niecałkiem u mnie jak rura poszła i lekcji niebyło albo jak lekcji niebyło z powodu bąby to koniec niema przepadły mnie się wydaję że to zależy od dyrektora
święte słowa. A co do nauczyczciele są fajni - u mnie dzisiaj facet tak się wydarł na nauczyciela od religi, że nawet jak ja przeszkadzam na lekcji to on si nie drze i to tylko dla tego, że zalapał klamkę od drzwi (nauczyciel)
Nauczyciele są fajni, ale zdarzają się wyjątki. U mnie w szkole dyrektor wprowadził głupi nakaz noszenia identyfikatorów. Nie wiem po co to, skoro wszyscy w szkole i tak się znają. A dodatkowo zastępca dyrektora gra warzniaka i jak zobaczy że ktoś nie ma identyfikatora każe robić 20 pompek z klaskiem!!!!! I co takiemu zrobić?????
____________________
~Tidus_ (gość)
Wysłany: 08 Lut 05 16:14 • Temat postu:
Porządnie skrytykować ! Nie nosić identyfikatora i nie robić pompek ! To jest męczenie młodzieży, zgłoście to do UWAGI (naróbcie obciachu i będzie spoko) !!
A nasza wicedyrka kazałą wszystkim czyścić buty...:lol: no normalnie jak widziała kogoś z brudnymi buami kazała je czyścić...mwahahaha...później dyrektorka jej nakazała by przestała bo uczniowe spóźniali sie na lekcje bo czyścili buty
co do tego robienia pompek to idiotyzm bo niekżdy jest w stanie robić pompki a jak już mowa o dziwactwach w szzkole to u mnie w technikum musieliśmy w chapcich chodzić wyobraźcie to sobie 19 letni facet w chapetkach zasuwa ale najśmieszniej to skejci wygladali spodnie do kolan taka bojowa postawa a na nogach kapucie poprostu boki można było zrywać
co do tego robienia pompek to idiotyzm bo niekżdy jest w stanie robić pompki a jak już mowa o dziwactwach w szzkole to u mnie w technikum musieliśmy w chapcich chodzić wyobraźcie to sobie 19 letni facet w chapetkach zasuwa ale najśmieszniej to skejci wygladali spodnie do kolan taka bojowa postawa a na nogach kapucie poprostu boki można było zrywać
Myślisz że u nas jest inaczej??? Tyle tylko że można mieć klapki.
U nas piewszego dnia pani od polaka nas przesadzała (nadal nie wiem po co..........),a następnego 2 tematy bo wtedy nie mieliśmy .Na przerwie ktośc nie zdążył do kibla mówi do pani że chce do ubikacji a ta mu nie pozwala.Po 15 minutach go póściła ,a on ochlapał se spodnie wodą i chciał zobaczyć co pani powie,a ta mu kazała ropić pompki za to że nie zdąrzył (bo pani mu nie pozwalała :/).Ale za to na matmie możemy pani powiedzieć że ktoś nas zaczepił albo coś,a ta zrobi o tym 15 minutowy wykład
Eeee z (na)pastowaniem to było w podstawówce a wicedyrka wariowała...w gimnazjum i to przez jeden miesiąc...hummm....ja byłem w 3 różnych gimnazjach i trudno se przypomnieć...bodajże...na janickiego??nie wiem...
A u mnie w szkole to chroniarzy wynajeli.... ale ten stary, co był kiedyś to poszedł do senatorium jakiegoś i ten nowy jest niedoświadczony to go w ubikacji zamkneliśmy i wyjść nie mógł :twisted: :hm013:
niestety nie..... :wink: ale czego to sie w dzisiejszych czasach nie robi by zrobić z kogoś głupka i samemu mieć troche zabawy z tego..... weźmy naprzykład amerykańskiego "Jackass'a".......
dobra już się odegraliśmy - skitraliśmy facetowi od WFu klucze od kibli (w szkole na lekce kibel zamykany, a na przerwie woźne pilnują) - klucz otwiera wszystkie kible (nawet damskie) w skrzydle lekcyjnym (spędzmy tam 90% lekcji), ale drugi na internat, warszaty i pracownie skitramy babceod anglika (nawet się nie skapnie) i oddamy za kilka dni