×

Chyba nie muszę tłumaczyć na czym się wzorowałam.

PAN MATEUSZ

Farmo! Ostojo moja! Ty jesteś jak zdrowie.
Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
Kto cię odwiedził. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo pracuję na tobie.

Goddess wielka, co bronisz naszej wioski
I w wodospadzie mieszkasz! Ty co nasze troski
Ludzkie rozpędzasz z ogromną radością!
Jak mnie dziewczyny obdarzyłaś miłością
(Gdy już zrezygnować z podrywania miałem,
Bo "Karen mnie nie kocha" smętnie myślałem
Lecz gdy oddałem Ci cześć w kościele
Zaraz jej serce urosło w niedzielę)
Tak innym daj miłość co jasno świeci
I niech powiększa się ilość dzieci
W woiosce, by dobrą żonę sym mój
Sobie znalazł. Wielbię wspaniały majestat Twój.
Tymczasem przenoś mnie do źródeł gorących,
Do wód ze strumieni żwawo płynących,
Bym chociaż duchem odpocząć mógł sobie,
Po pracy na farmie męczącej dobie.
Tam gdzie bambusowe pędy codziennie rosną,
Gdzie trawa niebieska i kwiaty są wiosną,
A wszystko przepasane jakby wstęgą, drożyną
Leśną, po niej lisek biega za ptaszyną.


Narazie inwokacja, jeśli zechcecie i wena mnie nie opuści, to napiszę ciąg dalszy. Mam nadzieję, że wam się spodoba, czekam na komenty.

Dla m ie bomba. Napisz jeszcze reszte 12 ksiag i daj patent jakiemus innemu "zbokowi" zeby napisal 13 ksiege: "Noc poslubna Mateusza i ......" (w miejsce kropek wpisac imie dziewczyny z hm'a)...
Polamania piora...

Muszę przyznać że nie najgorsze, ale jakoś mnie nie rozśmieszyło.
Niektórych ludzi nie śmieszą takie żarty...

fajne .... daj więcej, a ocenię, bo za krótkie!! .... dobrze, że o HM ....
a tak pozatym to 13 księga powstała .... i faktycznie jest jakaś zboczona i z przekleństwami ..... ale pośmiać się można .... nawet bardzo ... jakiś 'perv' napisał ..... i nawet nagrał na mp3 .... dobrze poszukacie na necie, a znajdziecie
chociaż to już nie to samo ..... hh: ....

Edytowany przez: Sewi 2005-05-25 07:10:14

Mnie sie wydaje ze to chyba nie mialo byc smieszne.
Ale i tak to jest suuuuuuuuuuper

Iri, co prawda pomysł ze "zdiwieniem" dzieł Mickiewicza był mój, ale nic się nie stało... (Acha, zajmuję sobie "dziady", a ty dalej pisz Mateusza, bo nie widziałam tam jeszcze żadnego, i trohę za krutkie dla takiego szaleńca jak ja...) Ale powiem ci coś: Twoje ujęcie wierszem jest znacznie lepsze, bo ja twirdzę o sobie, że na wirszokletę się nie nadaje...

Ja myślę, że to nie miało być śmieszne. Przynajmniej taki miałam zamiar jak pisałam. To miała być "epopeja harvestowa". Cieszę się, że piszecie co myślicie, ale chyba nie będę tworzyć dalej, skoro nie chcecie
Acha, Luna, pisałam przecież przy Goddess/zince, że zamierzam wziąć z Ciebie przykład. Ale to już teraz nieważne.

Iri, co w ciebie wstąpiło?! Przecierz ci napisałam, że masz pisać dalej!! Wieżymy w ciebie!!!! Serio!! Zresztą ty w siebie też musisz uwieżyć!! Pisz dalej, jak cię bejtam!! :cry: :cry:

N o, dobra, już dobra. Skoro jednak chcecie... Napiszę dalej. I miejscami postaram sie przerobić to tak, by były też śmieszne scenki. Pasuje??
Ale na następną część musicie trochę poczekać, bo nie mam już natchnienia, a za to dużo pracy. Może będzie za jakiś tydzień.

Nie ma sprawy! A apeluję do wszystkich: Nie smućcie się!! Bo zawsze wychodzi na to, ze muszę wszystkich pocieszać!! :aniol: :aniol:

MAggie oj podpadłaś mi bo:
1. Piszesz ze nie chcesz pisać, zeby inni powiedizeli żebyś pisała dalej.
2. Piszesz pod publikę..
Oj nieładnie nieładnie.
Pisze sie dla siebie samegor aczej, dla swojej przyjemności, motywacji, radości, chęci spełnienia...

Lubisz nas krytykować, co? No, cuż, jak już napisałam najlepiej się uczy na błędach, więc... niech będzie... A, Iri, proszę, nigdy więcej nie pisz, że nie chcesz pisać, bo ci powybijam wszystkie zęby!
Nie, albo nie. Nie powybijam... Jeszcze by cię Falluś nie chciał i co by było? Ja miałabym przechlapane jeszcze bardzie, gdyby nie miał się w ogóle kto za mną wstawiać... A tak to... Przez wzgląd, że mnie lubisz (mam taką nadzieję) on może nie wybije mi moich zębów...

was?
Ja się rozkręcam po starym forum.
Tam krytykowałem

Gdzie jest stare forum?
I tam myślę, ze krytykujesz. Ale nie widzę w tym nic złego... :aniol: :aniol:

Nie ma już :/
Ale popytaj się elooo, buliego i redakcję jak tam mieszałem z błotem pseudo-pisarzy (nie amatorów)

maggie nie ma natchnienia bo to ja jej zaczełam tego pana mateusza :cry: :cry: :cry:
a ona nawet o tym nie wspomniała...

Taaa, jasne. A ja jestem Goddess wspomniana w drugiej części inwokacji ''Pana Mateusza". Podsunęłaś mi pierwsze słowo.
A z Eer!Onem się nie zgadzam. Piszę, bo mnie Luna zmotywowała (zawsze piszemy jednocześnie swoje dzieła), nie zależy mi na rozgłosie. A co do tego drugiego, to nic nie poradzę, że akurat wtedy miałam doła, i stwierdziłam, że ogólnie piszę do kitu. Na szczęście to już minęło, jak chyba widać w mojej kolejnej wypowiedzi.

Edytowany przez: Maggie 2005-05-25 21:10:20

To nie tylko piszemy razem. Doła na punkcie prac też mamy razem ... Z tą rużnicą, że mi jeszcze nie przeszedł... :aniol: :aniol:

Hum hum...niezly wierszyk ^^...uwielbiam takie erm..."rymowanki" Sam zas uwielbiam pisac wierszem, wiec bardzo mi to sie podoba (no moze nasz wieszcz narodowy bylby mniej zadowolony ale co tam ;P)
Zas w tym temacie zauwazylem niezwykla wlasciwosc: tylko odpowiadaja Maggie-Iwani-Luna-Eerion-i-tak-na-zmianę Niezwykle, nieprawdaz?

Przyciąłem to trochę bo sie za bardzo rozpędzacie.
Z takim czymś na gg- bo się paskudny spam robi ;/