Szukaj:
Strona Forum   Wybierz
Wybierz
Uwaga! Przeglądasz stronę jako gość!      Zaloguj się      Załóż nowe konto

×

Złamania, skręcenia, zwichnięcia xD
Domka Użytkownik jest offline
Postów: 2061
Ostrzeżenia: 0%  
Domka
20606 Wysłany: 05 Cze 07 22:17 • Temat postu: Złamania, skręcenia, zwichnięcia xD
Piszcie tutaj ile razy i mniej więcej kiedy złamaliście, zwichnęliście lub skręciliście nogę, rękę itd.
Ja dzisiaj, koło 19, inteligentnie biegłam po schodach i równie inteligentnie źle sobie stanęłam... Mam bardzo pięknie (prawdopodobnie) skręconą kostkę... xD Kiedyś musi być ten pierwszy raz...

____________________

[obrazek]
[obrazek]
Reklamy
girl23 Użytkownik jest offline
Postów: 673
Ostrzeżenia: 0%  
girl23
20607 Wysłany: 05 Cze 07 23:12 • Temat postu:
Nigdy się nie połamałam ... skręcić sobie też nic nie skręciłam .. ale za to co innego odstawiłam ... W-f przed ostatnia lekcja - bieganie koło szkoły. OK ... start bla bla ... biegnę biegnę .. mijam pierwszy zakręt .. biegne po trawie, żeby wszystkich wyprzedzić a tu drugi zakręt i coś nie wyrobiłam ... i zaliczałm bliskie spotkanie z betonem ;] Moje kolano wygląda cudnie ^^"

____________________

Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem.
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję.
Dyskretnej troski trzeba mi.
Buli Użytkownik jest offline
Postów: 1695
Ostrzeżenia: 0%  
Buli
20608 Wysłany: 05 Cze 07 23:23 • Temat postu:
Dziewczyny! To jest straszne! A ja dzisiaj złamałem paznokieć! Kończę ze sobą
A wracając do tematu to za skręcenia jest większe odszkodowanie niż za złamanie ^^' Chyba sobie coś skręcę/zwichne bo by się kasa przydała

Ostatnio edytowany Wtorek, 05 Czerwca 2007, w całości zmieniany 1 raz(y).
cinek Użytkownik jest offline
Postów: 422
Ostrzeżenia: 0%  
cinek
20609 Wysłany: 06 Cze 07 06:56 • Temat postu:
Ja mam szczescie bo szczerze mowiac nigdy nic sobie nie zlamalem i nie skrecilem i mam nadzieje ze dlugo tak jeszcze zostanie. Oj sory kiedys sobie na w-f palec wybilem ;p.
Domka Użytkownik jest offline
Postów: 2061
Ostrzeżenia: 0%  
Domka
20611 Wysłany: 06 Cze 07 14:45 • Temat postu:
Lol dzisiaj byłam u lekarza i mam nogę w szynie na 10 dni xD Zwolnienie lekarskie na 14 dni! Muszę tylko raz przyjść rzeby poprawić matmę i free do wakacji :serce2:

____________________

[obrazek]
[obrazek]
Blondi Użytkownik jest offline
Postów: 1045
Ostrzeżenia: 0%  
Blondi
20613 Wysłany: 06 Cze 07 17:41 • Temat postu:
ja miałam skręocny staw skokowy z 6 klasy podstawówki grałam w siatkę, rzuciłam się i tak jakoś źle prawą stopą stanęłam najśmieszniejsze jets to, że usiadłam na ławeczce, myślałam, że mi przejdzie i grałam dalej xD a potem kumpele mi pomagały do domu dojść gips na 2 tygodnie i po ściągnięciu kolejne 2 tygodnie zwolnienia z w-f'u xD ale po zjdęciu gipsu od razu kupiłam paletkę do tenisa stołowego i piłkę do kosza xD fajni bo miałam rozcięty gips i mogłam się drapać wkładem z długopisu Oprócz tego denerwowało mnie o powolne chodzenie o kulach więc sobie biegałam xD po koniec miałam dziurę na pięcie i rozwalony gips pod palcami xD trochę był poklejony taśmą klejącą xD za nogę dostałam 70 zł odszkodowania ;)
Mariossjex: Użytkownik jest offline
Postów: 3184
Ostrzeżenia: 20%  
Mariossjex:
20615 Wysłany: 06 Cze 07 18:23 • Temat postu:
Ręka w gipsie.Ale w jakim stylu ! Otóż skoczylem z krzesła [sam nie wiem po co] i w pięknym stylu zachaczyłem ręką o tą "poręcz" (krzesło obkręcane).Krzesło mi tą ręke wykręciło (to było z 2-3 lata temu,nie pamiętam dokładnie).W każdym razie 2 metry leciałem i ręki używać nie mogłem (była sobota więc w gips dopiero w poniedziałek mogłem).Napier....jak cholera :/ Ja drapałem ręke takim kijkiem co był żeby żaluzje "włączać" Fajny taki,długi.Najlepsza potem jest ręka jak dobrze używać nie moglem...taka "lekka".Odszkodowania-300 zł bodaj
Domka Użytkownik jest offline
Postów: 2061
Ostrzeżenia: 0%  
Domka
20620 Wysłany: 06 Cze 07 19:38 • Temat postu:
A ja się (będę mogła, bo teraz jeszcze nie muszę ) drapać, bo szynę się da zdejmować

____________________

[obrazek]
[obrazek]
Matizo Użytkownik jest offline
Postów: 750
Ostrzeżenia: 0%  
Matizohttp://psx.wow.net.pl
20623 Wysłany: 06 Cze 07 21:22 • Temat postu:
Temat dla babć
To tak,
Wybicia: Palce u rąk wszystkie przynajmniej po 2 razy POZA kciukiem i tym małym karakanem (stanie na bramce), u nóg nie liczyłem, aż tak nie czuć

Skręcenia: stopa lewa - 3~4, stopa prawa - 2

Złamania: brak (uff )

Naderwane mięśnie, tudzież nadwyrężenia: od 0 do 4 w tygodniu

Stłuczenia i okaleczenia: Nie umiem do tylu liczyć

Inne: Oderwany paznokieć u nogi, zmiażdżony palec (ten sam ), rozcięta warga w 3 miejscach, dziura w stopie, wypłukane stawy kolanowe, z prawą łopatką nawet nie wiem co jest, boli czasem i tyle


SPORT TO ZDROWIE!! ^^

PS: Mogę o tym napisać książkę

Ostatnio edytowany Środa, 06 Czerwca 2007, w całości zmieniany 1 raz(y).

____________________

[obrazek]
cinek Użytkownik jest offline
Postów: 422
Ostrzeżenia: 0%  
cinek
20626 Wysłany: 06 Cze 07 22:45 • Temat postu:
Oooooo Matizo wspolczuje ale musiales chyba na tych urazach zbic majatek ;p chociaz wolalbym nie donac tylu uszczerbkow na drowiu co ty nawet za kase ;p
Feniks Użytkownik jest offline
Postów: 782
Ostrzeżenia: 0%  
Feniks
20630 Wysłany: 07 Cze 07 08:29 • Temat postu:
Złamać sobie nic nie złamałem i mam nadzieje że tak zostanie. Skręcić tak na poważnie też nic sobie nie skręciłem. Palce pare razy już miałem wybite. Czyli w sumie nic złego mnie jeszcze nie spotkało.
No tylko raz się galancie poparzyłem jak ładowałem cyklopem liście i pękł przewód na szczycie wysięgnika i zalał mnie gorącym olejem :angry:

____________________

[obrazek]
[obrazek]


snes38b Użytkownik jest offline
Postów: 197
Ostrzeżenia: 40%  
snes38bhttp://el-diablos.rtu.pl
20631 Wysłany: 07 Cze 07 10:01 • Temat postu:
ja mam pecha niestety i w ubieglym roku zlamalem sobie 3x prawa i raz lewa reke no i zwichniecia to mialem raz na 2 miesiace :bad:

____________________


Matizo Użytkownik jest offline
Postów: 750
Ostrzeżenia: 0%  
Matizohttp://psx.wow.net.pl
20633 Wysłany: 07 Cze 07 11:46 • Temat postu:
cinek napisał(a):
Oooooo Matizo wspolczuje ale musiales chyba na tych urazach zbic majatek ;p chociaz wolalbym nie donac tylu uszczerbkow na drowiu co ty nawet za kase ;p

i właśnie tu się mylisz, za pierwszym razem poszedłem do lekarza, a potem nie chciało mi się do ubezpieczalni. Potem do lekarzy nie chodziłem, bo wiedziałem co mam robić Nie były to poważne rany, ale były

____________________

[obrazek]
© 2003 - 2024 HMT. Design & Code by gnysek.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.