Taki link do filmu ukazuje się jako pierwszy wynik po kliknięciu na twój odnośnik, ale bez obaw, zachowanie syna jest całkowicie naturalne.
Edit: Jak dla mnie to brakuje kilku oczywistych pozycji w tym rankingu, a już na pewno postać z He-Man'a nie powinna była się tutaj znaleźć, ta ostatnia z amerykańskiej bajki też.
Ostatnio edytowany Sobota, 20 Czerwca 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).
Ten filmik pokazują na szkołach prawa jazdy w USA (albo coś z tej kategorii). U nas też jest jeden podobny. Ogólnie - nic ciekawego. Wszystko wyszło jak wyszło przez głupotę. No może poza tym wyjazdem na zakręcie, gdzie wyraźnie była to wina tego co się tam zatrzymał (zepsuł) i nie postawił trójkątu ostrzegawczego.
No nie wiem skąd te laski z kreskówek wzięliście, ale mnie się otwiera właściwy film tak przy kliknięciu na mojego linka jak i kiedy klikam na linka Mario. Jeśli coś źle zrobiłam, a Mario naprawił, to dzięki i przepraszam!
Oczywiście chodziło mi o te wypadki. No, ja się popłakałam, tak to jest zrobione, ale ja mam dużą wyobraźnię i zawsze sobie podstawiam moich bliskich i znajomych w takie obrazy i jestem przerażona, że to mogłoby im się stać.
Właśnie wczoraj widziałam gostka (minął mnie zresztą w odległości 1,5m), który w środku miasta sobie na jednym kółku motocykla jechał. I to wcale nie była jakaś szeroka prosta droga, ot zaułek jakich wiele nawet w samym centrum Raciborza (to stare miasto jest). Automatycznie mi się tym małym paluszkiem pomachało do niego, szkoda, że nie widział.
Żeby jeszcze faktycznie mogli być dawcami!
Po uderzeniu z taką prędkością w cokolwiek organy podlegają takiej gwałtownej deceleracji, że zostaje z nich pasztet nie nadający się do niczego, szkoda. (BigBang pewnie ma dużo fascynujących przykładów do opowiedzenia?)