Wysłany: 01 Sie 05 17:33 • Temat postu: Pieskie sprawy!!
Mam jedno pytań i mały problem:
ostanio chodzi mi po Farmie dziki pies i sobie biega ( zwieszaki mają go gdzieś bo ani razu nie straciłam serduszek :afro: ) ale chciał bym nauczyć mojego pieska ( szczeniaczek jeszcze :serce2: ) atakowania lub coś w tym stylu żeb przegonił kundla. jak można go nauczyć ???
Kiedy Wow rószy ten tłusty tyłek żęb sprzedał mi tą przeklente Frizbi :szatan: co trzeba zrobić żeb on się rószył :angry:
U siebie zaobserwowalem, ze pies jesienia zaczal latac za Starym Dogiem i szczekal na niego, odpedzajac go. Jesli to nie pomoze to mlotkiem go, mlotkiem wal - skuteczne ;)
Co do Frizbee - jak Won do ciebie nie przylazi to pofatyguj sie do niego. Pomyslec ze ten stary dziad mial juz pilke i Frizbee do sprzedania a do mnie nie przyszedl ><
jeśli zostawisz kury krowy lub owce czyli coś ze swojego dobytku na dworze to istnieje taka możliwość że wnocy przyjdzie zły pies jeśli niemasz zagrody lub twój pies niejest na dworze u twoich zwierząt spadnie ilośc serduszek
ja gonie tego kundla z kosą :szatan: ( w ted czułę się jak Karst z GS oraz Serene z RTPL :marysia: )
ale mam jedno pytanko chciłam bym pod ćwiczyć mojego psa w Frizbi ale on tak szybko sie zniechęca do tej zabawy!
(...) ale mam jedno pytanko chciłam bym pod ćwiczyć mojego psa w Frizbi ale on tak szybko sie zniechęca do tej zabawy!
To, że się męczy, to jest najwyraźniej ''zabezpieczenie'' przed tym, żeby gracz napakwał swego psa jednego dnia na maxa i nie musiał już się męczyć... dlatego trzeba chodzić z nim codziennie
Ale podobno, im bardziej pies będzie wyszkolony w 'aportowaniu' Friesbie, będzie mógł bawić się w to znacznie dłużej niż przedtem.... podobno