Patrząc na to, co mówili niektórzy nasi "chłopcy" w shoutboxie aż mnie głowa rozbolała. To, żeby było ładnie w temacie, skomentuje tu ich dziwne złudzenia. Ludzie, jak się nie znacie to naprawdę lepiej nic nie piszcie, bo to jest straszne.
Chronoo napisał(a):
Zanim powiesz "dokładnie" walnij sie w łeb. Ja wolę komunę i tyle. Kto mi zabrania? haHA?
Kodeks karny w artykule 256 precyzuje: kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Chronoo napisał(a):
Albo sie ktoś uczył, albo przymusowa robota. Skutek- brak żuli pod sklepem
Żuli nie było aż tylu, bo i alkoholu się nie dało dostać w takich ilościach, co teraz. Co nie znaczy, że ich nie było w cale...
Przymusowa robota polegała na tym, że każdy musiał pracować, czy było zapotrzebowanie, czy nie. A musiał pracować po to, żeby władza mogła w propagandzie powiedzieć "u nas nie ma bezrobocia". Było to tak zwane ukryte bezrobocie, miałeś pracę, ale tak naprawdę mogłeś się obijać. I większość z tego korzystała. Nie słyszałeś nigdy określenia "czy się stoi czy się leży to zapłata się należy"? Kto zbijał bąki i kradł na materiale dostawał tyle samo co ten, który harował. Tu masz swoją komunę ;)
rafper napisał(a):
Nie było skin-hedów
Mylisz sobie chyba skinheadów z dresami, w Polsce raczej nie ma tej subkultury w tradycyjnej formie ;) To, że ktoś ma ogoloną głowę, nie od razu znaczy, że jest skinheadem. To trochę tak jak emo - jest mnóstwo lanserów.
rafper napisał(a):
Polska była piątą potęgą w wydobyciu węgla
Wiesz to ze statystyk komunistycznych? To gratuluję bardzo wiarygodnego źródła. A nawet, jeśli rzeczywiście była, to nie ma się czym szczycić, bo w związku z tym gospodarka kraju podupadała. Władzę interesowały się tylko przemysłem ciężkim i wydobyciem, przez co zaniedbywali większość aspektów państwa. Węgiel był nam tak naprawdę niepotrzebny, ale ładnie wyglądał w statystykach. A potem cały ten towar trafiał za grosze do Rosji, naszego "anioła stróża". Tak samo jak większość żywności i innych produktów. Dlaczego niby półki sklepowe były wiecznie puste? Nie było tak, że Polska produkowała za mało - po prostu Rosja na nas pasożytowała.
rafper napisał(a):
Polak został Papieżem
I to jest dla Ciebie sukces komunizmu? To była jego największa porażka, która przyczyniła się w dużym stopniu do upadku tego systemu. Skoro papież to dla Ciebie ważna rzecz, to czemu teraz popierasz coś, czego on próbował się pozbyć? Gdyby komuna była dobra, nikt by przeciw niej nie protestował.
rafper napisał(a):
Ruskie nas tolerowały
Tolerowały? Oni nas wykorzystywali i pasożytowali na nas, jak już napisałam wcześniej. Byliśmy ich kukiełką, jedną z "prowincji" można by powiedzieć. Dlaczego nie skorzystaliśmy z planu Marshalla? Bo Moskwa zabroniła. Byliśmy ich własnością, niczym mniej, niczym więcej. Wybacz, nie chcę takiej "tolerancji".
Chronoo napisał(a):
Tyle że najlepsza szyneszka szła do ruskich w puszkach z namisem "smalec"
Nie potrafię zrozumieć tego zdania, nieważne ile razy je czytam... To w końcu popierasz komunizm czy nie? Bo zmieniasz zdanie jak rękawiczki, jak Ci wygodnie. Wszystko szło do Rosji, jak leci. Dlatego wszystkiego u nas brakowało.
rafper napisał(a):
Napisałem że nas tolerowały,nie że my ich lubiliśmy
Co tutaj było do lubienia? Partia składała się z wysłanników Moskwy, którzy musieli jej słuchać. Tyle. Głos obywateli był wart tyle, co nic. I naucz się pisać "Rosja", a nie "Ruscy" i "tolerowała", a nie "tolerowały". Wiesz jak to razi w oczy?
rafper napisał(a):
Co najciekawsze komunizm i socjalizm wymyśliło dwóch niemców,którzy chcieli dobrze,a wyszło jak zwykle
Sjest to ogólne pojęcie, odnoszące się do wszystkich ruchów totalitarnych, które ewoluowały z różnymi poglądami różnych ludzi. Komunizm jest jego odmianą, nie stworzył go jeden człowiek, tylko ludzie, którzy mieli podobne poglądy. To jest ideologia, ewoluowała przez lata.
Opierało się to na ideach Marksa i Engelsa[o których pewnie Ci chodzi], zmienionych w dużej mierze dla różnych potrzeb. Sam sposób rozumowania nie był zły, ale raczej niemożliwy do wykonania w praktyce. Ładnie wyglądało to w teorii, to prawda. Ale zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał przejąć całą władzę dla siebie. Tacy już są ludzie.
Ale nie tylko oni o tym pisali, było dużo innych o podobnych "pomysłach". Trudno to tak dokładnie sprecyzować.
Więc misie zanim coś napiszecie, chociażby w shoutboxie, zastanówcie się sekundkę ;) Pisałam to z całą swoją wiedzą, możliwe, że kilka rzeczy jest niedopowiedzianych lub nie do końca poprawnych. Nie studiuję przecież historii ;]. Ale sprawa wygląda mniej więcej tak. Jakby coś był źle, poprawcie mnie proszę.
To i ja się dopisze ;f Bo żeby nie za bardzo pomylić różnych rzeczy(co mi się zdarza ostatnio) przedyskutowałem to chwilke z Crashem ;F
22:04:51 redranger (2336113)
Ta komuna cała,to co w niej bylo dobrego czego nie ma teraz,że oni tak piszą? :f
22:04:58 Crash (5497391)
szczerze? nic ;f
22:05:36 Crash (5497391)
ze byla praca? taaa byla - bo chceli jak najmniejsze bezrobocie to tworzyli bezsensowne miejsca pracy - ot chociazby inspektor ds. czyszczenia brudu między płytkami
22:05:56 Crash (5497391)
i stad sie wzielo okreslenie "czy sie stoi czy sie leży 1000 zł się należy" ;s
22:06:14 Crash (5497391)
jedyne co dobrego za komuny to polskie kino - szczegolnie komedie z tego okresu były iście zajebiste
No i? A teraz popatrz na detale.
1. Ten węgiel, jak i cała masa rzeczy szła na wzmacnianie Federacji Rosyjskiej.
2. Nasze złoża węgla zostały uszczuplone - Polska miała z tego bardzo mało.
3. Transport węgla na wschód był jednym z czynników, które doprowadziły toru do beznadziejnego stanu. Jeszcze na tym traciliśmy.
Tyle masz ze swojego chwalenia się 5tym miejscem.
Co nam to dało?
Cytat:
Ruskie nas tolerowały
Ruskie nas tak tolerowały, że zmusili nas do zbrojnej inwazji na czechosłowację, skutkiem czego część tego narodu dalej żywi do nas urazę.
Poza tym - tolerowały? Byliśmy jedną z podbitych prowincji. Po reżimie, gnojeniu inteligencji oraz wywozie wartościowych rzeczy (myślicie, że skąd ruscy mieli np. tyle srebra? Między innymi z rabunku na Polsce), bardziej to przypominało okupację radziecką.
Równie dobrze teraz też możesz napisać, że nas tolerują. Jakby nie tolerowali to by nas najechali bądź narzucili wszelkie możliwe embarga.
I, nie łudźmy się, zrobili by to gdyby nie protektorat zachodu, który, co jak co, mamy ;]
Większy lub mniejszy, ale mamy.
Więc nawet teraz tolerują, bo muszą. Ale dumę im uraziliśmy ostro, więc raczej przez jeszcze dłuższy czas zadowoleni nie będą. Ostatnio w jakiejś gazecie rządowej opublikowali raport jakiegoś radzieckiego historyka, który twierdził, że II WŚ wybuchła przez Polskę, bo gdyby ta spełniła "nie za bardzo wygórowane żądania" Niemców to nic by się nie stało. Czy to nie jest uroczy naród?
I, nie łudźmy się, zrobili by to gdyby nie protektorat zachodu, który, co jak co, mamy ;]
Większy lub mniejszy, ale mamy.
Dupa a nie protektorat zachodu. Mamy taki sam protektorat jak 1939 - na papierze i nigdzie indziej.
Cytat:
Więc nawet teraz tolerują, bo muszą. Ale dumę im uraziliśmy ostro, więc raczej przez jeszcze dłuższy czas zadowoleni nie będą. Ostatnio w jakiejś gazecie rządowej opublikowali raport jakiegoś radzieckiego historyka, który twierdził, że II WŚ wybuchła przez Polskę, bo gdyby ta spełniła "nie za bardzo wygórowane żądania" Niemców to nic by się nie stało. Czy to nie jest uroczy naród?
Po czym Rosyjski MON czy gdzie to tam opublikowali napisał, że to nie jest ich stanowisko. Farmazony to wiele narodów chrzani (my zresztą też), dopóki to nie zostanie przyjęte za oficjalne stanowisko to rybka co piszą. Choć to, że Rosja wybiela swoją historię, swoje postacie, itd. To inna sprawa. Choć wiele narodów tak robi
Ostatnio edytowany Piątek, 05 Czerwca 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).
Ale jednak nie atakuje, nie? ;)
O to mi głównie chodzi. Jakby bardzo chcieli, to by pod jakimś pretekstem atakowali. Tak jak z Gruzją było, USA też przecież były przeciwko, a toczy się to jak się toczy. Wiesz, mówię po prostu jakie jest moje zdanie na ten temat, a nie oszukujmy się, że małym pacholęciem jestem i w niektórych kwestiach mogę nie mieć racji ;]
Ale jednak nie atakuje, nie? ;)
O to mi głównie chodzi. Jakby bardzo chcieli, to by pod jakimś pretekstem atakowali. Tak jak z Gruzją było, USA też przecież były przeciwko, a toczy się to jak się toczy. Wiesz, mówię po prostu jakie jest moje zdanie na ten temat, a nie oszukujmy się, że małym pacholęciem jestem i w niektórych kwestiach mogę nie mieć racji ;]
Nie bardzo. Gruzja jest mimo wszystko małą poradziecką republiką. To nie jest kraj znajdujący się nie tylko w Europie ale także w takich organizacjach jak NATO czy Unia Europejska.
No i atak na Polskę byłby otwartą ofensywą na europę - nie ma opcji by został inaczej odebrany. Oczywiście jesteśmy pod wpływem zachodu, lecz w żadnym wypadku nie jest to protektorat - ot strefa wpływów.
A no i jeszcze jedna rzecz - większość rosyjskiej armii to podobno przestarzały sprzęt, itd. Jest prawdopodobieństwo, że Rosja nie byłaby nas w stanie nawet podbić. (Nie tylko korupcja pożera im olbrzymie ilości środków, ale także takie problemy jak np. zmniejszająca się liczba ludności, czy po prostu olbrzymi obszar jaki musi być kontrolowany. Ten kraj jest największy na świecie (ma obszar większy niż wynosi pozycja np. Europy czy Australii), a ludności ma zaledwie 140 mln. Dla porównania taka "drobna" japonia ma niecałe 130M.
I właśnie to miałam na myśli mówiąc "protektorat", może faktycznie niefortunnego słowa użyłam. Tzn jakby oni zaatakowali nas, to by zaczęło już jakieś bardziej otwarte działania zbrojne także innych krajów UE, w mniejszym lub większym stopniu. Tego nie chce nikt, Rosja pewnie też nie. Więc nie atakują. W przypadku Gruzji faktycznie jest nieco inaczej.
Chrono jesteś za młody, żeby mieć pojęcie, czym tak naprawdę jest komunizm i jakie skutki ze sobą niesie, my je odczuwamy do dzisiaj i będziemy je odczuwać jeszcze przez wiele dziesięcioleci.
Nie chcę się z nikim kłócić, bo każdy ma swoje zdanie.
Nie ma to jak mieć swoje zdanie nie poparte żadnymi argumentami, ani czymkolwiek sensownym, prawda?
Słuchaj... Jak chcesz więcej tego typu prawd objawiać, to nie rób tego przynajmniej tutaj.
Domka mówi dobrze... ciesze się, że są nawet tu osoby, które wiedzą, że jest granica tolerancji po której trzeba powiedzieć twarde i zdecydowane NIE i nie bać się oskarżeń o nietolerancyjność... bo to nie jest tak, że 100% tolerancji to dobro oczywiste. Tolerancja musi mieć wyraźną granicę. Pozdro dla kumatych.
PS. Z tego co pamiętam komunizm pochłonął ponad 100 mln istnień (Czarna Księga Komunizmu)
____________________
Dla każdego prawdziwego respekt mam!
Tak się to robi na południu...