×

Za 6 dni mam urodzinki. Taka zadowolona jestem nie moge sie już doczekać. Będe już stara. :aniol:

Ostatnio edytowany Czwartek, 17 Kwietnia 2008, w całości zmieniany 2 raz(y).

Ile kończysz??

:serce2: Dziewczyny nie pyta się o wiek.Mniej niż 30 więcej niż 15.

Wiem, ze sie nie pyta, ale powiedziałaś ze stara będziesz ^^ czyli możesz mieć 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29

hh: Nie no nie przesadzajmy bede miała 23 kwietnia mam18. :aniol:

Aha... Jeśli to dla Ciebie starość ^^

No dzieckiem nie jestem. Stara nie jestem. To jaka jestem? :cry:

Jesteś................. masz racje stara jesteś xD 18-tka na karku co teraz będziesz robiła??

Nic nie będzie robiła,tak jak ja To że się z dnia na dzień zmieni cyferka to jeszcze nic nie znaczy,no bo w przeddzień urodzin ma się 17 lat to jest się jeszcze dzieckiem a następnego dnia gdy się ma lat 18 to już nie ??
Trochę to głupie,ja nadal uważam że jestem dzieckiem choć mam 19 lat

No i tak powinno być^^ Czujesz się dzieckiem to nim bądź

W każdym razie 18 urodziny są chyba najbardziej wyjątkowymi urodzinami w całym życiu. W końcu to wiek w którym odbywa się wiele zmian w naszym życiu. Możliwość spożywania alkoholu bez żadnych konsekwencji ze strony rodziców to dla niektórych chyba najważniejsza zmiana ^^ Więc wcale tak nie jest, że to tylko cyferki się zmieniają. Przynajmniej nie zawsze

nie zawsze... nie zawsze...

Ja tam ani nigdy nie piłam ani nie paliłam i nie zamierzam tego zmieniać
A moje 18-ste urodziny były dniem jak każdy inny zresztą ja nigdy urodzin nie obchodzę.

Ostatnio edytowany Czwartek, 17 Kwietnia 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).

No ja nie mogę palić ani pic przez operacje serca...

A ja z własnej woli ale serce też mam słabe,czasami mam straszne duszności....

Tak poważne.
Ja miałem (wiem, że w to nikt nie uwierzy) dziurę w sercu!! 4 godziny po moim urodzeniu zrobili mi operacje TT.TT

Ale fajny jesteś. Mogę Cię dotknąć? xD

A tak na poważnie to może nawet lepiej że pić i palić nie możesz. To tylko strata pieniędzy i zdrowia xd Chociaż przyznam, że ja wypić czasami lubię

Hehs... wiesz raz chciałby spróbować ;)

Wypić fajnie, do czasu, tak jak teraz oo...slow motion, i nie trafiam w klawe już niezbyt fajnie, palenie wogóle, bo tylko strata kasy, a 0 przyjemności, a tak to się chociaż pośmiać mogę i to poważnie

Neji: jeden kieliszek to chyba możesz wypić ?? Chyba nic Ci się od tego nie stanie ??
A ja pić nie piję,no może się tam raz zdarzyło upić w sylwestra,święta nie jestem ale wcale nie było to przyjemne,palić też spróbowałam i też mi się nie spodobało...tak czy siak wszyscy wokół mnie palą,mama,mój stary i brat...no i tym samym mi szkodzą