Czy wspomagacie akcje tego typu ? Ja wspomagam taką akcje poprzez umieszenie bannera na moim blogu ! Według mnie warto wspierać takie akcje, osobiście ja nie lubię jak ktoś zabija zwierzęta, bo mu przeszkadzają lub chcą mieć z nich futra albo robią na nich eksperymenty ! Ogólnie cieszę się, że teraz można pobić osobę, które nie ma zezwolenie na futro, a je nosi - jak pobijemy taką osobę bez zezwolenie to prawo nas nie ukarze ! No jeżeli chodzi o zbabianie zwierząt to zgadzam się jak je zabija się żebyśmy mieli co jeść, ale żeby ludzie robili to normalnie nie męcząc przed zabiciem zwierzaków ! Mogę się tu pochwalić, że przez 1 rok byłem laktowegetarianinem !
Szczerze to uważam, że trzeba wspierać akcje harytatywne dla zwierząt, ale myślę, że każdy powinien jeść mięso, bo to jest potrzebne do odpowiedniego rozwoju i funkcjonowania ludzikiego organizmu !!
CHRONIĆ WILKI ! ! ! ALE ŚWINEK, KRÓWEK, INDYKÓW, KURACZKAKÓW NIE ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! BO KAŻDY MUSI JEŚĆ MIĘSO ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! !
No wiesz jeść możemy, ale żebyś my ich nie męczyli ! Bo jak słyszę o wrzucaniu żywych świń do wrzącej wody to wiesz - dziękuje postoje ! Albo o ucinaniu kurą nóg by się nie wierciły !
Tak was słucham i jestem zadowolony,że Tidus ty tak gorliwie podchodzisz do sprawy męczęnia zwierząt.Ja osobiście jestem wegetarianinem i mięso zastępuję soją (białka pełnowartościowe) więc nie przyczyniam się do zabijania zwierząt.
____________________
Płomienie strzelą znów z ogniska,
mrok rozświetlą błyskawice,
złamany miecz swą moc odzyska,
król tułacz wróci na stolicę.
Zgadzam się co do tego że niepowinno się zabijać zwierząt tylko po to by mieć jakieś głupie futro lub choćby nawet jakieś trofeum z głowy jelenia czy coś takiego !! Ale mięso jem,no teraz to już tylko kurczaki bo mnie jakoś tak obrzydza mięso wołowe lub wiepszowe nie wiadomo dlaczego. Zresztą ja uważam że ludzie i zwierzęta w zasadzie rużnią się tylko większą inteligencją i niektórymi zachowaniami(kiedyś się nad tym zastanawiałam i doszłam do wniosku że ludzie to też w pewnym stopniu zwierzęta,w końcu tak wiele nas nie różni. Poza tym to te stwożonka też są bardzo inteligentne przez co zasłógują na jakieś lepsze traktowanie !! ). A mimo wszystko są to też żywe istoty,które tak samo odczuwają ból !! !! !! !!
Zgadzam się co do tego że niepowinno się zabijać zwierząt tylko po to by mieć jakieś głupie futro lub choćby nawet jakieś trofeum z głowy jelenia czy coś takiego !! Ale mięso jem,no teraz to już tylko kurczaki bo mnie jakoś tak obrzydza mięso wołowe lub wiepszowe nie wiadomo dlaczego. Zresztą ja uważam że ludzie i zwierzęta w zasadzie rużnią się tylko większą inteligencją i niektórymi zachowaniami(kiedyś się nad tym zastanawiałam i doszłam do wniosku że ludzie to też w pewnym stopniu zwierzęta,w końcu tak wiele nas nie różni. Poza tym to te stwożonka też są bardzo inteligentne przez co zasłógują na jakieś lepsze traktowanie !! ). A mimo wszystko są to też żywe istoty,które tak samo odczuwają ból !! !! !! !!
Ja też głownie jadam drób, bo reszta mi nie smakuje .
Poruszyłaś ciekawy temat Popuri, a mianowicie polowanie na jelenie, dziki, lisy itd. Wiecie na te zwierzęta kiedyś się polowało by było co jeść, ale teraz nie musimy polować na zwierzęta by mieć mięso. Też słyszę, że myśliwi po to zabijają zwierzęta by oczyszczać las z ich nadmiaru, ale jakby nie zabijali naturalnych "oczyszczaczy" lasów np. wilków i lisów to by nie trzeba było zabijać zwierząt i nikt nie wtrącał by się w prawo natury !
Ja tam nie jestem wegetarniankom ale za to pomagam zwierzakom... W kilku przypadkach karmiłam małe kotki, które mieszkały pod balkonem, jeden miał nawet kocią chorobe i wyleczyłam go razem z kumplem u weterynarza... No i jeszcze z tym samym kumplem miałam takiego wróbla co miał coś z skrzydłem... No i uczylismy go powoli latać bo nikt nam nie chciał pomóc. No i kumpel wzioł go do sioebie na troche i w openym dniu okazało się, że wyleciał przez okno sam porobił kilka kółek koło okna kumpla no i polecioł jeszcze inna historia była z moim psem i ptakiem. ptaka wziełam od facia ( jego syn łapie ptaki), który miał go na działku , a ze czowiek nie siedzi 24h na dobe na działce to ptak często nie miał picia ani jedzenia. No więc poprosiłam tate ( bo ten facio to jego kumpel) i tatuś wzioł mi ptaszka A pies był przywiązany do torów... Ale nie chce mi sie pisac po kolei co tam się z nim działo po tym jak ją odwiązaliśmy z kumplami. No i zawsze jakieś ziarna od mojego ptaka daje ptakom z zewnatrz ... No i ja jestem za tym, żeby ci co biją konie, psy i inne zwierzaki, przywiązuja je do torów, głodzą, topią itd. zostali tak samo potraktowani jak zwierzeta , które katowali. Niech poczują to co zwierzaki , którym robią takie świństwo... To jest moje zdanie...
Ja tam potrafie sie żywić bez mięsa Pizze margharite lubie,zwykły sos pomidorowy,jakieś makarony,zupy owocowe (truskawkowa najlepsza!!) a drób czasem jadam...ogólnie to żyje ważywnie więc nie przyczyniam sie do śmierci zwierząt...ale w końcu po to są hodowane...
Pamiętam jak mi to opowiadałaś ! Taka dziewucha to jest spoko, bo współczuje zwierzętom i im pomaga, a nie każdy by dał pieniądze na leczenie jakiegoś kota z podwórka .
akurat tidus miałam takie szczęście, że znalazł się sponsor... A mianowicie sponsorka... babka co pracuje w jubilerze... No ale jak by sie nie znalazła to i tak byśmy z kumplem zrobili małą składke... a na cierpienie zwierząt nie potrafie patrzeć... Taki synek z Piekar powiesił w swojej piwnicy psa... Jak się o tym dowiedziałam to chodziłam od tego synka km. pamiętam jak mojego pieska uderzył samochód... Z szoku biedna leciała przed siebie... A to wszystko przez głupią puszke po piwie... I to dzień przed egzaminem z 6 klasy. Musiałam iść do wetrerynarza... Babka dała jej zastrzyk na "wstrząs" po którym Diana była taka troche przymulona... miała czerwone oczy o w ogóle... Narobiła mi stresu ale jak ktoś zaklupał mi w parapet i zaczęła szczekac to juz wiedziałam, że jej nic nie ma Bo jak miała siłę sczekać i to tak głośno to już było wsyztsko jasne
Bo jak słyszę o wrzucaniu żywych świń do wrzącej wody to wiesz - dziękuje postoje ! Albo o ucinaniu kurą nóg by się nie wierciły !
Też jestem za tym żeby zwierzęta przed śmiercią były dobrze traktowane... Ja mieszkam nie daleko rzeźni i słysze te kwiki świń i tym podobnym, myśle, a raczej sądze, że to jest obrzydliwe. Ja sama z mięsa jem tylko kotlety i pasztet.
No. Bardzo często słyczy się w TV, że kury zamiast ubić raz a porządnie siekierą, to sie je we wrządku żywcem gotuje! Obrzydliwość... i takie tam. Ja jestem za jedzeniem mięsa, bo jeść coś musimy. Ale bez przesady! Po co je męczyć przed śmiercią? :bad:
Staram się pomagać zwierzętom. Kocham przyrodę, w tym zwierzęta. I jestem po części wegetarianką. Nie jem mięsa, jeśli mnie nie zmuszą. Sama z siebie w życiu nie zjadłabym kanapki z szynką. Ale kotleta mogę zjeść, choć wolę tosta. Najchętniej to nie jadłabym w ogóle mięsa, tylko moja rodzina (zwłaszcza rodzice) tego nie akceptuje.
A co do zbijania zwierzyny łownej to mogę zadać tylkio takie jedno małe pytanie: Dlaczego człowiek znienia przyrodę, zamiast z nią współpracować i współżyć??
W tym temacie pasuje mi napisać moią ulubioną, choć bardzo smutną piosenkę, niewiem kto ją napisał i kto ułożył muzykę...
mój tata często śpiewa, grając na gitarze tą piosenkę, wtedy zawsze wszyscy słuchają...
wy też posłuchajcie:
1) Skulony w jakiejś ciemnej jamie smacznie sobie spał
i spały małe wilczki dwa, zupełnie ślepe jeszcze
wtem stary wilk przewodnik co życie dobrze znał
zadarł warknął tak, aż mną szarpneły dreszcze
Poczułem nagle wokół siebie nienawistną woń
Woń, która tłumi wszelki spokój i zrywa wszelkie sny
z daleka ktos gdzieś krzyknął nagle krótki rozkaz- goń
i z czterech stron wypadły na nas cztery gończe psy
Ref. Obława, obława na młode wilczki obława
Te dzikie zapalczywe w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plamy krwawe
Ciało wilcze kłami gończych psów szarpane
2) Ten, który na mnie rzucił się niewiele szczęścia miał
bo wypadł prosto mi na kły i krew trysnęła z rany
gdym teraz ile w łapach sił przed siebie prosto gnał
ujrzałem małe wilczki dwa na strzępy rozszarpane
Zginęły ślepe ufne tak puszyste kłębki dwa
Bezbronne na tym świecie złym nie wiedząc kto je zdławił
I zginie stary wilk choć życie dobrze zna
Bo z trzema naraz walczy psami i z trzech ran naraz krwawi.
Ref. Obława, obława na młode wilczki obława
Te dzikie zapalczywe w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plamy krwawe
Ciało wilcze kłami gończych psów szarpane
3) Wyrwałem na otwartą przestrzeń pianę z pyska tocząc
lecz tutaj też ze wszystkich stron zła mnie otacza woń
a myśliwemu co mnie dojrzał już się błyszczą oczy
i ręka pewna, niezawodna podnosi w górę broń
Rzucam się w bok na oślep gnam aż ziemia spod łap tryska
I wtedy pada pierwszy strzał, co kark mi rozszarpuje
Wciąż pędzę słyszę jak on klnie i krew mi leci z pyska
On strzela po raz drugi, lecz teraz już pudłuje
Ref. Obława, obława na młode wilczki obława
Te dzikie zapalczywe w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plamy krwawe
Ciało wilcze kłami gończych psów szarpane
4) Wyrwałem się z obławy tej schroniłem w jakiś las
lecz ile miałem szczęścia w tym, to każdy chyba przyzna
leżałem w śniegu jak nieżywy długi, długi czas
po strzale zaś na zawsze mi została blizna
Lecz nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy
I giną ciągle wilki młode na całym wielkim świecie
Nie dajcie z siebie zedrzeć skór, brońcie się i wy
O bracia wilcy brońcie się nim wszyscy wyginiecie
Ref. Obława, obława na młode wilczki obława
Te dzikie zapalczywe w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plamy krwawe
Ciało wilcze kłami gończych psów szarpane
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
____________________
Kochać bez reszty to tracić siebie, żeby odnaleść się bogatszym...
Słyszałam ją kiedyś. I, jeśli chcecie wiedzieć, to:
WILKI GÓRĄ!!!!!!
To moje ulubione dzikie stworzenia...
Choć koty też lubię...
I zaskandujmy jeszcze raz:
WILKI GÓRĄ!!!!!! :aniol: :aniol:
Hłe,hłe,hłe.Ja osobiście nie cierpię zwierząt ale nie wyrzą...wyżą...nie robię im krzywdy.A i czasami się jakiego do karmi.Ale tak to ich nie lubię a one mnie.A tak wogóle to co w tym złego że zjem kanapkę z szynką(Nie lubię!!!!) skoro to nie ja ubiłem tą świnię?!Ludzie!Jedzcie szynkę ale nie ubijajcie świń!!!A jak już musicie to bez zadawania bólu!!!A co do wilków to...no cóż...a niech będzie!Walić w mordę tych co zabijają,krzywdzą lub robią cokolwiek innego z wilkiem\wilkami!!!
Obrońca zwierząt Lord Forte
Ps:A i tak wkrótce zawładnę światem a wtedy zwierzęta czeka...hłe,hłe,hłe. :szatan: