"I nie twierdź że wiesz o co mi chodzi lala bo za mało mnie znasz oh yea"
Nie myślałas o tym żeby pisać teksty piosenek?
No, normalnie napierdalanie się na słowa nie ma żadnego takiego wydźwięku
1.
Ja 20:41:25
ej czy "napierdalanie się słowami" kojarzy Ci się z kłótnią?
Ta no.. 20:41:39
tak.
Ta no.. 20:42:00
A czemu pytasz?
Ja 20:42:15
a nic; )
Ta no.. 20:42:27
yhym
2.
Ja 20:41:57
ej czy "napierdalanie się na słowa" kojarzy Ci się bezpośrednio z kłótnią?
Łycha 20:42:12
tak ;p
3.
Ja 20:42:20
Mm słonko, czy "napierdalanie się na słowa kojarzy Ci się z kłónią?
Weronika 20:42:58
no tak, a czemu pytasz? ;>
Ja 20:43:08
a już nic :*
Cóż..3 osoby pytanie wszystkie tak czyli 100 procent ankietowanych odpowiedziało tak.
Skisłaś.
"I nie twierdź że wiesz o co mi chodzi lala bo za mało mnie znasz oh yea"
Nie myślałas o tym żeby pisać teksty piosenek?
.
A nie myślałeś o tym żeby przestać sie czepiac kazdej wypowiedzi w idiotyczny sposób? Na pierwszy rzut oka to raczej nie wygląda na słowa piosenki ;f
Z tym napierdalaniem sie na słowa chodziło mi mniej więcej o kłótnie ale tylko dla tego ze Ty pisałeś o kłótni, a ja sie i tak nie czepiałam że piszesz kłotnia a nie dyskusja
Z tym napierdalaniem sie na słowa chodziło mi mniej więcej o kłótnie ale tylko dla tego ze Ty pisałeś o kłótni, a ja sie i tak nie czepiałam że piszesz kłotnia a nie dyskusja
Przestańcie w końcu pierdolić.
To, że Ryżowi coś nie pasuje i lubi porobić troche konfliktów to normalne.
A mnie wkurwił Mrx bo wypił mi pół Coli na Bace. Chyba mu za to spuszczę pewny wpierdol.
Kłóćmy się.
Jeszcze sie nie chce przyznać. Jesteś zakłamanym chamem! Oddawaj moją Cole.
Co do postów to normalnie jakiś wysiew. Kłótnie chyba dobrze ludziom robią.
Huh i ja mam się teraz obrazić, zfochać itd, tak? Pffffffffff.
A myśta sobie o mnie co chceta, przez zdanie jednego Ryza nie mam zamiaru się zmieniać <.< Zwłaszcza na siłę się robić zboczona =o Wybacz, że nie jestem jak większość twoich znajomych prawdopodobnie T.T [patrz -> nie biorę przyjemności z gadania tylko o sexie, bo widać tylko takie towarzystwo doceniasz intelektualisto.] Bywa. I nie chcę być.
Mod modem, dostałam, nie prosiłam, nie narzekam, używam. Tyle. Możesz być zazdrosny lub nie, rzucać się, wyrażać swoje zdanie, co tam. Wolny kraj.
A tak poza tym zróbcie kiedyś wywiad z Marianem jak już omawiacie męską elitę ;p
Też sie zastanawiam co czyni z Ryza intelektualiste, bo chyba nie tylko to że jest mądry... ;o a gadanie o sexie i obrażanie innych jest bardzo dla intelektualisty odpowiednie
To tak, żeby sprostować niektóre rzeczy, głównie to, co mi sie najbardizej rzuciło w oczy.
Rizen,Ryży 17:07:24
a podczas gdy Domka, Blondi Girl a z nimi nowa userka Kara oraz Tokine i czasami Alaizabel (:*) tworzą własną grupke
Rizen,Ryży 17:07:28
zwaną dziećmi patelni
I jak zwykle Ryż wypowiadasz się o czymś, przy czym mało się orientujesz ;) Z samych obserwacji można dużo wnioskować, ale mimo wszystko to za mało. Dla Twej informacji - Dzieci patelni dawno się 'rozpadły'( do którego Crashu MarJan i Ty należeliście ), poza tym napisałeś to w taki sposób jakbyśmy zrobiły mini kółko wzajemnej adoracji, do którego już nikogo nie wpuszczamy Oo No jak uważasz, ale licz się z tym, że się mylisz.
Crash 17:45:55
jeśli mam być szczery do bólu, bo usunąłbym tego warna [serio], bo w tym poście nie ma NIC co łamałoby regulamin
popieram... Nie można popadać w skrajności Oo
Rizen,Ryży 18:11:47
dresy w postaci kukiego mają podjechać pod mój dom od czasów hecy z girl 23
Ależ ja dotrzymuje słowa ;) Poczekaj, w grudniu/ styczniu się widzimy Miśq ;*
(...)
Ja 18:14:49
Bywały bez Ciebie
Ja 18:14:55
Trwały 15 minut
Bullshit. Nie mogę się zgodzić, choćby ostatnio jak większość wpadła, by z Wujaszkiem pogadać Jeśli was nie było no to mi przykro, ale bez rpzesady, że nagle bez któregoś z was jest nudno bądź nie ma czatów. Więc nie musicie się czuć tacy nie zastąpieni/ w jakiś dziwny sposób traktować innych z góry, bo w żaden sposób nikt nie jest lepszy ani gorszy. Jasne, że możemy się kłócić, wyzywać się itd, ale wszyscy są równi. A i jeśli nagle okaże się, że to była jakaś mhRoczna ironia ( czy coś ) której biedna Grillllll nie zrozumiała, no to wybaczcie, ale wcześniej dało się to zauważyć. Skoro uważacie, że żeby rozruszać forum trzeba być opryskliwym itp. to w porządku, ale nie każdemu musi to odpowiadać.
Co do tej 'sprawy' ze mną... Czemu się nie zdziwiłam ?xD Jesteś zabawny z tą obojętnością ;P
____________________
Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem.
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję.
Dyskretnej troski trzeba mi.
Mówie o chatach które były na wakacjach gdzie na ogół praktycznie nikt nie pisał,póki nie przyszedł Ryży czy Eloo którzy na ogół rozkręcali dyskusje.W innym przypadku siedziało się po 4-5 osoby i nie pisało nic.
No jeśli to rozkręcanie miało być w formie ' ale jestem zboczony ' , niektóre chamskie wstawki i ciągłe rozmowy o zboczeniach i sexie no to tak, rzeczywiście się wszystko rozkręciło. Nie powiem, bo było zabawnie i fajnie ale do czasu , no bo ile można ? Potem też już wszystkim znudziło się to. A rozkręcało się bo oglądacie anime, gracie w rożne gry na różnych konsolach czego ja np nie robię bo nie mam czasu/ środków. Poza tym nie zawsze też wszyscy przebywali tam na czacie więc też nie można uogólniać. A czasami to już ma się dość patrząc na niektóre txty. Chcecie być fajni - super, ale ja nie chce być w ten sposób 'fajna'. Naprawdę fajnie było, kiedy potrafiliśmy rozmawiać o hasiosznupkach ( pzdr Śląsk ) o tym, że trzeba iść na poświęcic jedzonko na Wielkanoc , że Radek ma zielony ząb, Buli ma dżampreze a Eloo ucieka z gg bo go ktoś molestuje i to godzinami na rozmowach grupowych latem 2006. Od tamtego czasu większość się ' przekręciło ' i nie czuję się tu na tyle dobrze i swojo, żeby teraz dyskutować, bo mam wrażenie, że niektórych zdanie jest święte, niepodważalne i wprost nie ma po co dyskutować. Więc wolę patrzeć z boku i w razie co wtrącić coś. Może źle robię, ale chwilami nie widzę innego sposobu, a i tak, chciałabym czasami coś napisać, ale a ) brak czasu b ) i tak sama głową muru nie rozwalę, próby nie zdały testu.
____________________
Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem.
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję.
Dyskretnej troski trzeba mi.
Tylko spojrz tez Girl na ostatnia rozmowe na chacie. Poszedl wujek, a Wy zaczelyscie z dziewczynami gadac o swoich sprawach, itd. Wiec co mialysmy mowic? Siedzialam na tym chacie przez dlugi czas, ale nie dalo sie niczego wtracic. No moze oprocz komentarzy od czasu do czasu ze strony jednej z Was 'cos sie dziewczyny nie odzywaja' (czyli ja i Kara). A coz mialysmy mowic? Dalysbyscie nam dojsc do slowa? Mnie sie np rozmowy z wakacji podobaly , kiedy rozmawialismy wszyscy razem, a nie tylko sluchanie ktora to czesc ciala jest Blondi, ktora Matiza a ktora Domki.
No to cofnijmy sie do 2005 roku... kiedy ja siedziałam na takim czacie i było to samo. Ja cicho reszta bla bla bla nanananana... Wkręciłam sie po prostu na jednym z czatów trochę w rozmowę i jakoś poszło, chociaż oni ( patrz Blondi MarJan Ryz Eloo Buli Crashu )mieli swój odrębny świat w który też trudno było się przebić. Poza tym ja nikomu nie zakazałam mówić, a i też są chwile że tylko wy dziewczyny gadacie więc o co chodzi ? ;P I nie mów mi, że się nei da wystarczyłoby coś od siebie dorzucić i cały czas miałyście dojście do słowa nikt nigdy żadnej / żadnego z was nie odrzucił txtami typu ' nie odzywajcie się ! ' itd. Oo
____________________
Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem.
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję.
Dyskretnej troski trzeba mi.