Wysłany: 26 Sie 12 13:36 • Temat postu: Kopalniane sposoby przetrwania
Z tego co wiem, to warto brać ze sobą Turbojolty XL i Bodigizery XL na wyprawę do kopalni. A czy bardziej opłacalne nie jest branie ze sobą plecaka pełnego Elli Leaves? Co o tym sądzicie?
No niekoniecznie. Na tym forum jestem starym wyjadaczem i z tego co ja wyczytałem to nie wielu mówiło tutaj coś o Elli Leaves. Najczęściej pada stwierdzenie, że Bodigizery XL.
Ja pamiętam że spokojnie można było z 8 power fruit'ami + dojść w słoneczny dzień na 255 poziom bez żadnych kodów. Pamiętam że sam doszedłem, i znalazłem ten kamień teleportujący. Wcale tak dużo tych uzdrawiaczy nie potrzeba, wystarczy że zapisze się grę zaraz przed zejściem na niższe piętro żeby się nie zbugowało. Często też zdarza się że przekopiesz jedno pole motyką i od razu były schody. Zawsze brałem cały plecak Bodigizerów XL i spokojnie wystarczało na dojście do 255. Do tego zawsze można jeść Black grass.