ja jak pisze to lubie przedłuzac słowa albo np samogłoski wystarczy popatrzec na moje dziełana forum aaa i jeszcze lubie byc sama... to dziwne ale prawda to dlatego ze jak sie przeprowadzilam do angli rok temu too sie strasznie bałam i nic nie mówilam xD i sie tak do tego przyzwyczilam ze teraz lubie byc sama xDD i ciagle pisze xD :afro:
a wgl to mam wiecej 'dziwnych' cech np potrafie bardzo dlugo sie w cos gapic albo nie sluchac na lekcji i myslami byc zupelnie gdzie indziej nawet mam z tym problem bo potem na testach z biologi nic niewiem i jeszcze lubie duzo pisac
hah.. xD Też tak mam ;P Nawet niewiem kiedy tak robie.. xD A pozatym nienawidze chodzić w sukienkach i w spódnicach ;x ahh.. chłopaczyca ze mnie xD I w moim pokou oczywiście musi być bałagan bo inacze niczego nie znajde.. jak mama mi poukłada ksiązkina biurku
to odrazu krzycze 'Kto mi znwu sprzatal w pokoju.?!?!' :lol2: xD Heh.. i zawsze musze miec na sobie cos czarnego ;x a to juz jest chyba przyzwyczajenie a nie przesad ;P
A pozatym nienawidze chodzić w sukienkach i w spódnicach
A wiesz, że kiedyś kobiety chodziły tylko w spódniczkach? Tylko to się zmieniło, i teraz kobiety wolą chodzić w spodniach, niż w spódniczkach. To tak jak by Facet zaczął chodzić w sukience, i wszysko by się już pop****oliło. Ale mniejsza z tym.
Ja też potrafię nie słuchać na lekcji,i też patrze się długo w to samo miejsce xD nie wiem czemu tak
Edit: Bym zapomniał , praktycznie w każdą noc lunatykuję o.O i mam przewalone, bo potrafie przeklinać, mówić dziwne żeczy, a obok śpią rodzice. Szczególnie jak nocuję u kogoś to jest terror Oo
Ostatnio edytowany Sobota, 03 Stycznia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).
A pozatym nienawidze chodzić w sukienkach i w spódnicach
BAAAAAAAW
Co do mnie - eh, to nie dziw tylko norma - grając*, często rzucam takim mięchem, że aż uszy więdną, a niejeden szewc mógłby pozazdrościć. A tak fantazyjnie to mówię, że później nie potrafię tego powtórzyć. ;f
Zawsze gdy mówię to krzyczę. Gdy biegam przez 1 minutę to już się dusze i mam skurcze. Gdy nie zagram na PS2 czy na PC czy też na PSX to zaczynam być agresywny i chamski.
No to mam dokładnie to samo, tylko, że nie mam PS2 i PSX. Ale ogólnie wszystko to samo. A dodatkowo:
"Crash" napisał(a):
Co do mnie - eh, to nie dziw tylko norma - grając*, często rzucam takim mięchem, że aż uszy więdną, a niejeden szewc mógłby pozazdrościć. A tak fantazyjnie to mówię, że później nie potrafię tego powtórzyć. ;f
Hmm.. ja to nawet potrafie sie poplakac gdy cuś mi nie wychodzi lub gdy czegos nie moge znalesc.. o.O
"neji-hyuga" napisał(a):
Gdy biegam przez 1 minutę to już się dusze i mam skurcze. Gdy nie zagram na PS2 czy na PC czy też na PSX to zaczynam być agresywny i chamski.
1. Ja też się szybko męcze lecz to nie jest jakikolwiek `dziw` tylko skutek choroby.. (astma =/)
2. Ahh.. a bez swoich gier to bym dlugo nie wytrzymala.. Nawet nie to ze zachowuje sie chamsko (ja jakos niepotrafie byc taka.. =/) poprostu jestem nie w chumorze... tzn.. jestem w pewien sposob wsciekla ;P
ehym ehym.. niestety jestem takze przewrazliwiona na punkcie horrorow, ciemnosci i pajakow >.< ... okropnosc xD
I też rozmawiam ze zwierzetami jak z ludzmi ;P Czasem tez rozmawiam sama ze soba xD
I też rozmawiam ze zwierzetami jak z ludzmi ;P Czasem tez rozmawiam sama ze soba xD
To witaj w klubie ; D a myślalam ze tylko ja jedyna lubie se pogadac z psem o.O
Nie wiem czy to dziw, bo raczej jakies nowe przyzwyczajenie ale ja normalnie myśle po angielsku xO tylko nie w tym sensie ze robie rzeczy tak jak by to anglik zrobił tylko poprostu jak gadam do siebie w myślach to robie to po angielsku i nawet niewiem czemu o.O moze to przez to ze wszystko wokół mnie jest angielskie xd w kazdym razie mi sie to niezbyt podoba ;/ to az dziwne ze nie potrafie kontrolowac własnych myśli xD A pozatym to mam dziwną zdolnosc do zapamiętywania numerów którch nawet nie potrzebuje pamiętac ;p ale to jest zaleta która często mi sie przydaje.
I też rozmawiam ze zwierzetami jak z ludzmi ;P Czasem tez rozmawiam sama ze soba xD
To witaj w klubie ; D a myślalam ze tylko ja jedyna lubie se pogadac z psem o.O
Nie wiem czy to dziw, bo raczej jakies nowe przyzwyczajenie ale ja normalnie myśle po angielsku xO tylko nie w tym sensie ze robie rzeczy tak jak by to anglik zrobił tylko poprostu jak gadam do siebie w myślach to robie to po angielsku i nawet niewiem czemu o.O moze to przez to ze wszystko wokół mnie jest angielskie xd w kazdym razie mi sie to niezbyt podoba ;/ to az dziwne ze nie potrafie kontrolowac własnych myśli xD A pozatym to mam dziwną zdolnosc do zapamiętywania numerów którch nawet nie potrzebuje pamiętac ;p ale to jest zaleta która często mi sie przydaje.
Haha xD wszystko mam tak samo xD kiedys jak mama sie mnie spytala dlaczego nie jem kaszy to ja 'Because I don't like this' haha xD Nawet nie wiem dlaczego powiedzialam to po angielsku.. xD
Heh ja jako jedyna w domu pamietam daty urodzin wszystkich domownikow.. (a jest nas 8 xD)