A tak na serio to strona, która KIEDYŚ (daaawno bardzo daaawno temu) miała być o grach z serii Kirbi (KPF=Kirby Pink Fashion). A załorzył ją Crash. Teraz... Teraz to jej temat jest całkiem inny. Strona obumarła już chyba całkowicie, a tylko forum jest jej bijącym sercem. Ale Kirby już dawno przestał być jej tematem. Można powiedzieć, że jest tam najwięcej spamu na świecie Nie spodkałam jeszcze tamatu, który byłby w jakimkolwiek stopniu sensowny.... xD Wszyscy po sobie bluzgają i jest krótko mówiąc zabawa xDD I to tak w telegraficznym skrócie... Więcej może powie ci Czcigodny Admin xD
KPF to miejsce, w którym "normalni userzy" zmieniają się w pr0_l33t matashów. Bo zasada jest prosta - albo uciekniesz z płaczem z forum po pierwszych bluzgach, albo zostaniesz, stwardniejesz, wczujesz się w atmosferę, i zostaniesz jednym z nas. ;f
Poza tym na stronie głównej jest ostrzeżenie*, więc reklamacji nie uwzględnia się.
* - "jeżeli nie lubisz wulgarnego języka lub łatwo Cię obrazić, to sugerujemy, abyś opuścił to Forum... "
Zresztą KPF to wylęgarnia memesów na skalę światową. Bo czymże byłby dzisiejszy świat bez takich wyrażeń jak "FAKAJ SIĘ!", ",nie!", "ten temat wypala mi oczy!", "mam rozumieć że ten koleś to nie polak???//////", "exactly" czy "rzenada bracie..."? :FFF
Ach tak, przepraszam Mrx xD
Ale akurat Spam Topic tak kompletnie niepotrzebny, bo to wszystko to JEDEN, WIELKI SPAM... I za to go kochamy ^^ Muszę znowu zacząć tam zaglądać... Czaemu mi nikt nie powiedział że ono jeszcze jest ?? Byłam święcie przekonana że już padło xD
Ale spamujecie :f
Byście przenieśli to do Spam Topicu :<
Alae przy okazji http://kirby.gry-online.pl/forum/index.php
Link do forum KPF
tu największe umysły dyskutują nad sensem świata.
Dobra, temat się zrobił wielki, a się jeszcze nie zdążyłam wypowiedzieć. Gdybym miała się rozdrabniać to wyszłaby mi chyba największa praca w życiu jakąkolwiek napisałabym... Więc w ' skrócie ' .
" Pierdolić materialistów ! "
Nienawidzę po prostu osób, które szpanują kasą wielce się z tym obnoszą itd itp. Noż po prostu ... udusić tylko. Nie chce mi się przeklinać i mówić to, co bym zrobiła tym, którzy we wszystkim widzą tylko zarobek Jak chodzi o miłość...
... to nie pluszowy miś, ani kwiaty, to tez nie diabeł rogaty (...) to żaden film w żadnym kinie, ani róże, ani całusy małe duże, ale miłość - kiedy jedno spada w dół drugie ciągnie je ku górze...
Szczera, prawdziwa, mimo wszystko. Bez przekłamań, gierek, zabaw cudzymi uczuciami, zdrady ( pzdr Ryż )
Kiedy jedna dusza jest w dwóch ciałach
Kiedy czyjeś szczęście jest ważniejsze od swojego...
Kasa nie jest zła dopóki komuś nie odbije na jej punkcie, póki nie staje się 'bóstwem'. Mówią, że nie daje szczęścia.. Może jakieś tam daje, ale na krótszą metę. Jeśli mam wybierać między materializmem a uczuciem to dla mnie nie ma nic bardziej oczywistego niż miłość. Zresztą... Ci co mnie znają wiedzą jaka jestem i chwilami mam wrażenie, że nawet lepiej mogliby to opisać niż ja sama .. ;P No to tyle z mojej strony.
____________________
Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem.
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję.
Dyskretnej troski trzeba mi.
Mam na myśli tego cwela, który zrobił mi niegdyś nadzieję, zaczął się do mnie niby mizdrzyć później wyznawać różne rzeczy , później zachęcony dalej podsycał całe kłamstwo następnie okłamywał coraz bardziej , bezlitośnie bawił się moimi uczuciami by w między czasie inne panienki 'czarować '. Później zdradził, olał, unikał, ukrywał się przede mną, trzymał w niepewności, a na samym końcu stchórzył nie przyznając się do niczego, bo musiałam z niego to wprost wyciągać, a kiedy powiedziałam wprost ktoś musiał nagle iść spać .. po czym zszedł na niewidoczny ( taa ) i udawał, że wszystko jest ok. Tak Rizen ;] mówię o Tobie. Aha ... i nie mam Cię w głowie bo mam piękniejsze, ciekawsze wspomnienia, przeżycia niż Ty. Po prostu nie chcę zaśmiecać sobie pamięci taką szmatą. A to, że to wszystko pamiętam przypomina mi tylko dlaczego tak drastycznie zmieniłam się.
Niektórzy do dzisiaj porównują tamtą często roześmianą dziewczynę z dzisiejszym jej cieniem.
Żeby nie było - prawie cytuję.
____________________
Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem.
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję.
Dyskretnej troski trzeba mi.
Yhym, niestety nie mogę nic napisać bo to byłoby dobicie i przykro pesymistyczno realistyczne podejście do świata.
Przepraszam Cię że nie mogłem kłamać ale nie jest to zgodne z większościoma zasadami etycznymi na świecie.
Swoją drogą mamy tu żywy przykład co "miłość" potrafi zrobić z człowieka, miejmy tylko nadzieję że będzie również przykład pozytywnego co miłośc potrafi zrobić z człowieka.
p.s Od kiedy jest ten temat tylko się zastanawiałem kiedy wybuchniesz.
Ostatnio edytowany Czwartek, 10 Kwietnia 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).
haha xDD Jesteś śmieszny i jednocześnie żałosny w swoim zakłamaniu .
Sprostowanie ~ różnica miedzy nami : Ja żyje, czuje i oddycham. Ty gnijesz, wegetujesz jak roślinka pod respiratorem. Człowiek bez własnego systemu wartości jest nikim i niczym w dzisiejszym świecie. Dlatego nigdy nie zniżę się do twojego poziomu.
I nie próbuj w ten sposób zachować dobrą twarz, bo Ci nie idzie ;]
Nic o mnie nie wiesz więc się nie wypowiadaj na temat " żywego przykładu" . Nadal jesteś tak samo ... aż mi szkoda na Ciebie mojej klawiatury
I gdybyś mnie znał wiedziałbyś, że w tej chwili jestem szczęśliwa .
Jak chodzi o temat.. prawda w oczy kole ?
____________________
Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem.
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję.
Dyskretnej troski trzeba mi.
p.s Od kiedy jest ten temat tylko się zastanawiałem kiedy wybuchniesz.
Ryż najpierw stał się buddystą, potem gejem a na końcu jasnowidzem xD? czy jak to było już? ^^
No więc... wiesz Ryży w tej chwili już z całym szacunkiem ( ; D ) ale..czy Ty dziwisz się, że ona tak mówi? Po tym co jej zrobiłeś mamy idealny dowód a zarazem przykład, że dla Ciebie liczą się bardziej rzeczy materialne niż miłość.. (jaa "cieszmy się chwilą spędzoną w kiblu z kolegami xD " pff) Rizenku te cytaty co Madzia pisała... wiele jest ode mnie... prawda, kiedyś była bardziej roześmiana i nigdy nie wybaczę Ci tego co jej zrobiłeś..nikomu bym nie wybaczył.. mogę się jedynie cieszyć , że ma swoich przyjaciół, na których zawsze może liczyć.. i wierz mi chłopczyku, że ona wie co to jest miłość i jestem przekonany, że potrafi kochać i to wcale jej nie psuje tak jak Ty powiedziałeś... to pieniądze psują ludzi a ona ma je w dupie tak jak ja i wielu ludzi na tym forum, na których też mogę zawsze polegać ;) już rozumiesz co to jest miłość i przyjaźń? To są super uczucia, których Ty pewnie nigdy nie doznasz bo wolisz ludzi .. w inny sposób , ze tak powiem ;p chociaż Bóg wie co Ty tam sobie myślisz ^^ Jednego się jedynie trzymaj ;) nie mów, że miłość psuje, bo widać, że zakochany to Ty nie byłeś i obyś nie był skoro to dla Ciebie taka męka.. ;/ żyj sobie jak chcesz ale nie wpieprzaj się ludziom tak mocno w życie jak już to zrobiłeś.. ciekaw jestem czy Ty w ogóle chociaż trochę żałujesz...czy faktycznie jesteś bezdusznym draniem ;]? Miłość była, jest i będzie ważniejsza od wszystkiego co na tym świecie...tyle z mojej stronki ^^
Pierwsze sprostowanie: do tego geja...zawsze powtarzałeś , że to jednak BI..ahh przepraszam Cię bardzo za to ^^ niech Ci będzie BI xD
Drugie sprostowanie: od Madzi ? O_o xD
[23:53:29] giirl_23 napisał(a): ja Ci nie chcę przypominac
[23:53:34] giirl_23 napisał(a): ale Ty tez jesteś BI ;*
<ahh xD.. co nie jest prawdą oczywiście ;]>
Ostatnio edytowany Czwartek, 10 Kwietnia 2008, w całości zmieniany 2 raz(y).
Nie kontynuję rozmowy ponieważ i tak będę tym złym, tym zjebanym, tym bez uczuć. Po prostu zły charakter opowieści
I nie chcę kontynuować bo zacznę się z wami droczyć jak np tym że Kuki źle coś przeczytał a właściwie czyta to co chce czytać.
Szczęścia życzę.
Ostatnio edytowany Piątek, 11 Kwietnia 2008, w całości zmieniany 2 raz(y).
Zły charakter... sam sobie zasłużyłeś na niego ;] a czytam to co Ty napisałeś i tyle. Nic nie zmieniam w swojej głowie nie martw się ;p Poza tym bardzo ciekaw jestem co tam sobie myślisz jeszcze ale masz racje ;) po co droczyć zły temat jak można dobry - czego nam życzysz? Szczęścia w miłości czy pieniądzach..? A może i w tym i w tym? ;p
pFFFF xD Zły charakter opowieści ? Pamiętam tamte chwile, to wszystko... ale pamiętam też to, co się działo później. I nie powiesz mi, że nie umiem interpretować niektórych rzeczy. Ja nie mówię że tylko Ty jesteś w tym wszystkim winny możliwe, że też gdzieś popełniłam błąd ( ... bez wątpienia popełniłam go na samym początku .. xD )
No chyba, że kłamię ;] Tylko powiedz mi... po co ? Nie jestem taka jak Ty.
Nie tylko nasza dwójka w tym była... Więcej osób wiedziało/ widziało niektóre rzeczy. I gdybyś rzeczywiście nic nie zrobił takiego to po prostu próbowałbyś się chociaż obronić .
A i ...Tak, masz rację. Uciekaj ;] Nie kontynuuj . To zawsze dobrze Ci wychodziło.. ;]
____________________
Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem.
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję.
Dyskretnej troski trzeba mi.
Dlatego Blondi przestałem ; ) bo to nie ma najmniejszego szensu a byłby jeszcze płacz, wrzask i bezsensowne wyzywanie z waszej strony (czekam na grożenie piekłem) a ja miałbym tylko niekończąca się wredną ucieche z wiedzenie co piszczenie bez czytania.
Życzę szczęscia ogólnie to w czym konkretnym to nie moja sprawa.
Koniec offtopu z mojej strony