Wysłany: 03 Maj 06 01:08 • Temat postu: Dzieci Neostrady
Sama nazwa tematu wskazuje... ehkm... co sądzicie o dość głośnej ostatnio sprawie, jaką jest kwestia dzieci Neo Zaczne od tego, że sam mam Neostrade (super...), ale do dzieci Neo sie nie zaliczam (bo już u patelnioków mam zarezerwowane). Jak dla mnie dzieci Neo to jedna wielka qpa cholerstwa Używają potężnego źródła informacji (taa - książkę telefoniczną), jaką jest Net... ale w nieodpowiedni sposób. Ilekroć wchodzimy na 4um jakieś, to spamerzy, lamerzy, nie znający regulaminów, którzy przybyli dowiedzieć się najczęściej, jak przejść dany poziom w srakiej grze -_- No i jeszcze dość pospolita odmiana typ osobników, którzy siedzą na GG by gadać typu "Cze. Poklikasz?" albo wchodzą na inne chaty Oneta i nie wiadomo co robią... Uuuh każdy chyba ma z dzieciami Neo do czynienia, bo ja mam praktycznie codziennie z nimi kontakt - czy to GG czy fora (szczególnie fora Gothic). Wypowiadajcie się.
Z tym zjawiskiem nie da się wygrać, to mnoży się jak robactwo - zniszczysz jednego przyjdzie dwóch To jest istna walka z wiatrakami. Jedyne co nam pozostaje to pisanie o takich na forum, chociaż myślę, że można choć trochę zmniejszyć liczbę synów i córek neostrady. Tak jak istnieje w Polsce Krajowy Rejestr Dłużników dostępny dla Banków, tak trzeba zrobić Krajowy Rejestr Dzieci Neostrady dostępny dla adminów różnego rodzaju forum, a tam w nim: nr GG, ostatnio widziane ksywki na różnego rodzaj forum, no i oczywiście IP:kiler: Myślę, że to może by choć trochę pomogło....:king:
Wątpie by to coś pomogło bo tutaj włąsnie tkwi największy problem związanyz Neostradą - za każdym razem gdy łączą sie z siecią to dostają inne IP. Pie:xxxna telekomucha polska.... Jak zwykle coś musieli zwalić. Ja sam osobiście uważam że neostrada jest zbawieniem (nie mylic z dziecmi neostrady!) w takim kraju jak polska gdzie rzadko kogo stas na jakieś lepsze łącze. NIestety to jak nasze państwo dba o edukacje informatyczną w naszym kraju... echh no tak przecież to Giertych został minstrem Nauki, a komputery to nie polskie jest i w ogole zło wcielone. Przecież czego nauczyli was tak naprawdę w podstawówce z infy?? Malować w paintcie i wchodzić na czatyu i gg. Może niektórzy lizneli troche obsługi worda i power pointa. Wiecie ile godzin informatyki jest w Czechach tygodniowo?? W niektóych klasach 10! No ale coż Polska to Polska.
Wiecie ile godzin informatyki jest w Czechach tygodniowo?? W niektóych klasach 10! No ale coż Polska to Polska.
Może troche nie na temat ;], ale zwróć uwagę na szkoły średnie w Polsce, w każdej są po dwie klasy informatyczne średnio... kogo bym się nie spytał to poszedł na informatyka... przecież niedługo w Polsce będzie więcej informatyków jak much xP, i chcąc znaleźć prace muszą być naprawdę dobzi, bo na jedno miejsce będzie pewno jakieś 6 osób xP no ja nie wiem, dla mnie to jest głupie, jakby nie było innych ciekawych kierunków i zawodów ;/
Ostatnio edytowany Piątek, 19 Maj 2006, w całości zmieniany 2 raz(y).
Może troche nie na temat ;], ale zwróć uwagę na szkoły średnie w Polsce, w każdej są po dwie klasy informatyczne średnio... kogo bym się nie spytał to poszedł na informatyka... przecież niedługo w Polsce będzie więcej informatyków jak much xP, i chcąc znaleźć prace muszą być naprawdę dobzi, bo na jedno miejsce będzie pewno jakieś 6 osób xP no ja nie wiem, dla mnie to jest głupie, jakby nie było innych ciekawych kierunków i zawodów ;/
Po części prawda
Ale problemem też jest to że jak w czechcach niektórzy mają 10h infy, to u nas na profilu inf my musimy przez 3 lata mić bodajże 6 czy 7 godzin informatyki...
A i tak stoi ona na żałosnym poziomie
3 litery
żal
Co do dzieci neostrady - olewaj czaty, blokuj tych co chcą poklikać, itd. A staną się one małos zkodliwe.
Nawet na forum da sie z nimi poradzić
NIestety to jak nasze państwo dba o edukacje informatyczną w naszym kraju... echh no tak przecież to Giertych został minstrem Nauki, a komputery to nie polskie jest i w ogole zło wcielone. Przecież czego nauczyli was tak naprawdę w podstawówce z infy?? Malować w paintcie i wchodzić na czatyu i gg. Może niektórzy lizneli troche obsługi worda i power pointa. Wiecie ile godzin informatyki jest w Czechach tygodniowo?? W niektóych klasach 10! No ale coż Polska to Polska.
I do czego ci tak na Infa potrzebna? Znaczna większość ludzi ma kompy w domu. A czego chcesz by uczyli w podstawówce? Algorytmów, programowania? Naprawdę na świecie nie tylko istnieje komputer, tylko także wiele innych rzeczy -_-'
Jeśli 10 godzin informatyki mają klasy licealne posiadające profil z nią związany to rozumiem, ale jesli gimnazjum czy podstawówka to uważam, że jest to głupota. Lepiej rzeby dzieci spędziły jakoś bardziej twórczo czas, albo na dworze (jeśli jest ciepło) uprawiając sport, a nie siedząc przed kompem i rysując sobie w paincie (np. nam kazali w podstawowce takie rzeczy robic...)...A jesli ktoś czuje taką potrzebe to może iść po lekcjach do kafejki (jesli nie ma własnego kompa).
Komar: W pełni Ciebie popieram.
____________________
10 lat - pierwszy raz ... z HM:BTN na psx :D Moja miłość do dziś 8)
Sorry za offtopic:
Ostatnio słyszałem od kolegi że jego siostra była na jakimś konkursie i tam bylo pytanie: "Jak sformatować dyskietke"
normalnie spadłem z krzesla a ona ma 22lata normalnie Z.A.L
____________________
I zapłoną piekielnym ogniem wasze serwery, gdyż zabezpieczenia ich wątłe a podatność na buffer overflowy ogromna I zaprzestaną działania wasze routery a wasze niewiasty nosić będą pakiety w kubłach a tam będzie płacz zgrzytanie zębów 404 i request timeout
wiesz ja byłem kiedyś u babki bo zgłosiła awarie sprzetu zakupionego u nas w sklepie mówiła że jej stacja dyskietek niedziałała co się okazało wkładała dyskietke zła stroną
Przepraszam za offtopica ale to musze powiedzieć. Czytałem artykuł o kobiecie która kupiła sobie komputer. I sobie tam gra i gra aż sie jej popsuł. Przychodzi do sklepu i pyta się :"Czemu mi sie podstawka na kawę nie wysuwa" :aniol:
Moja babcia nie lubi wogóle techniki. I nie można się jej dziwić. Starsi ludzie byli wychowani na innych zasadach i z innym "sprzętem" jeśli tak moge się wyrazić.
Co wy tak nawalacie że w podstawówce nie powinno byc infy. Ja chodziłem do 5 klasy (dlatego chodziłem bo są wakacje ) i uważam że za mało uczą powinni uczyc html`a i pascal`a przynajmniej w ostatecznaści php . A nie musiałem się w domu uczyc.
//edit
Widac że to forum instalowała taka osoba która się zna tak na informatyce jak wy. To forum jest dziurawe jak sito!!!
Ostatnio edytowany Wtorek, 24 Lipca 2007, w całości zmieniany 1 raz(y).
Co wy tak nawalacie że w podstawówce nie powinno byc infy. Ja chodziłem do 5 klasy (dlatego chodziłem bo są wakacje ) i uważam że za mało uczą powinni uczyc html`a i pascal`a przynajmniej w ostatecznaści php . A nie musiałem się w domu uczyc.
//edit
Widac że to forum instalowała taka osoba która się zna tak na informatyce jak wy. To forum jest dziurawe jak sito!!!
Tego forum się nie instaluje, a żeby je napisać to trzeba się znać na informatyce bardziej niż ty. Co ma wspólnego HTML z PASCALEM i PHP? To są 3 rózne dziedziny, z czego ten pierwszy nawet nie służy do programowania...
Wiem że to trzy inne dziedziny. Chodź nie jestem pewien czy html i php to inna dziedzina , w php jest trochę html np taki kod:
Kod:
<html>
<table border="1">
<tr><td colspan="2"><b>IP</b></td></tr>
<tr><td>Twoje ip to
</td><td>
<?echo $_SERVER["REMOTE_ADDR"];?></td> </tr>
</html>
. A jaszcze jedno sam napisałem takie tam prościutkie forum.
kto w dzisiejszych czasach tak pisze strony w php... do tego używa sie szablonów, a w plikach PHP nie daje się ani krzty HTMLa.
HTML - to język opisowy do stron internetowych
PHP - to język programowania, który po stronie serwera generuje i zwraca treść - tekst, HTML, XML, grafikę, czy pliki (np zip, gzip, pdf itp.).
Dobrze że nie tak proste, jak ty.
Niestety nikomu nie dopiekłeś tym co powiedziałeś, ani nie udowodniłeś swojej racji.
Jeżeli napisałeś forum, daj link, pooglądamy jakie ono "dziurawe".
Dobrze że wypowiedziałeś się akurat w tym temacie, wszystko tłumaczy...