Wysłany: 25 Kwi 05 21:10 • Temat postu: wielka poezja iwani
No więc jestem tu nowa i postanowiłam na starcie pokazać swoje talenty...
Tak dokładnie to nie jestem pewna czy spodoba się wam mój wierszyk...
no ale zawsze pozostaje nadzieja...
Niedawno ( dokładniej przedwczoraj moja siostra ściągneła HMBTNfG i na podstawiee tej formy HM postanowiłam to napisać...
CZYTAJCIE UWAŻNIE
Była sobie dziewczynka,
Na imię miała Alinka.
Kiedyś na statku płyneła
Jednak za burtę runeła.
Morze na brzeg ją rzuciło
Nic z ich zwiąsku nie było.
Znaleźli na plaży dziewczynkę
Pogadali chwilkę.
Dali domek i pieska
Taka z tego groteska.
W domku sprzątała
Konia często czesała.
Na polu pracowała
Chłopców podrywała.
Tak się kończy bajeczka
Bajeczka jedyneczka.
Teraz paciorek, klaps w pupę i spać
Nie możecie nic gadać.
nom to chyba tyle jeśli chodzi o moją wierszykową bajeczkę.
czekam z nadzieją na waszą opinię.
____________________
Kochać bez reszty to tracić siebie, żeby odnaleść się bogatszym...
Łeeeee. <zakrywa oczy rękami, nie chce patrzeć na ekran>
Dlaczego los pokarał mnie taką siostrą?? Ale dość, nie przyznaję się do niej, wiedziałam że tak będzie.
BEZ KOMENTARZA...
Kwiatki na niebie
Nie kocham ciebie
Spierdalaj zjebie
nie gadaj mi o chlebie
Oda do szczodrości
Daj dolara,daj talara
Nie badź taka poczwara
Daj złotówke,daj groszówke
a se kupie grochówke
Daj Korone,marka
to se kupie browarka
i więc morał z tego taki
dawaj wszystkie mi groszaki
nie skąp kasy nie bądź świnia
i udawaj idź debila!!
TAAADAAAAM!!
ee...poezja z ostatniej chwili
Gorące słońce
Gwałce zające
Rozwalam brzdące
Widze końce
Tralalal
Była sobie Zosia
Nazwisko miała ktosia
Bardzo nie lubiła
Gdy sie z debilami bawiłą
Więc gdy zsakuła ujrzała
Mocno mu przyjebała
Później sie w nim zakochała
ALe szybko odechciała
I znowu mu przyjebała
eloo, nikt cię nie docenia.............tak samo jak Norwida ......... może za 200 - 300 lat.......... ?? ..............wyprzedziłeś swoją sztuką epokę i teraz będą obelgi a za te 200 - 300 lat .......... wydadzą tomik twojej, jakże zjebanej i dosadnej poezji.......... ale w swoim życiu debiutu nie dożyjesz :bad: .........w sumie szkoda.........
Co ty mi tu krwa przyszłość czytasz co??wróżka jesteś z reklamy herbaty z morską bryzą czy jak??Pewnie że odniose sukces!!Nie ważne jaki ale osiągne XD i mi tu nie będą jakieś syfy czy sewi ględzić o mojej przyszłości!!O!!
Niestety jesteśmy spokrewnine...
Podobają mi sie wasze wiersze ale mój i tak był najleprzy...
nom dzięki że chcecie czytać takie bzdety...
naprawdę to doceniam...
pozdrowionko...
____________________
Kochać bez reszty to tracić siebie, żeby odnaleść się bogatszym...
no może odrobinke pokory by sie przydało, no ale co można zrobić jestem jaka jestem - beznadziejna < no może pare zalet mam- diaboliczny uśmieszek zawitał na mej twarzy i pomału wpadam w samozachwyt>
no maggie jest moją starszą siorą no i nic nie mogę poradzić, czasami jest dobrze a czasami beznadzieejnie, uwielbiam ją wnerwiać, a zarazem uwielbiam kiedy sie o mnie troszczy... < mówię wam jest wtedy taka urocza... hihi>
pozdrowionko
____________________
Kochać bez reszty to tracić siebie, żeby odnaleść się bogatszym...
Kotlety są najlepsze na świecie!!
''Głupiec z ciebie'' - powiecie...
ale to wyście chcieli,
bym się (znikomym) talentem podzielił,
i dowalił wiersza jakiegoś,
na prędce wymyślonego...
Niczym mickiewicz rymuję,
słuchając jak sąsiad znów tynk w suficie kuje...
ups!! chyba znów rzekłem zbyt dużo!! ...
czytelnicy taką głupotą prędko się znużą,
więc przejdę do głównego wątku:
mielone są nie w porządku!!
Chodzi mi o to, że kotlet mielony,
i inne ruskie golony,
nie umywają się do schabowego,
tak schludnie przez mamę przygotowanego!!
Schabowy to najlepsze danie,
lepsze od kawioru i krewetek na śniadanie,
najlepszy rarytas w Polsce,
nie podzieliłbym się nawet z Ojcem!!
Nie chce mi się dalej pisać
i zachwalać kotleciki,
Żegnam się z poezją,
i z wami, ''malciki''!!
(malciki - nie wiem jak sie pisze ale to po rusku chłopcy znaczy )
aha !! i pisałem to tyle czasu bardzo pobieżnie więc mogą być błędy ....
a ten mój wierszyk dedykuje siostrze...
mam nadzieje że sie nie wnerwi...
a i raczej wszystko jest zmyślone...
magda jest naprawdę fajną siorą... < no to sie podlizałam>
mój wiersz odbieszcie jako dobry żart...
CZYTAJCIE UWAŻNIE
Była se Magda Durza*,
Co miała charakter jak burza.
Często sie wnerwiała,
Na Kaśkę krzyczała.
Mamie sie podlizywała,
Kaśce język wystawiała.
Swe cnoty wychwalała,
Tym wszystkich wnerwiała.
Gdy zły humor miała,
Wszystkich atakowała.
Często się uśmiechała,
Żadziej płakała.
Zakochać sie nie umiała,
Więc chłopców se wymyślała.
Tak sie kończy bajeczka,
bajeczka jedyneczka.
Teraz klaps w pupę i spać,
nie możecie nic gadać.
*U samej góry jest wzmianka o magdzie dużej, spowodowane jest to tym że siostra Luny też ma na imię magda, tylko jest młodsza i maggie dostała przydomek duża, a siostra Luny mała. mam nadzieję że rozumiecie.
pozdrowionko
____________________
Kochać bez reszty to tracić siebie, żeby odnaleść się bogatszym...
Kochana siostrzyczko, pocoś ty się wtryniła do tego mojego jedynego świata bez ciebie?? Oto wiersz dla ciebie
Było mi tu jak w niebie,
Lubili mnie tu, a nie ciebie...
<wreszcie>
A teraz ty wtargnęłaś
Spokój mej duszy (i forum) zagarnęłaś.
Chcę żebyś się stąd wyniosła
jest wiosna
czemu na huśtawce nie siedzisz?? <jak zwykle>
Czekasz na moje odpowiedzi??
Ja ci powiem oddanie,
że takie jest moje przesłanie:
ODWAL SIĘ ODE MNIE!!
ja tutaj wam dam 3 moje staaare texty:
1. Wierszopodobno-filozoficzny XD
Czy słyszałeś kiedyś słowo któego nikt nie wypowiedział?
Czy czułeś kiedyś cos czego nikt nie poczuł?
Czy widziałeś kiedyś rzecz któej nikt nie widział?
Czy doświadczyłeś kiedyś czegoś czego nikt nie doświadczył?
prawie nikt...
Więc jak śmiesz osądzać człowieka skoro sam tkwisz w niewiedzy?
Jak śmiesz niszczyć czyjeś życie, skoro twoje jest warte jeszcze mniej?
Dlaczego robisz to co robisz?
Dlaczego błądzisz w ciemności uważając isę za istotę oświeconą?
Dlaczego żyjesz w próżni uważając to za normalny świat?
Dlaczego jesteś tak głupi że uważasz że inni żyją tak jak ty?
Czy wiesz że ci co cie otaczają mogą posiadać taką wiedzę o jakiej ci się nie śniło?
Czy wiesz ze każdy obok ciebie skrywa jakiś skarb?
Czy wiesz że każdy obok ciebie wie jakąś ważną rzecz o której ty nie wiesz?
Czy wiesz że twoja śmierć będzie ważna zalediwe dla parunastu osób?
Czy wiesz że tak naprawdę już dawno umarłeś?
Czy wiesz że każda chwila którą wykorzystujesz na cele doczesne jest samozabijaniem się?
Czy wiesz że zginiesz?
Czy wiesz co jest po śmierci?
Nie wielu wie...
Bo wielu nie wierzy w to...
A jeszcze więcej się myli...
Bo świat, życie, religia i człowiek mają drugi dno...
2. Wierszopodobne
Stoję dziś samotny pośród ludu...
Jak ziarnko piasku na pustyni...
Wśród tłumu a zarazem...
Na pustkowiu...
Me serce chłodne jak głaz...
Bez miłości i współczucia...
Czekając na promyk jasności...
Pojedynczy mały promyk...
Który zmienic może wszystko...
Lecz czy ktokolwiek da radę...
Mnie zmienić?
Czy moja dusza...
Zostanie kiedykolwiek uleczona?
Czy...
Zostanie kamieniem...
Pośród setek innych kamieni...
Lecz nadal samotna...
3. Wiersz biały
Tęsknie za miejscem którego nie widziałem...
Tęsknie za obrazem na który nie spojrzałem...
Tęsknie za przeżyciami których nie doświadczyłem...
Umierając pragnę żyć...
A żyjąc chcę umierać...
Czuję się jak pyłek rzucany wszędzie wiatrem...
Bez własnego miejsca...
Bez Życia...
Bez uczucia...
Czuję się jak roślina...
Żyję by Żyć...
Bez celu...
bez sensu egzystencji...
I wiem...
Że żyję gdzie żyć nie powinienem...
I kiedy żyć nie powinienem...
@Iwani:
Stawiasz tylko na rymy- popraw to bo wierszyki są słabe
Ja nie stawiam na rymy!! <no może odrobinkę>
Ja chcałam tylko żeby było śmiesznie :cry: :cry:
tak śmieszni aby dobry start był <no ale chyba mi nie wyszło>
:cry: :cry:
____________________
Kochać bez reszty to tracić siebie, żeby odnaleść się bogatszym...
Bardzo podobają mi się te wiersze, zwłaszcza ten filozoficzno-jakiśtam (naprawdę Gnysek mógłby już zrobić podgląd tematu przy pisaniu postów), już nie pamiętam.
Tak mi się wydaje, że jestem jedną z tych niewielu... ale nie będę wam... a z resztą, po co ja to w ogóle pisałam?? Zapomnijcie...
Erion, that was deep........that was deep .......
szczerze mnie naszła reflkesja ......po przeczytaniu oczywiście .....
a te pierwsze dwa takie ....eee..... wiersze-wolo-podobne, nie??
a co myślicie o mojej odzie do kotleta?? ....... kotlety schabowe RLZ!!