Witam. Mam dwa małe problemy. Jednym z nich są klejnoty prawdy. Czytałem dużo artykułów związanych z klejnotami prawdy. Jako iż bodajże ósmy klejnot jest wprawdzie niemożliwy do zdobycia. Dlaczego tak uważam? Już mówię.
"W kalendarzu w domku w górach" Jak wiadomo podobno ten domek dostaje się w prezencie od żony na pięćdziesiątą rocznice ślubu. Komu chciałoby się tyle czekać? Ale to nie wszystko. Czytałem również o ślubie z Boginią. Trzeba wykonać wiele różnych monotonnych rzeczy, aby ją poślubić. Jednymi z nich jest zebranie wszystkich klejnotów prawdy. Ale w jaki sposób? Ósmy klejnot można zebrać dopiero po dostaniu na rocznice ślubu tego domku. (Tak na wszystkich forach pisze.) Więc ślub z Nią jest praktycznie nie możliwy. Takie jest moje zdanie. Ma ktoś jakiś argument rozwiewający moją tezę?
Głównym problemem jest wykopanie przeklętych narzędzi w kopalni zimowej. Jak nam wiadomo, można je wykopać na poszczególnych poziomach i gdy ma się narzędzie poziomu mistril. Wiele razy przekopywałem ziemię, po kilkanaście razy. Mam rok drugi, zimę. Wędka i sierp jest na poziomie złotym. Dlaczego nie mogę znaleźć przeklętych narzędzi? Proszę o pomoc i z góry dziękuje.
Preferuje uczciwą grę!
____________________
"Ledwo stajemy na nogi, a już chcemy latać, nie zdając sobie sprawy, że wszystko ma swoje prawa i jak bierzesz coś od świata, to musisz coś w zamian dawać"
Nie napisałeś o którą grę Ci chodzi ale domyślam się z kontekstu, że o HM:FOMT ;)
Podstawowy błąd w tym co piszesz jest taki, że nie musisz zebrać klejnotów prawdy, żeby poślubić Boginię. W grze są trzy rodzaje klejnotów. Poza klejnotami prawdy są jeszcze klejnoty Kappy i klejnoty Bogini. Nie wiem jakie artykuły czytałeś, ale tu już raczej łatwo się domyślić, że do ślubu z Boginią trzeba zebrać klejnoty nazwane jej imieniem.
Jeśli chodzi o domek w górach to masz rację. Niewielu osobom chciałoby się tyle czekać. Ja na przykład poddałem się po niecałych 10 latach. Potem po prostu nie ma co robić. Ale wiem, że jedna osoba z naszego forum to osiągnęła. Więc, jak widać można.
Co do przeklętych narzędzi to najlepiej mieć wszystko ulepszone na mistril i dopiero ładować się do kopalni. Poza tym gra jest albo zbugowana, albo bardzo wymagająca, bo przeklęte narzędzie bardzo często lubią się nie pojawiać. Przez to trzeba wielokrotnie schodzić do kopalni. Trzeba się po prostu uzbroić w cierpliwość i konsekwentnie czekać.
Ostatnio edytowany Wtorek, 04 Lutego 2014, w całości zmieniany 1 raz(y).
Tak, chodziło o HM:FOMT.
Czytałem, że trzeba zebrać, ale jak widać ktoś się na tym nie zna...
Dziękuje za szybką odpowiedź i za dobrą radę.
____________________
"Ledwo stajemy na nogi, a już chcemy latać, nie zdając sobie sprawy, że wszystko ma swoje prawa i jak bierzesz coś od świata, to musisz coś w zamian dawać"
Nie wiem gdzie wyczytałeś takie bzdury. Nawet u nas na stronie jest o tym artykuł, który właśnie sprawdziłem i wszystko jest jak najbardziej w porządku
A wracając do przeklętych narzędzi, nie wiem czy to tylko plotki czy fakty, ale pamiętam, że ktoś kiedyś pisał na forum o tym, że należy mieć dane narzędzie przy sobie, żeby je znaleźć. No i oczywiście wolne miejsce w plecaku. Ale to tylko spekulacje. Poza tym można je znaleźć tylko w ziemi.
Właśnie zauważyłem, że co do tych klejnotów to jest jakaś ściema. Również tutaj sprawdzałem i nie było nowy o tych klejnotach.
Co do przeklętych to też myślę że chyba wszystkie mają być na mistril.
____________________
"Ledwo stajemy na nogi, a już chcemy latać, nie zdając sobie sprawy, że wszystko ma swoje prawa i jak bierzesz coś od świata, to musisz coś w zamian dawać"
Rzeczywiście nie trzeba mieć przy sobie danego narzędzia, bo udało mi się zdobyć przeklęty młotek bez posiadania młotka ulepszonego na mystrile akurat przy sobie.