i powiem Ci tylko ze jesli znajdziesz nizsza dziewczyne a sam bedziesz wysoki, szyja bedzie was obydwoje bolala.
Z tym się zgadzam, od tego już mi tak strzela w karku i boli, że znieść sie nie da...
Co do zdjęcia, weż sobie Rutinoscorbin, bo niewyraźnie wyglądasz. A na serio, to wyglądasz jak człowiek, nawet przystojny (nie znam się na chłopcach, bo po nich nie patrzę i nie gustuję w nich, więc dziewczyny wypowiedzcie się ), aczkolwiek liczy się wnętrze, a wygląd to tak jakby opakowanie.
Zacznę od tego, że chodzę do 2 klasy gimnazjum, no i mam problem.
- Dziewczyny zadnej nie mam... (w szkole to chyba ja jeden nie mam)
- Za ładny nie jestem (chyba... racej na pewno)
- Za wysoki też nie...
- Przyjaciół wielu nie mam...
- Nie rosnę
- Co ja mam poradzić?
- Mój najleprzy kolega, który przyjeżdża zawsze na wakacje z Ostrołęki do Lublina (kawałek drogi), nie wiem czy przyjedzie w te wakacje... w dodatku znalazł sobie dziewczynę. On jest w moim wieku. a wygląda na jakies 19 lat
- Talentów żadnych nie mam.
- Tylko iść i samobujstwo popełnic... ech.
Piszę na HMT, poniewasz wam ufam...
Co o tym sądzicie?
Zacznę od tego, że chodzę do 2 klasy gimnazjum, no i mam problem.
- Dziewczyny zadnej nie mam... (w szkole to chyba ja jeden nie mam)
- Za ładny nie jestem (chyba... racej na pewno)
- Za wysoki też nie...
- Przyjaciół wielu nie mam...
- Nie rosnę
- Co ja mam poradzić?
- Mój najleprzy kolega, który przyjeżdża zawsze na wakacje z Ostrołęki do Lublina (kawałek drogi), nie wiem czy przyjedzie w te wakacje... w dodatku znalazł sobie dziewczynę. On jest w moim wieku. a wygląda na jakies 19 lat
- Talentów żadnych nie mam.
- Tylko iść i samobujstwo popełnic... ech.
Piszę na HMT, poniewasz wam ufam...
Co o tym sądzicie?
Co do tego zdjęcia, to ci powiem, że widziałam brzydszych, a jak tylko zapuszczali włosy to się robili straaaasznie przystojni ;D Więc moja rada. XDXD
I nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Obsesji ciąg dalszy ;] Nieeee no po prostu taki długie włosy sprawiają, że wszystkie defekty twarzy, nawet jak są, to ich nie widać i/lub nie zwraca się na nie uwagi ;D Aaaa tam takie moje skromne zdanie ^^'
Zacznę od tego, że chodzę do 2 klasy gimnazjum, no i mam problem.
- Dziewczyny zadnej nie mam... (w szkole to chyba ja jeden nie mam)
- Za ładny nie jestem (chyba... racej na pewno)
- Za wysoki też nie...
- Przyjaciół wielu nie mam...
- Nie rosnę
- Co ja mam poradzić?
- Mój najleprzy kolega, który przyjeżdża zawsze na wakacje z Ostrołęki do Lublina (kawałek drogi), nie wiem czy przyjedzie w te wakacje... w dodatku znalazł sobie dziewczynę. On jest w moim wieku. a wygląda na jakies 19 lat
- Talentów żadnych nie mam.
- Tylko iść i samobujstwo popełnic... ech.
Piszę na HMT, poniewasz wam ufam...
Co o tym sądzicie?
Go cry, emo kid.
Chcesz żyletkę?
Brakowało mi tego ^^
;D Wejście smoka xD
Ale ta fotka już trochę przegięcie. "Popatrzcie, jaki jestem, i pocieszcie mnie bo jestem beznadziejny ". Najwyraźniej ;P
- Dziewczyny zadnej nie mam... (w szkole to chyba ja jeden nie mam)
Ja jestem na studiach i stałej baby nie mam [bo "koleżanek" nie liczę :B], i jakoś nie czuję się gorszy.
Cytat:
- Za ładny nie jestem (chyba... racej na pewno)
Łoł, argument nie do przebicia. Brawo.
Cytat:
- Za wysoki też nie...
Wiadomo, że zasadniczo Rozmiar ma Znaczenie™ , ale spójrzmy prawdzie w oczy - chcesz zostać koszykarzem? Siatkarzem? Nie? To po co Ci duży wzrost? :F Lepiej zostań "malutki a fajniutki", niż "2 metrowy tytan straszący kolegów z góry."
Cytat:
- Przyjaciół wielu nie mam...
Liczy się jakość, nie ilość, towarzyszu. Nie bierz przykładu z ZSSR, bo zasadniczo nie warto - lepiej mieć garstkę NAPRAWDĘ zajebistych przyjaciół, niż garść przyjaciół, z których połowa i tak będzie Cię uważała za prostaka i tępaka.
Cytat:
- Nie rosnę
Pijesz/palisz? Zatem nie pij/nie pal ;f Zresztą - facet rośnie do 21 roku życia, więc masz jeszcze czas na zostanie Herr Tyczką, nie bój żaby.
Cytat:
- Co ja mam poradzić?
Proponuję jednego wybitnie głębszego, ew. wiadro spiry....a nie, sorry, patrz wyżej. :FF
Cytat:
- Mój najleprzy kolega, który przyjeżdża zawsze na wakacje z Ostrołęki do Lublina (kawałek drogi), nie wiem czy przyjedzie w te wakacje... w dodatku znalazł sobie dziewczynę. On jest w moim wieku. a wygląda na jakies 19 lat
"Boże, chroń mnie od przyjaciół - z wrogami sam sobie poradzę!"
Cytat:
- Talentów żadnych nie mam.
A skąd wiesz? Próbowałeś żonglować? Grać na jakimkolwiek instrumencie? Wyrecytować Pana Tadeusza wspak i od tyłu? Pamiętaj, że każdy ma ukryty talent, więc zanim nie zabierzesz się za coś, to na bank owego talentu nie odkryjesz.
Cytat:
- Tylko iść i samobujstwo popełnic... ech.
Ha, wszyscy by chcieli na łatwiznę iść, ale robić to ni ma komu! Nie wiesz w ogóle, jak twoje życie się dalej potoczy, a już chcesz grubą krechę postawić na wszystkim - zastanów się - naprawdę warto?
Pffff przypakowani są be. Główny powód? ... Bo tacy zwykle mają krótkie włosy... :E [Monotematyczna jestem ^^'] Nieee no, to akurat był żart, ale ogólnie jakoś tak za bardzo umięśnieni w moim wieku przynajmniej nie wyglądają fajnie :F I są ode mnie dużo więksi :F
Taa idź przypakować tylko potem znowu nie płacz, że jesteś za mały... Bo takim wyciskaniem możesz sobie zrobić niezłą krzywdę i właśnie przestaniesz rosnąć. A żeby Cię pocieszyć ? nie wiem udowodnić, że mały nie znaczy mało atrakcyjny to dam taki przykład ;P Mój kumpel W. jest troszkę wyższy ode mnie ale naprawdę nie wiele ;P do 1 70 brakuje mu dość dużo .. ;P A laski za nim wariują jak nie wiem xD żeby było jeszcze ciekawiej trenuje kosza od kilku lat i jest serio dobry ;P
____________________
Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem.
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję.
Dyskretnej troski trzeba mi.
Mój kumpel W. jest troszkę wyższy ode mnie ale naprawdę nie wiele ;P do 1 70 brakuje mu dość dużo .. ;P A laski za nim wariują jak nie wiem xD żeby było jeszcze ciekawiej trenuje kosza od kilku lat i jest serio dobry ;P
Heh, to prawie jak kumpel z klasy - 1,60m wzrostu w kapeluszu (no dobra, może 1,63m) i najlepiej gra w kosza w całej szkole, przelatuje nam między nogami, a do tego kosza trenuje i nie straszni mu 2-metrowcy.