×

Co prawda nie szata zdobi człowieka, ale tutaj rozmawiamy o tym co jest na zewnątrz, a wiec fryzury, styl, konkretne ubrania i w ogóle. Temat założony specjalnie dla Fentika.

Co specjalnie dla mnie? Ty chciałeś założyć.
Ummm? Ja nie wiem. wszyscy sie tu bedą kłócić(o ile w ogole napisza), bo to kwestia gustu.
Np ja nie ubrałbym rzeczy które nosi ryż a ryz tych ktoreja nosze.
Ja modern - on vintage. Ja urban - on classic. Ja kolorowo - on czarno.

Ostatnio edytowany Poniedziałek, 31 Grudnia 2007, w całości zmieniany 2 raz(y).

Ja może zacznę od fryzur. U siebie preferuję dłuższe, grzywke mam albo prosto albo na bok, po bokach niestety robi mi sie taki puszap więc staram sie jak mogę bym nie wyglądał jak żarówka więc za ucho albo do przodu,
Nie będę kłamał, włosy mam trochę jak emo. Zawsze po myciu włosach, dodatkowo myję mydłem siarkowym żeby wyglądały na troszkę przetłuszczone(żeby nie takie gładziutkie i nudne).
U płci przeciwnej to różnie, raz miałem słabośc do włosów maksymalnie do ramion, czasami wolę dłuższe. Tak czy siak nie lubię monotonni fryzur, ja codzienni mam prawie inną (bo właściwie nigdy nie udaje mi sie dwa razy zrobic tej samej..)
Kolor nie ma znaczenia.

Fryzura: dredy, irokez, crust, kręcone włosy
Ubiór: ja tam nie lubię gdy ktoś chce być najmodniejszy i wydaja fortunę na badziewne ciuchy. sam ubieram sie w szmateksach, defektach, sklepami z odzieżą 2-go gatunku i to nie ze względu na brak kasy, bo wole kupić taniej i coś fajnego i kiedy to co mam na sobie podoba sie mnie a nie innym, tak samo lubie jak ktoś też ubiera się według swoich wymysłów.
Styl: wszytko prócz emo toleruje

Moja Fryzura to pomieszanie z poplątaniem.
OBecnie mam burdel na głowie, niedługo (jeszcze włosy mogą trochę podrosnąć) chce sobie zrobić podniesioną kitę (nie na dole, jak się robi, ale tak na wysokości czoła <z drugiej strny ofc xD>). No i jak amm włosy mokre to na alfonsa. Sporo kumpli mi polecało bym sobie to jakimś żelem lub lakierem utrwalił, ale jakoś nie widze siebie w takiej fryzurze na mieście. Znaczy się... byłby hardcore! Może potem spróbuje.
Ubiór?
Dżinsowe Spodnie i kurtka, T-shirt z jakimś ciekawym motywem (b. często wilki) i tak naprawdę tyle. No jeszcze mam tendencję do hawajskich koszul, ale to raczej w lato ;)

Fryzura: najczęściej efekt push up xDDD
Ubiór: wygodna bielizna (pasek w dupie odpada, wypychać stanika nie musze.. a więc nie za mały, zeby mi co nie gdzie nic nie wychodziło ^^), staram sie dobierać pod kolor , skarpetki białe lub kolorowe ^^, buty - tez wygodne xD, adidaski jak ciepło (takie jak na deske najbardziej mi się podobają ) a zime to.. wygodne xD np. teraz mam takie futrzaste (oczywiście zwierzaczki nie ucierpiały ;) bo takich bym nie kupiła), spodnie wygodne xD najczęściej jeansy , bluzka wygodna xD z fajnego materiału (nie jak kieydś miałam jakieś cieńkie gówno co mi się na cycku rozerwało.. xD), z jakimś (nie.. nie wygodnym xD) ładnym napisem, obrazkiem lub coś , na to najczęściej bluza z kapturkiem lub ew. sweterek
Styl.. wszystko po trochu xDDD ale najbardziej toleruje.. wygodne ^^ xDDD

Fryzura-do ramion,czysta ale poplątana...
Strój-jakieś wygodne spodnie-głównie dres [obowiązkowo dwupaskowy,heh ;p Ale serio,to lubie chodzić w dresie,choć baseballów nie lubie ;s i raczej spokojny jestem ]
Bluza ? Jakaś z kapturem skejtowska,czy coś w tym stylu.Ew coś "kul czarnego",choć teraz w siwo-białej bluzie siedze ;f
Byle by było wygodnie...

Ooo tak xDDD

Fryzura:Włosy spięte(zawsze )
Ubiór: Cóż nie powiem żebym była jakąś tam laluniom bo zataka jak najbardziej nie chciałabym uchodzić ale przyznam że ja zawsze kupuje dużo ładnych ubrań,modnych....
No a mój styl heh czy ja wiem lubie byc ładnie ubrana i tyle ,lubie się malować (oczywiście nie jakis tam przesadny makijaż )no i lubię różne dodatki,kolczyki,bransoletki itd.
To chyba będzie styl kobiecy :marysia: hehehe..

Ostatnio edytowany Sobota, 01 Marca 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).

Cóż... Włoski? Wyprostowana grzywka, włosy niemal zawsze rozpuszczone.
Ciuchy? Nie nawidzę luźnych bluzek ;p Coś obcisłego, ale nie za krótkie, spodnie jeansy, ale nie takie, że paraduję z odstającym tyłkiem xD

Nie lubię modnych emo , i frajerów...
noszę to co wygodne
Włosy krótkie
Ubrania:
T-Shirt, (aktualnie mundurek szkolny ;p)
Jeansy, adidasy koniec

1. Fryzura:
- Długie włosy
- Nigdy nie układam sobie, żadnych irokezów itd.
2. Ubiór:
- Ciuchy wygodne
- Związane z obecną modą
- Żadnych sztywnych mundurków, ani swetrów
3. Buty:
- Byle jekie, byle były dostosowne do rozmiaru xD

Wlosy - do polowy szyi, ale zapuszczam ;)
ciuchy - głównie wygodne ale toleruję spudniczki i sukienki
buty - TRAMPKI

Ostatnio edytowany Niedziela, 02 Marca 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).

yeah ! ;p

Krótkie włosy, bo jak są dłuższe to się kręcą... :angry:
ciuchy - casual ;D tzn t-shirt, jeansy tuned by me ;D, jakieś pół buty a jak ciepło to moje fav flip-flops ;D

Nadal paraduję ciemno ubrany więc albo czarny cienki golfik na to brązowy sweter, albo różowa/biała koszula do czarnego swetra bądź swetro-bluza z kapturem szaro-szaro czarna.
Spodnie to rurko podobne ale nie za bo wtedy w kroczu mi za ciasno..
Obowiązkowo moje nowe ulubione czarno lacosciaki-buty.
To są moje teraz najbardziej ulubione zestawy, oczywiscie czasami coś innego założę ; ).
Włosy to nie mam czasu nic robić więc grzywka tylko trochę na bok abym nie wpadał na różne przedmioty, chociaż aż takiej długiej nie mam, po boku stosunkowo krótko z tyłu też.
http://img404.imageshack.us/img404/8728/zdjcie011yw6.jpg tutaj dla zainterysowanych jest aktualne zdjęcie mojego ryja i włosów ; )

Ostatnio edytowany Wtorek, 04 Marca 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).

Ale minę zrobiłeś xD
A ja swojego zdjęcia nie dam, a co! Przez 3 lata je broniłam i się dalej nie ugnę No... Może tylko Wybrani (cześć Kuks, Blondi i Girl xD) zobaczyli (ale i tak sprzed 4 lat bo nie mam nowszych )

Zapomniałam powiedzieć, że mam włosy podobne do Yuny w FF X I grzywkę chcę sobie zrobić taką jak ona ma, ale musi mi podrosnąć, bo narazie jest tylko do brwi xD

To nie mina..To moja twarz....
haha^^

nie spodziewałeś się hiszpańskiej inkwizycji ?

Nikt nigdy nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji...
A taką twarz mam bo torturowali mnie wygodnym fotelem.