No, a co, kurczę, myślisz, że ci goście u Wyspiańskiego to na trzeźwo to wszystko gadają?
Na trzeźwo, to on tego nawet nie pisał - przecież to wszystko straszne pijusy były, a ten, na dodatek, miał kiłę.
Ale rysował pięknie i piękną techniką (węgiel i pastele!) - to muszę mu przyznać z całego serca! ! !
Ostatnio edytowany Sobota, 04 Kwietnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).
Czytał ktoś sagę miecza prawdy? Jestem w połowie niej więcej. strasznie ciekawe fantasy, głównie dlatego, że Goodkind nie robi takiego świata jak w większości książek [elfy, krasnoludy, gnomy] tylko wymyśla coś całkiem nowego. I wciągającą historię, w których wszystkie części się na siebie zaplatają i w późniejszych można znaleźć sens słów z wcześniejszych.
Jest jedna rzecz, która mnie w nich denerwuje, ale lepiej nie powiem co bo to może trochę zdradzać fabułę