). Tak samo sentymentalnie trzymam też wciąż gmclan.org.
Obecnie skupiam się jednak na rozwijaniu strony ps-plus.pl i już wkrótce gameonly.pl. Gameonly zajmuje w moim sercu szczególne miejsce, bowiem we wrześniu 2003 dostało w gazecie PSX Extreme nagrodę dla najlepszej strony www i stwierdziłem, że za rok też chcę brać udział w konkursie, rozwijając i zgłaszając właśnie HMT. Extremów już nigdy więcej nie rozdano, ale ja po 16 latach doganiam ówczesnego mistrza, stając się jego właścicielem.
Ten rok jest więc szczególny, bo otwiera nowy rozdział historii zapoczątkowanej przez HMT. I tak długo jak będę żył - HMT nie zniknie z sieci, bowiem utrzymanie strony nie przekracza dziś 100zł rocznie, co nie jest dużym wydatkiem za taką dawkę sentymentu. W końcu w 2003 roku nie było jeszcze Facebooka, Youtube, Skype, smarfonów czy tabletów...


Dzięki wszystkim, którzy współtworzyli stronę, albo po prostu byli "bliskimi" znajomymi na forum, w szczególności podziękowania lecą do:
Matizo (mój brat), GFO, Arkusz, Gray, Blount, Tidus, Blondi, girl23, Eer!0n, Domka, Felixia, Komar, Venice, wujek_kolacz, Crash, Mariossjex: (niestety, zmarł w 2016),
arthas40, eloo_gosciu, Rizen, Fenthick, Tomek_btn, Buli, Muscat, Alaizabel, Ranma_man, Fizzly, BigBang, pepe345, Kuki, Maku, Tymon.