Wysłany: 16 Sie 08 14:58 • Temat postu: Nawałnice i tornada nad Polską
Co tam sie u was dzieje na niebie??
Jak dzisiaj oglądałem zdjęcia w internecie to normalnie szok. W mojej miejscowości na szczęście n ic sie nie stało, ale Łódź i okolice porządnie dostały po dupie.
Jest tak źle że u mnie w jednostce ogłoszono stan podwyższonej gotowości i w każdej chwili mogą nas wysłać na akcje.
Hm... Widziałem w wiadomościach tą trąbę powietrzną. W Tychach nie ma dużych zniszczeń. W nocy była silna wichura, burza, grad wielkości pięciozłotówki. Oby już się to nie powtórzyło, bo stracha narobiło...
kuźwa śliczne 3 burze przeszły przez Płock, ostatnia mnie obudziła o 3 nad ranem :F
Co do tej trąby powietrznej, to podobno o mały włos Płock ominęła o0.
Albo babcia znowu mi kit wciska.
Ostatnio edytowany Sobota, 16 Sierpnia 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).
U mnie: Burza z wiatrem, Burza z wiatrem , burza z wiatrem i burza z wiatrem. Mam nadzieje, że do Braniewa nie wpierdzieli, bo będe się przeprowadzał. Tak na marginesie. Ile tych trąb już w polsce było?
Nie wiem czy ktos slyszal ale ponoc juz coraz czesciej beda takie akcje przez globalne ocieplenie. I niedlugo moze sie zdarzyc ze w Australii bedzie zima (zima u nas) snieg, a u nas w tym czasie 30 stopni. Mam nadzieje ze slyszalam zle... bo mnie osobiscie to przeraza...
U mnie byla najwieksza burza jaka dotad przezylem x_X
Wyszdlem na balkon o widzxe zaslone deszczu a w Rudzie Slaskiej z balkonu widze kolsciol
zawsze obok niego strzelaja pioruny znaczy tak to wyglada . . .
Nie bylo wielkich strat i zniszczen na szczescie tylko pare drzew powywracalo. Ufff...
Ala - dobrze słyszałaś, ale niekoniecznie tak musi być Jest jeszcze jedna wersja... Przez emisję tych wszystkich związków chemicznych ( siarczki, dwutlenki itd itp ) i ogólnie zanieczyszczanie naszej planety temperatura globalna się podwyższa. Przez co za jakiś czas dojdzie do stopienia lodowców, podwyższenia się poziomu wody mórz i oceanów, od kilka do kilkadziesiąt metrów ( no i jeszcze do tego będą oziębione... spadek temp wyniesie jakieś ... 20 stopni Celsjusza, ogólnie cały efekt tego bardzo fajnie pokazany jest w filmie " Pojutrze" daje dużo do myślenia ) Do tego dochodzi fakt, że płuca naszej planety są wycinane w coraz większej części, więc za jakiś czas będzie coraz mniej drzew, które mogłyby pobrać zanieczyszczenia z powietrza i zamienić je na tlen. No i jeszcze dochodzi dziura ozonowa przez freony... Ale kogo to obchodzi? Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego wszystkiego i mają to ogólnie głęboko w dupie, byle, żeby im się dobrze żyło, a przez ten dobrobyt mamy właśnie globalne ocieplenie... No ale cóż, póki niestanie się coś naprawdę WIELKIEGO raczej nikt nie wesprze ekologów i nic nie będzie się działo.. Uff dobra xD Koniec mojego wywodu xD Wracając do tematu ...
U mnie cisza i spokój żadnych burz ani nic z tych rzeczy, tylko deszcz padał przez 3 dni xD
____________________
Nadwrażliwość to mój wróg
Przerost duszy nad rozumem.
W głowę kopcie mnie
Może ozdrowieję.
Dyskretnej troski trzeba mi.
Oj tym razem stało się i to bardzo wiele. Kumple pokazywali mi zdjęcia z akcji i opowiadali co tam się stało (dokładnie to w Gorzkowicach byli) i mogę z czystym sumieniem powiedzieć że to było coś naprawdę wielkiego.