×

Abe oddworld:exodus scena jak opuścił fabrykę i spadał (zresztą weterani gier powinni go poznać)

I znają ^-^
Dwie pierwsze części są przecudowne dalsze są do kitu szkoda czasu na nie xD

Mój aktualnie avatar to wiadomo Sora - Kingdom Heatrs <1>

Stary avatar z deviantART'u.
Mimo wszystko - lubię go. Pierwszy, jaki we Flashu zrobiłem. ;]

<-- kociak ziomalek xD bo do wszystkiego trzeba podchodzić luzacko xD (mam nadzieję, że zabrzmiało dresiarsko xDDDD)

Świetny jest ten kociak Blondas =o Skąd go zdobyłaś?? ;D

ukradłam jak zawsze ;< przeciez jestem przestęprzycznią siostrzyczko xD i gratuluje czerwonego nicku :* nawet się nie pochwaliłaś ((

Chciałam, ale albo cię nie ma na gg, albo ja mam zkichany internet, albo rodzice mi nie pozwalają w ogóle na pc wejść, co ostatnio się dzieje coraz częściej [ale zawsze się skradnie kilka minut xD] Ale ale dziękuję, dziękuję ;* Ciągle się jeszcze przyzwyczajam xDD

A tak żeby nie było <przykład trzeba robić, no nie? xD> do tematu:

Yunny, Yunny, Yunny ^^ I chyba na razie nie będę zmieniać ;D Ale to już chyba mówiłam ^^

Mój aktualny av to Light z Death Note
Ale i tak niedługo zamierzam zmienic na L

Co wy tak wszyszcy z tym L? Tylko ma wytrzeszcz oczu i tyle

bo on tak fajnie trzyma telefon i wyciera nogi xD

...Czy uważasz że DN to dobre anime dla Ciebie ?

No wiadomo, w końcu są tam kucyki i wszyscy biją się po twarzy porami chichocząć i krzycząc "ONIII-CHAAN".

ja widzialem moze 4 odcinki i szukam wersji filmowej

...Czy uważasz że po obejrzeniu 4 odcinków warto obejrzeć wersje filmową ?

Co Ty Marian Pieprzysz?

Ciebie :* Po prostu z tego co czytałem to wersja filmowa DNa jest na podstawie anime,więc lepiej pierw to anime obejrzeć,bo jest dużo lepsze od kinówki.Może coś popieprzyłem,ale chyba lepiej zobaczyć pierw anime.

Nie wiedziałem czy już pisałem.
Mój avatar z samej nazwy czyli Yin yang
PS:sry że sie nie odzywałem internet odłączyli
Ps: fajna gierka polecam (nie leprza od HM) -------> link: http://www.travian.pl/?uc=plx_55000
PS:wiem że napisałem dwa + jeden Ps ale nie ważne

Odgrzewany temat, mrrr

Obecnie naszło mnie na najcudowniejszą kobietę, jaka wg mnie przewinęła się przez Hollywood. Głównie dlatego, że przez całe swoje życie była naturalna, piękna [choć w cale nie klasyczna! I miała wiele niedoskonałości. Ale i tak była piękna] i niezepsuta, jak większość "gwiazdek". I ten styl... Ponadczasowy, elegancki. Uwielbiam ją. Szkoda, że umarła taką bolesną śmiercią.

Ot, Audrey Hepburn ;]

Mój to bliżej niezidentyfikowana klatka piersiowa.Nie wiem skąd<jeżeli należy do Ciebie-zgłoś się>.Crash coś na dA wygrzebał :F

Oglądałem sniadanie u Tiffanego Domka.