Witam
Mam problem ze znalezieniem jakich kolwiek przeklętych przedmiotów, ale zacznijmy od wędki bo jest "najbliżej". Mam ją na poziomie Mystril a pomimo to nie mogę znaleźć wersji przeklętej na 29 poziomie zimowej kopalni (chyba dobrze szukam?).
Proszę o pomoc
1. Musisz mieć wszystkie narzędzia na Mistril.
2. Też miałem ten problem. Po prostu musisz być bardzo cierpliwy, i szukać do skutku.
3. Przekopałeś cały 29 poziom? Jeśli nie, to przekop, a jeśli nie znajdziesz nic, to wczytaj poprzedni, i znowu przekop, i tak do skutku.
Wszystkie przedmioty na Mistril mam, tylko mi teraz nie mów że muszę je mieć też ze sobą wszystkie? Ponieważ jestem na 29 poziomie mam wszystko poza konewką...
Nie wiem czy trzeba miec je wszystkie ze soba, ale gdzis w postach przeczytałam, ze trzeba miec. Ja miałam wszystkie ze sobą i znalazłam. ( za 2 razem raz wczytywałam ale znalazłam )
Nie, nie trzeba miec wszystkich przy sobie. Ja znalazlam chociaz mialam przy sobie tylko motyke i mlotek. Zreszta nie zmiescilyby sie Wam wszystkie narzedzia...
Znalazłem już parę przedmiotów... parę bo tak jak powiedział mój przedmówca nie miałem miejsca na wszystkie.
Teraz mam pytanie z trochę inne beczki... A konkretnie w jakis sposób WY zdejmowaliście przekleństwo z takich przedmiotów jak topór bądź wędka, wiem że muszę użyć 225 razy zarówno tego i tego ale jak to zrobić ? Postać po 2-3 rzutach/uderzeniach robi się niebieska. To nie sprawiało by problemu gdybym potem mógł tą wędkę/topór zdjąć z ręki...
On raczej wie jak je blogoslawic Chronoo...
Sadze ze jedynym wyjsciem bedzie korzystanie z goracych zrodel... Wskakiwanie do nich jak tylko sie zmeczysz, wychodzenie, uderzanie i spowrotem... Zajmie Ci to pewnie z kilkanascie dni conajmniej no ale coz... nie widze innego wyjscia...
Prysznic dla mnie to było za mało, ja zrobiłam tak, poszłam do kliniki i kupowałam "lekarstwo" XL 1 szt starcza chyba na 7 ruchów, troche to kosztowało ale ani czas mi nie leciał i tez z kasa u mnie krucho nie było i mogłam sobie na to pozwolic. Dla mnie tak było najłatwiej.
prysznic starcza na 2/3 razy a "lekarstwo" na 7 ( albo i troszke wiecej , nie pamietam dokladnie ) to co najmniej 2 razy wiecej a pozatym kazdy prysznic to 30 min, czyli w 1 dzien sie tego nie zrobi.
Ostatnio edytowany Niedziela, 04 Stycznia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).
hej, z prysznicem bawiłam sie 1 dzien i zrobiłam ok 40 ruchów ( liczyłam ) poszłam do kliniki i na biezaco kupowałam lekarstwa i uzywałam wedki bez wychodzenia z kliniki i w 1 dzien zrobiłam do tych 255. Troszke pieniazków poszło, ale co tam. Ważny jest cel a nie to ile pieniedzy on pochłonie
Znalazłem już parę przedmiotów... parę bo tak jak powiedział mój przedmówca nie miałem miejsca na wszystkie.
Teraz mam pytanie z trochę inne beczki... A konkretnie w jakis sposób WY zdejmowaliście przekleństwo z takich przedmiotów jak topór bądź wędka, wiem że muszę użyć 225 razy zarówno tego i tego ale jak to zrobić ? Postać po 2-3 rzutach/uderzeniach robi się niebieska. To nie sprawiało by problemu gdybym potem mógł tą wędkę/topór zdjąć z ręki...
Hmmm......
Ja znam kilka sposobów :
1.Musisz mieć dużo kasy idz do knajpy z telefonem i jak sie zmenczysz to kupuj jedzenie i jedz(nie oplacalne)
2.Rób to w klinice ;] i kupuj lekarsta(też Duża strata)
3.W domu pod prysznicem (prysznic jest )
4.Przy gorących zródlach
Osobiscie polecam prysznic
P.S