Wiem, że niektórzy mają to w dupie alee... Otóż... W piekarach Śląskich... a dokładniej na osiedlu Sowińskiego... a jeszcze dokładniej w moim bloku mieszka taki koleś, który był ochroniarzem na kopalni... Gdy tzw."hołdziorze" kradli wegiel, on chciał ich zatrzymać... Niestety... Oni go pobili i ułozyli na torach... Chłopak w ostatniej chwili się ocknął i zdołał przesunąć się tak, ż epociąg przejechał mu tlyko po nogach... Mimo tego, ze nie ma nóg zachowuje się jakby nic się nie stało... To naprawde wspaniały człowiek...
Poniżej jets link do aukcji tego mężczyzny... Został on nagrodzony skrzydłami superexpresu... Takich statuetek jest niewiele w POlsce... Jeśli byście mogli... przeslijcie to znajomym na gg czy cuś... Chłopak przeznaczył najcenniejszą, swoją rzecz na WOŚP... Wiem, ze raczej nikt z was tego nie kupi aleee....
Oto link : http://aukcje.wosp.org.pl/show_item.php?item=62542