×

Witam i z gory przepraszam jesli tematy z moimi problemami juz istnieja, ale nie mam sily przegladac calego forum, a nie znalazlam wyszukiwarki.

1. Oprocz plecaka mam kosz, bardzo przydatny, bo pojemny, ale niestety nie moge pozbyc sie zawartosci. Gosciu przychodzi, zabiera ze skrzyni produkty, z kosza niestety nie :/

2. Jak posadzic drzewo?
Jestem w pierwszym roku gry, w tej chwili jest zima, ale chcialabym na przyszlosc wiedziec jak to sie robi.

3. Nie moge "zaplodnic" owcy. Z krowa sie udalo, z owca niestety nie.

Na razie tyle i z gory dzieki za odpowiedzi.

1. Wiesz, Zack jest takim cholernym leniem, że nie patrzy na nic innego, jak tylko "skrzynię" Bin, więc weź kosz w ręce i przesyp tam jego zawartość (tak, jakbyś wrzucała tam swoje produkty, tylko, że z koszem).

2. Z tego co pamiętam nie da rady.

3. Nie wiem, jak zawsze kupowałem dorosłe osobniki, gdyż nie trzeba czekać aż dorosną, zaś sam okres ciąży powoduje czasowe wstrzymanie "produkcji" wełny, proponuję dopłacić te 3000G i mieć problem z głowy. Jednak jeżeli dobrze pamiętam krowy przy takiej samej cenie utrzymania są bardziej wydajne (więcej kasy z mleka jest, niźli z wełny).

1 z kosza musisz wysypac robi się to kwadratem

2 musisz wyciągnąc ze schowka i położyc na pole

3 owca nie może byc ogolona

Drogi Helsingo, jej chyba nie chodziło o budowę płotku, lecz posadzenie drzewa (drzewo rozumiem jednoznacznie), w HM: DS da się sadzić drzewka, w IoH też, lecz w BTN to chyba nie jest możliwe, a przynajmniej nie jeśli chodzi o prawdziwe drzewo.

mój bąd

Ostatnio edytowany Środa, 26 Sierpnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).

Probowalam wrzucic kosz do skrzyni ;) , bede probowac kwadratem :>
Moja krowa juz urodzila, troche przez to starcilam, bo ciaza trwala 19 dni i przez ten czas mialam dojenie z glowy, a co za tym idzie - nie zarabialam.
Nie pamietam czy owca byla ogolona, ale bardzo mozliwe, ze tak. W sumie faktycznie lepiej kupic "gotowa", bo jest tylko o 1000 drozsza, ale chcialam sobie popatrzec jak to wyglada ;)
Szkoda, ze drzew nie da sie sadzic, ale "przepis" na plot tez mi sie przyda. Rozrzucam drewienka po polu i co dalej?

i g.... nie no nie moge wiek 39 lat a umysl 3 latka. nie wiem co jest w tym skomplikowanego, jaki przepis?? ukladasz klocki w sposob jaki chcesz zeby plotek wygladal i po sprawie parkan jak sie patrzy. co jest w tym nie jasne
moze mnie ponioslo ale naczytalem sie tyle glupich postow z debilnymi pytaniami ze mam dosc ... sorki

Ostatnio edytowany Środa, 26 Sierpnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).

A ty ile masz? Też 39, gdyż jeżeli nie wybierzesz wieku, to domyślnie zapisywany jest 39 Einsteinie.
Poza tym co to za chamski ton? Nie każdy jest takim szpecem jak ty, nie było to jakieś durne pytanie, jeżeli ktoś gra pierwszy raz w BTN, to nie musi wiedzieć wszystkiego. Kim ty jesteś, żeby osądzać jaki kto ma umysł?
Za tego posta powinieneś dostać warna, a najlepiej tak z 50%, admini są tutaj za bardzo pobłażliwi.

Twoja odpowiedz jest rownie debilna jak niektore posty, ktore i ja przeczytalam na tym forum.
Ciekawe czy Ty wszystko od razu wiedziales cwaniaczku. Nie chce mi sie tracic czasu na czytanie wszystkich Twoich postow, bo zapewne niejednego kwiatka bym znalazla. Jesli nie potrafisz kulturalnie sie odezwac, to nie odzywaj sie wcale.

Dzieki BigBang za wstawiennictwo i wszystkim innym za pomoc.

Probowalam wrzucic kosz do skrzyni ;) , bede probowac kwadratem :>
ale "przepis" na plot tez mi sie przyda. Rozrzucam drewienka po polu i co dalej?

co jak co ale to wskazuje na nieudolność samodzielnego i logicznego myślenia i nie wiąże się to w żaden sposób z wiedzą o grze.
Przez takich ludzi fora obfitują w bezsensowne tematy i posty w których nie można wyczytać nic sensownego.
Uważasz, że lepiej pisać durne posty jeden za drugim niż ruszyć główką i czegoś spróbować. Nie uważam się za geniusza pod każdym względem, ale do pewnych i na tym przykładzie prostych rzeczy to doszło by dziecko bez większego wysiłku umysłowego, ale jak widać używanie główki niektórym wydaje się zbędne. Pozdrawiam ...

1. Wiesz, Zack jest takim cholernym leniem, że nie patrzy na nic innego, jak tylko "skrzynię" Bin, więc weź kosz w ręce i przesyp tam jego zawartość (tak, jakbyś wrzucała tam swoje produkty, tylko, że z koszem).

Sam odpowiedziałeś z ironią widząc tak ogromną niezaradność gracza hahah

Domka: Huh? Gdzie Ty tam widzisz ironię? Bo ja w cale...

Ostatnio edytowany Środa, 26 Sierpnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).

Uwierz mi, ze wrzucenie kosza do skrzyni bylo ostatnia rzecza, ktora probowalam zrobic zeby pozbyc sie zawartosci.
Na youtubie koles zwyczajnie odstawial kosz obok skrzyni, dlatego tez to zrobilam, potem probowalam pozbyc sie zawartosci w inny sposob, ale nic nie dzialalo. Czy to jest taki problem odpowiedziec kulturalnie na zadane pytanie? Nawet, wedlug Ciebie, durne? Zwlaszcza komus kto pierwszy raz w to gra?
Zawsze wydawalo mi sie, ze forum jest po to zeby sie czegos dowiedziec, poradzic, ale dzieki takim osobom jak Ty zastanawiam sie nad sensem istnienia takich miejsc. Ciekawe czy wszystkim tak ublizasz i uwazasz za idiotow, tylko dlatego, ze ktos potrzebuje pomocy. Pokazalabym Ci kilka naprawde durnych postow, ale zwyczajnie nie chce mi sie juz na Ciebie czasu tracic.

Uwierz mi, ze wrzucenie kosza do skrzyni bylo ostatnia rzecza, ktora probowalam zrobic zeby pozbyc sie zawartosci.
Na youtubie koles zwyczajnie odstawial kosz obok skrzyni, dlatego tez to zrobilam, potem probowalam pozbyc sie zawartosci w inny sposob, ale nic nie dzialalo. Czy to jest taki problem odpowiedziec kulturalnie na zadane pytanie? Nawet, wedlug Ciebie, durne? Zwlaszcza komus kto pierwszy raz w to gra?
Zawsze wydawalo mi sie, ze forum jest po to zeby sie czegos dowiedziec, poradzic, ale dzieki takim osobom jak Ty zastanawiam sie nad sensem istnienia takich miejsc. Ciekawe czy wszystkim tak ublizasz i uwazasz za idiotow, tylko dlatego, ze ktos potrzebuje pomocy. Pokazalabym Ci kilka naprawde durnych postow, ale zwyczajnie nie chce mi sie juz na Ciebie czasu tracic.

W tym momencie Ty też nabijasz posty, bezsensownie próbując poniżyć dziewczynę bez żadnej większej przyczyny. A tak się nie powinno zachowywać, bez względu na to, ile się ma lat. Ach i w prawym górnym rogu jest opcja "cytuj". Trudno się dopatrzyć, co piszesz od siebie, a do czego się odnosisz.

Tak, z płotkiem wrzucasz po prostu drewno na pole, choć bardziej się przydają w takim wypadku kamienie, bo nie niszczeją. [Drewno po pewnym czasie staje się niemożliwe do przeniesienia, trzeba je wtedy rozbić młotkiem]. Przy kamieniach nie ma takiego problemu.

Zamykam, chyba wszystko już zostało powiedziane.