Szukaj:
Strona Forum   Wybierz
Wybierz
Uwaga! Przeglądasz stronę jako gość!      Zaloguj się      Załóż nowe konto

×

Moja książka cd. :)
Gfo Użytkownik jest offline
Postów: 1
Ostrzeżenia: 0%  
Gfo
54109 Wysłany: 22 Sty 05 12:03 • Temat postu: Moja książka cd. :)
Pamietacie jak kiedyś powrzucałem wam na forum pare rozdziałów mojej ksiazki ,które niesttey zostały skasowane. Postanowiłem dodać więc nowe. Narazie zaprezentuje wam mój ostatni, jeszcze niedokończony (postaram sie uzupełnic niebawem ) Na potrzeby tego rozdziału stowrzyłem nowy sztuczny język - Maisenguardzki. Może kiedyś wyjaśnie wam jego gramatykę i artykulacje

Tom III Księga II
Rozdział II
Raithalia


21.05.1081r. N.E.O. godz.17:14 czasu Kramwell

Obecny świat nie zna takich miejsc jak to. Z dala od szlaków handlowych i transportowych, niezamieszkane i opuszczone. Niezaznaczone na żadnej mapie, nie wysyłające żadnych sygnałów - nawet radiowych. Całkowicie umarłe. Jedno z najstraszych i najmniej zmienionych przez ludzi. Rzadko kto je odwiedzał, prawie nikt stamtąd nie wracał. A kiedy ktos już wrócił, nikomu nie opowiadał o tym co widział. Miejsce to owiane było ogromną tajemnicą i legendą. Niektórzy słyszeli jednak o tym miejscu, a nazwa tej planety - Voinion budzi groze i lek u wszytskich którzy o nim słyszeli. Wydarzenia ,które miały sie rozegrać na tej planecie miały być fundamentem historii kilkunastu kolejnych dziesięcioleci.

Voinion była planeta nie zamieszkałą przez żadne zwierzęta, całą ją pokrywały prastare, niesmiertelne lasy. Była ona jakby wyjeta z rzeczywistości. Roslinnośc nie rozrastała się, nie starzała. To samo z martwymi organizmami ,które poniosły tu smierć. Wszędzie panowała cisza, przerywana jedynie podmuchami wiatru w lesie. Tym razem jednak Voinion nie było ciche. Cos przedzierało sie przez lasy i bagna. Jakby milionowa rzesza skradających się zwierząt ożyła i ruszyła w jedno miejsce.. Oprócz wszechobecnego szmeru nad lasami unosił sie cichy dżwięk, jakby wszytskie te zwierzęta nuciły cichą modlitwę. Były lasy przez które przedzierały sie miliony szmerów, były takie w których przemieszczało się tylko kilka. Tak jak w lesie Rangomie. Tam szły tylko dwie postacie i bynajmniej nie były to dzikie zwięrzeta lecz ludzie zakapturzeni i przyodziani w czarne płaszcze.
- Raithalia odbywają się co kilka tysięcy lat, a zwiastują nadejście nowej ery w dziejach zakonu i wszechświata. Ostatnie Raithalia odbyły si w 100r. kilka dni przed klęską. Wszyscy mysleliśmy ,że potęga zakonu upadła i Raithalia na zawsze odeszły. Mylilismy się. Doskonałe nabożeństwa wróciły i to o wiele szybciej niż zwykle?
- Na czym polegają ceremonie Raithalii?
- Nabożeństwo trwa jeden dzien i dwie noce. Tylko tyle wiemy z przekazów. Reszta to tajemnica. Wiemy także ,że obecni będą wszyscy znani i nieznani zakonnicy i wyznawcy Raitha. W tym politycy o których przynależności nawet nie wiemy.
- Jak sądzisz panie....dlaczego własnie teraz?
- Zbliża się koniec czasów....zaczyna sie nowa epoka....ostatnia - wktórej Raith powróci na tron, a nam powierzy władze nad całym Eandorem.
- A co z zakonem Okoloka?
- Raithalia słyną z proroctw przekazywanych dosłownie....Okolok nie zna takich proroctw, ich przepowiednie nalezy interpretować przez co często uważają ,że spełnieniem ich proroctwa jest przypadkowe wydarzenie. Gdy nam Raith powie: "Za rok umrze król" to tak się stanie. Raith da nam wskazówkę i poprowadzi przez cały okres walki. Nie rozmawiajmy juz i nućmy modlitwy.....

20:58

- Zbliżamy się już do skraju lasu! - odparł niższy zakonnik - Widac już pochodnie?
- Orth hellot Berdellan? - odezwał się nagle głos ze skraju puszczy, a po chwili przed zakonnikami pojawiła się kolejna zakapturzona postać
- Sei! - odparł - Hirt begei meit parted Orth hellot Herred
- Paiduz! Gehdor tud meiger! Orth Saru Raith zawador rus Orth gehdor zud hiz. Horde Orth leddor fod genzd alia izd sergtan getend oder horde dordor nerzwigdy aliaz.
- Gerasdor!
Po chiwli cała trójka ruszyła na skraj lasu
- Wiem ,że nie używałes nigdy Maisenguardzkiego i możesz nie rozumiec o czym mówimy. Podczas nabożeństw usłyszysz jednak endorski, Maisenguardzki uzywany jest tylko przez najwyższe kapłaństwo i podczas finalowych aktów nabożeństw. Nauczyć się go jednak musisz, gdy z czasem wstapisz na mój tron. Pojmiesz go dzisiaj podczas Raithalii

W tej samej chwili zakonnicy wyszli z lasu i ujrzeli spektakularny widok. Kilkanaście kilometrów od nich wznosił się mały płaskowyż na którym stała olbrzymia budowla z wysoką wieżą. Przed budowlą ustawiony został ogromny ołtarz, a obok niego wysoki namiot. Wszytskie te obiekty koloru czarnego były bardzo dobrze widoczne mimo ciemności jakie spowijały cała planetę. Jednak nie to było najważniejsze....wokół wzgórza na polach zgromadziły się setki milionów zakapturzonych postaci.
- Hirt degei geodrylg Hunz!
- Be worde?
- Winz!
Po zakonniku przeszedł dreszcz.
- Co on powiedział? - spytał drugi - wyrażnie zaniepokojony
- Tu są Winowie - odszeptał - prawdziwi!
- Dold Winz! - syknął przewodnik wyraźnie podniecony.
Cała trójka ruszyła w stronę ołtarza.....
Reklamy
~Tidus_ (gość)  

 
54110 Wysłany: 22 Sty 05 18:19 • Temat postu:
No wreszcie coś ciekawego ! Czekam na dalszą część. Chyba inspiracją tego opowiadania był pomysł na założenie zakonu, który miałeś w planie (tak jak ja należę już do plemienia). Wiesz nie podoba mi się, że dałeś motyw odległej planety, mogłeś dać motyw zapomnianego miejsca na naszej planecie...
Gfo Użytkownik jest offline
Postów: 1
Ostrzeżenia: 0%  
Gfo
54111 Wysłany: 22 Sty 05 19:27 • Temat postu:
Tidus zeby rozwiać wszytskie wątpliwości - książke tą zaczełem pisać przed kilkoma laty i od początku opowiadała o historii dziejącej się we wszechświecie. Ziemia tam nie wystepuje A logiczne ,że jeśli ma być to odległy zakątek musi być to osobna zapomniana planeta.

Lada moment powinienem dodać dalszą część
eloo_gosciu Użytkownik jest offline
Postów: 665
Ostrzeżenia: 0%  
eloo_gosciu
54112 Wysłany: 22 Sty 05 20:39 • Temat postu:
a gfo mooze byśtak umiescił początek tej całej książki??czy piszesz ją od środka,że nawet nie masz początku??

____________________

[obrazek]
Gfo Użytkownik jest offline
Postów: 1
Ostrzeżenia: 0%  
Gfo
54113 Wysłany: 22 Sty 05 22:29 • Temat postu:
Mam ale pisze ją w zeszytach, i dlatego nie moge jej opublikowac w całości, więc wybieram najlepsze fragmenty.
wujek_kolacz Użytkownik jest offline
Postów: 1408
Ostrzeżenia: 0%  
wujek_kolacz
54114 Wysłany: 23 Sty 05 22:37 • Temat postu:
niezłe naprawde fajne ale miło by było poznawać to od początku ale skoro chcesz zapodawać tylko najlepsze kawałki to też dobrze może kiedyś wydasz ją w całości i jeszcze o tobie usłyszymy :wink:

____________________

[obrazek]
© 2003 - 2024 HMT. Design & Code by gnysek.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.