Wysłany: 26 Sie 09 12:40 • Temat postu: BTN Problem ze skrzatami i krowami
Nie wiem czy już ktoś miał taki problem, przeszukałem forum i nie znalazłem. Chodzi mianowicie o to, że skrzat wchodzi do stajni jak już mam krowę która się doji i nie wyrzuca mleka do skrzynki. Chodzi z tym mlekiem na głowie cały dzień po stajni i za uja nie da do skrzyni. Tak samo jest jak miałem kilka krów i zatrudniłem kilka skrzatów i wszystkie wydoiły ale mleka nie wrzuciły tylko popierdzielały z nim cały dzień tak jakby je zblokowało i w ten sposób nie mam zarobku na mleku i nie zajmują się kurami bo jak wiadomo pierwsze idą do stajni skąd już nie wychodzą bo z tym mlekiem łażą. Zaznaczę jeszcze że kilka razy zaczynałem grę od początku i problem był ten sam. Jeśli ktoś zna odpowiedź proszę o pomoc.
Ja miałem podobny problem i to był błąd gry,skrzat wchodził do stajni konia(czego skrzaty nie robią)i chodził tam w kółko.
Dopóki nie skończył sie okres pracy,codziennie chodził do stajni i nic nie robił tylko Odpowiadał:
"I finished all work,badum"
A nawet nie zacząłP
to nie o serca chodzi bo mam ich kilka a jeśli miał bym ich za mało to by nie przyszły. Pewnie będzie błąd gry, ściągłem nową wersje z tej strony i zasiadam do testowania zobaczymy co jest grane.
Da się temu zapobiec - trzeba "uczyć" skrzaty pracy pomagając im.
Ja po pobudce lecę prosto do obory i najpierw doję krowy (mleko sprzedaję lub do lodówki na gotowanie), potem można spokojnie zostawić skrzatom czyszczenie, głaskanie, ale "rozmowy" za Ciebie nie zrobią - musisz "pogadać" z krowami.
Trochę więcej czasu jest na zebranie jajek i użycie ich zgodnie z wolą, a co do karmienia kur - lepiej pod koniec dnia wejść do kurnika i sprawdzić, czy wszystkie boksy są pełne, jeśli nie, to pomagamy.
Na koniec płacimy odchodzącym skrzatom dając po kwiatku (można dać też w ciągu dnia).
Efekt: skrzaty pracują coraz szybciej i zostają na farmie coraz dłużej, nawet do późnej nocy.
Są jeszcze za mało sprawne do wykonania zadań, które im powierzyłeś - nie dają rady.
Zrób tak, jak proponuję: powierzaj im zadania, ale pomagaj w ich wykonaniu: zbieraj mleko i jaja, podlej większą część ogrodu, a im zostaw mniej ważne rośliny... Zobaczysz, że bedzie coraz lepiej!
Dokladnie jak juz ktos wspomnial trzeba skrzaty troche poduczyc. Ja np. jak mam zatrudnionego do podlewania a pola mam obsiane duzo to zawsze podleje 2-3 poletka z sadzonkami a reszte robi on. Jezeli skrzat ma 5 serduszek jego praca jest wydajniejsza m.in nie krazy po stajni tylko realizuje szybko swoja prace.
A blad w grze mialem taki ze w jednej wersji zaraz po slubie i ustaleniu "przydomka" gra sie zawieszala i czarny ekran :/
I ma ktos moze tak ze na jednej wersji gry nie odczyta SAVE'a ktory byl zapisany podczas gry na innej plytce ??
Ostatnio edytowany Piątek, 28 Sierpnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).
i dalej nic z tego. sciaglem wersje z tej strony i dalej krasnal po wydojeniu krowy lazi po oborze z mlekiem i nie wrzuci do skrzynki. serduch ma 8 nie wiem o co z tym chodzi. jajka u kur wrzucaja a mleka ni chu..
wszystkiego probowalem juz. serduch mam juz po 10 u krasnali i dalej nie wrzucaja. zatrudnialem innych i tez to samo. sciagalem rozne wersje gry i problem nie znika. nie wiem co jest grane. teraz to nie problem bo mam 3 krowy ale jak bede mial 15 to ciezko bedzie sie gralo gdy trzeba bedzie wszystkie samemu doic bez pomocy krasnali
wszystkiego probowalem juz. serduch mam juz po 10 u krasnali i dalej nie wrzucaja. zatrudnialem innych i tez to samo. sciagalem rozne wersje gry i problem nie znika. nie wiem co jest grane. teraz to nie problem bo mam 3 krowy ale jak bede mial 15 to ciezko bedzie sie gralo gdy trzeba bedzie wszystkie samemu doic bez pomocy krasnali
ja tam nigdy nie zatrudniam krasnali... strasznie mnie denerwuje te ich "Badum"... i ja to wole zrobić wszystko sam
To robisz bez sensu, bo w takim wypadku nie zdołasz osiągnąć za wiele w tej grze. skrzaty są baaardzo pomocne, zwłaszcza, kiedy masz olbrzymią farmę i podlanie/zebranie tego wszystkiego zajęło by Ci cały dzień, i tak codziennie. Bez sensu.
A skrzaty może nie karmią zwierząt, bo mają za mało "poziomu doświadczenia" i nie nadążają ze wszystkim. Trzeba je zatrudnić kilka[naście? set?] razy, żeby w końcu załapały "o co chodzi" i wtedy pracują sprawniej, dużo sprawniej. Cierpliwości, one nie uczą się tak szybko.