Wysłany: 21 Wrz 10 22:45 • Temat postu: Jak to jest :D
HM:BTN
Yo, wiem, że to pytanie powinno trafić do SPAMu/Koszu ale nie mogę się powstrzymać ale jak to jest, że po tylu latach (97 rok?) nadal znajdą się ludzie, którzy jeszcze w to grają? Nie rozumiem. Po części samego siebie, bo sam znów zacząłem... Wchodzę na forum, przeglądam dział BTN myśląc last post pewno 2 lata temu, a tu 3 godziny temu Gnysek odpowiedział Jak to jest, że ma siłę do prowadzenia tej strony i ogarniania tego wszystkiego? I wreszcie jak to jest, że znów wracam do BTN? Mój komputer stać na tysiące lepszych, nowocześniejszych produkcji... na dodatek mnóstwo HMów jest podobnych
Wybaczcie, tą chwilową słabość, ale jak się znów po latach wraca a tu wszystko pięknie funkcjonuje to świat wydaje się jakby troszeczkę weselszy heh Pozdro dla wszystkich, którzy uwielbiają tą grę i wiedzą jak jest Możecie to wywalić ale musiałem to napisać
____________________
Dla każdego prawdziwego respekt mam!
Tak się to robi na południu...
Nowocześniejsza produkcja to nie lepsza produkcja, dlatego gram w Heroes 3 mimo, że na moim komputerze pójdzie wiele nowych gier. A tutaj dochodzi jeszcze to, że nowe Harvest Moony są raczej nudne i marne (ale farmer potrafi zrobić double jumpa ). Nie widze nic dziwnego w tym co piszesz ;p
Jak to jest, że ma siłę do prowadzenia tej strony i ogarniania tego wszystkiego?
Strona jest niemalże martwa (chodzi o newsy i artykuły), lecz na forum coś się jeszcze dzieje, choć i na nim panuje straszny bałagan. CO do BTN to on jest nieśmiertelny.
____________________
Kiedyś nie wierzyłem w kobiecą miłość i jednorożce.
Strona jest poświęcona Harvest Moonowi, nawet pomimo rzekomego rozszerzenia tematyki o anime i mangę. Tobi miał na myśli tematyczny content strony czyli arty, opisy, poradniki, itp. Jedna krótka recka nie ma większego wpływu na całość. Od tej strony hmt jest martwe od dawna, tylko na forum pojawiają się czasem jakieś pytania, ale coraz mniej bo nieaktualizowany serwis ludzi raczej nie zachęca.
Tobi miał na myśli tematyczny content strony czyli arty, opisy, poradniki, itp.
No w sumie racja, teraz mi się przypomniało, że wysłałem bodajże do Gnyska parę aktualizacji do poradników (np. było napisane, że jeśli Barney odbierze Ci konia i posiejesz dużo trawy na wiosnę to Ci go zwróci, ale to nie jest pewne. Sprawdziłem - jest tak, zwraca) a w poradniku dalej pisze swoje
____________________
Dla każdego prawdziwego respekt mam!
Tak się to robi na południu...