Nic nie będzie robiła,tak jak ja To że się z dnia na dzień zmieni cyferka to jeszcze nic nie znaczy,no bo w przeddzień urodzin ma się 17 lat to jest się jeszcze dzieckiem a następnego dnia gdy się ma lat 18 to już nie ??
Trochę to głupie,ja nadal uważam że jestem dzieckiem choć mam 19 lat
W każdym razie 18 urodziny są chyba najbardziej wyjątkowymi urodzinami w całym życiu. W końcu to wiek w którym odbywa się wiele zmian w naszym życiu. Możliwość spożywania alkoholu bez żadnych konsekwencji ze strony rodziców to dla niektórych chyba najważniejsza zmiana ^^ Więc wcale tak nie jest, że to tylko cyferki się zmieniają. Przynajmniej nie zawsze
Ja tam ani nigdy nie piłam ani nie paliłam i nie zamierzam tego zmieniać
A moje 18-ste urodziny były dniem jak każdy inny zresztą ja nigdy urodzin nie obchodzę.
Ostatnio edytowany Czwartek, 17 Kwietnia 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).
Wypić fajnie, do czasu, tak jak teraz oo...slow motion, i nie trafiam w klawe już niezbyt fajnie, palenie wogóle, bo tylko strata kasy, a 0 przyjemności, a tak to się chociaż pośmiać mogę i to poważnie
Neji: jeden kieliszek to chyba możesz wypić ?? Chyba nic Ci się od tego nie stanie ??
A ja pić nie piję,no może się tam raz zdarzyło upić w sylwestra,święta nie jestem ale wcale nie było to przyjemne,palić też spróbowałam i też mi się nie spodobało...tak czy siak wszyscy wokół mnie palą,mama,mój stary i brat...no i tym samym mi szkodzą