Harvest Moon GBC3: A Boy Meets Girl
Platforma: Game Boy Color
Rok Wydania: 2001
Producent: Natsume
RZUT OKIEM: Trzeci Harvest Moon na Game Boya jest ostatnim i wg. mnie najlepszym HM na przenośną konsolkę. HM GBC3 zamknął drzwii innym Harvest Moon-om na Game Boya, i musze powiedzieć, że to zamknięcie zrobił z klasą :). Ba nawet z niezłą klasą!
GRAFIKA: Hmmm....jak na możliwośći Game Boya Colora, grafika jest nawet ładna, i czytelna. Co prawda brak tu jakichkolwiek "nowych innowacji" (grafika jest podobna z tej, z HM GBC2), ale nawet to i dobrze, bo to nie zepsuło charakterystycznej "graficzki" dla serii HM na Game Boya.
Ocena: 8/10 (ale nawet 8 z plusem)
MUZYKA: Cóż, starzy gracze zapewnie wiedzą że w każdym Harvest Moon-ie muzyka jest inna, gdy się zmieni pora roku. W tym punkcie HM GBC3 dalej zostaje wierny całej serii - nic się nie zmieniło. Muzyka to dalej wesołe melodie, któe są zróżnicowane - np. wiadomo, że inna muzyka będzie na farmie, a inna w mieśćie. Jednak te "słodkie dźwięki" po kilkunastu dniach grania mogą trochę nużuć, z czasem już drażnić, ale to raczej tylko trochę zaniży ocenę muzyki.
Ocena: 7/10
GRYWALNOŚĆ: To silny punkt HM GBC3! Na emulatorze gra sie dosć dobrze, jednak to nie to samo, co granie na GameBoyu. Gra szybko nie nudzi, a jeżeli przestaniesz w nią grać, to powrót do niej po latach stanie się bardz miłym powrotem.
Grywalność: 5 tygodni.
OGÓŁEM: Cóż, bardzo trudno Mi było wystawić ocenę końcową. Z jednej strony wysoka grywalność, zaś z drugiej - nieco nużąca (po dłuuuuuuugim graniu) muzyka. Jednak ta pierwsza strona przeważała więc ocena końcowa HM GBC3 to:
8/10
Jeśli uważasz, że jesteś w HM dobry - śćiągnij ją. Jeśli uważasz, że HM to kiepska gra, lub wogóle nie wiesz co to HM - tym bardziej to śćiągnij. Ja osobiście jednak polecam grę na konsolce.

by CrashBandicoot