hehehe no nieźle. Mnie też troche boli głowa ale nie żałuje ^^
raz jak odpaliłem fajerwerke to poleciała do ludzi do domu bo mieli otwarty balkon Na szczęście uciekłem z miejsca zbrodni xDDD
hehe u mnie jedeny objaw posylwestrowy to niewyspanie
az tyle niewypilem by glowanawalala
nicnie rozwalone nic nie spalone wiec chyba bylo spokojnie
tylko klawiatura ucierpiala prawie w polzlamana i polowa guzikow raz dzialaranie
posklejana jakos zipi
u mnie na placu dobrze sie bawili rabali po oknach petardami
ale wszyscy cali ;]
Taaa ja to miałam super ... Podczas puszczania petard oberwałam w noge ... jakis d.....l puścił petardę i nie wystrzeliła ale miotała się po ulicy i centralnie rąbneła w moją nogę :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
____________________
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie chyba prądu dziś nie będzie