Wysłany: 03 Sie 05 20:38 • Temat postu: ogolny problem
mam taki problem natury ogolnej gram w HM od niedawna ale zastanawiam sie po co wyprowadzac krowy i kurczaki na zewnatrz .... oprocz tego ze im rosnie szczesliwosc ... przeciez i tak trzeba je pozniej karmic w oborach a na zwenatrz kurczaki np jajek nie daja ... nie rozumiem po co by bylo wyganiac zwierzaki a pozniej zaganiac spowrotem nie lepiej je trzymac w oborach gadac i szczotkowac ? przeciez dzieki temu tez beda szczesliwe a zaoszczedzi sie czasu ...
ale czy to nie jest malo oplacalne ...
5.00 rano - wyganiasz zwierzaki (strata czasu)
5.00 - 20.00 zwierzaki rujnuja ci twoje uprawy trawy zrzerajac ja
20.00 wpedzasz zwierzaki spowrotem - (znow strata czasu)
20.10 karmisz zwiarzaki pomimo tego ze zarly caly dzien ... i tak musza swoje dostac ...
a gdy je zasoatwisz na dworze zadnych korzyszci tylko starta trawy ....
wiec chyba lepiej je zostawic i karmic w oborze...
jesli tracisz trawe to do czego ty jej urzywasz??
dla zwierzat buduje sie zagrode w tedy nierozbiegaja sie po farmie
a dodatkowo karmic ich nietrzeba
zeby kura czy inne zwierze dalo ci prodykt wyszszej jakosci niz large
musza swoje przebyc na dworze
zwierzakow nie trzeba wganiac spowrotem (chyba ze nastepnego dnia ma padac) !! moim zdaniem one nie wydeptuja trawy-poprostu ja jedza-jedna porcja na leb!! jest jeszcze JEDNO "ALE"! Jesli zostawisz je na dworze moze przyjsc wsciekly pies!
Jeśli zrobi im się zagrodę z kamieni to nie będzie takiego strachu przed tym wściekłym psem no a jak przyjdzie to przecież mamy własnego albo młotek , ja tam radze przynajmniej od czasu do czasu wyprowadzać krowy i kurczaki żeby se pobiegały na zewnątrz :cool:
____________________
Green Wild
~taj (gość)
Wysłany: 03 Sie 05 22:02 • Temat postu: Re:
ale jak zosatawiam je na dworze to nie daja zadnych produktow....
no chyba ze mozna krowe na dworze doic .. ale jeszcze takiego wyczyny nie zrobilem .. ale ok pokombinuje zaraz zrobie krowe-eksperyment i wywale ja na dwor na pare tygodni
co do tych kamieni to nie eksperymentowalam-musze sprawdzic! jesli chodzi o mlotek to (moim skromnym zdaniem) jest to zbyt meczace! jesli pies wystraszy zwierzaka to traci on :serce: !!
nie wiem jak inni, ale ja juz pierwszego gnia sprzątając pole robię dwa prostokąty z kamieni i jak mam jakieś zwierzaki, to je tam zostawiam. Zwykły sejw, sprawdzenie pogodówki i jak ma być dobra pogoda, to gram dalej. W ten sposób dochodzę do ok 8 serduszek przed festiwalem krów i 5 przed festiwalem kurczaków (przyrost serduszek zależy od nadanych imion)
nie muszę karmić, wystarczy oblecieć zwierzaki i zebrać co wyprodukowały. Czy tak nie jest lepiej?
Zresztą: należy przetrzymac zwierzaki min. 600 godzin na polu, a zaczną dawać perfekcyjne jajka/mleka/wełnę (oczywiście, jeżeli to laureatka festynu...) potem można już trzymać zwierzaki w zamknięciu
zauwazyłam to w przypadku najpierw owiec - kupiłam jednego dnia dwie owce i wyszło że jednej przyrastały serduszka szybciej niż drugiej, a traktowałm obie tak samo. Różnily się tylko imionami. Podobnie zaobserwowałam u kurczaków, a teraz eksperymentuje z krowami :3
zauwazyłam to w przypadku najpierw owiec - kupiłam jednego dnia dwie owce i wyszło że jednej przyrastały serduszka szybciej niż drugiej, a traktowałm obie tak samo. Różnily się tylko imionami. Podobnie zaobserwowałam u kurczaków, a teraz eksperymentuje z krowami :3
Albo Sh, a krowy pewnie Co (ale chyba jednak jest coś innego do owiec bo mam 10 serdyszek w owcy na O, albo poprostu nie robi to owcom większego znaczenia)