hej mam problem
Elli zaprosila mnie na 24 dzien zimy do siebie na kolacje i nie wiem o ktorej mam byc.... bylam o 18 i pozniej co godzine sprawdzalam i nadal nic się nie działo, babcia siedziala w fotelu brat Elli chodzil kolo niej a Elli ani śladu...
Ale czy napewno z nią rozmawiałaś 23 dnia zimy ? Jak ja pamiętam przyszłam do niej 23 do kliniki dałam jej kwiatka poromawiałam była zadowolona.24 poszłąm do niej o 18.00 wcześniej było zamknięte weszłam i była kolacja...
na pewno....tak samo poszłam 23 dałam jej coś zaprosiła mnie na kolacje do swojej babci poszłam następnego dnia próbowałam wejść przed 18 też było zamknięte potem o 18 było już otwarte ale nic się nie działo, wszystko tam samo babcia w bujanym fotelu, Stu się koło niej kręcił, żadnych świąt nie było.....ale to nic gram dalej i Elli jest już moją żoną może mi się akurat tak trafiło cholera jasna i nic się nie da z tym zrobić ><