W 2 roku na początku wiosny przyszedł do mnie Barley i chciał pozyczyć psa. Zgodziłam się i tetraz mój Pintuś, u którego mam 10 serduszek, mieszka u niego w domu i nie mogę go stamtąd zabrać. Czy Barley odda mi psa? Czekam już kilka dni. Chcę go spowrotem!!
Tak odda ci psa po jakims czasie, tylko nie pamietam po jakim. Kiedy go odzyskasz to bedzie juz tatusiem, i bedziesz musiala znalezc wlasciciela dla szczeniakow. Jednego psa napewno bedzie chcial Stu - brat Elli, i chyba policjant(a moze to byl listonosz xD) tez wyrazi chec przygraniecia szczeniaka.
Wysłany: 19 Kwi 08 13:40 • Temat postu: nie moge dac szczeniaka
Pewnego dnia przyszedl barley i poprosil zebym znalazl dla szczeniakow nowych wlascicieli... poszedlem do drwala i on wziol jednego szczeniaka na nastepny dzien nie moge dac drugiego nikomu ani stu ani majorowi ani nikomu innemu byly dwa szczeniaki moglem oddac tylko jednego wiec czy moze ktos mi wyjasnic oco choci ? :angry:
Hmm wiesz co ostrzeżenie to grozi ale za odświeżanie starych tematów, a On po prostu zadał pytanie które jest zgodne z tematem, a więc ostrzeżenie raczej mu nie grozi.