Wysłany: 01 Mar 08 19:56 • Temat postu: Czy przyjażń jest warta czsu?
Nie zakładam tego tematu dla BEZSĘSOWNEJ zabawy. Chciałbym dowiedzieć się co sądzicie o swoich przyjaciołach. Czy warto być dla nich oddanym, pomocnym?? Chcę też wiedzieć czy macie dobre serducho??
Osobiście uważam że warto jest być pomocnym i oddanym. Poagam przyjaciołom i chcę dla nich jak najlepiej.
Ostatnio edytowany Sobota, 01 Marca 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).
No jasne, że warto ;) w sumie nie tylko dla przyjaciół ale dla wszystkich ;) ale przyjaciele są czymś bezcennym moim zdaniem ;) Długo trzeba pracować na zaufanie drugiej osoby.. Oczywiście nie każdy wie, co to tak naprawdę znaczy przyjaźń.. niestety otacza nas wiele ludzi, którzy są tacy dwulicowi, że aż żal się robi w sercu.. no ale wracając do tematu Oczywiste jest to, że jeżeli Ty uśmiechniesz się do kogoś, to w końcu ten ktoś uśmiechnie się kiedyś do Ciebie ;) fakt, że to nie zdarza się tak często, ale prawdziwi przyjaciele zawsze sobie pomogą ;) ale jak już mówiłam.. ten termin często ludzie mylą ;]
Genialny post. Chciałem tym tematem sprawdzić, czy wśród nie znajomych osób potraficie napisać dobry post. Ale czy gdybyście musieli oddali byście dla przyjaciół nawet życie?? Przyjażń jest jedną z najważniejszych żeczy na świecie. Kilka osób z mojej klasy twierdzi, że na przyjaciół nie można polegać. Czy wy też tak uważacie??
Musze przyznać, że całkiem ciekawy temat założyłeś. Osobiście mam bardzo dużo znajomych. W szkole, na osiedlu, w internecie itd. ale przyznam, że nie mam ani jednego przyjaciela. W przyjaźń przestałem wierzyć już dawno temu i wciąż w nią nie wierzę. Kiedyś wydawało mi się, że mam przyjaciela czy dwóch ale jednak się po jakimś czasie przejrzałem na oczy i się mocno rozczarowałem. Tak na prawdę lubię wiele osób i mam kilku bliższych znajomych ale nie na tyle, żeby zrobić dla nich coś więcej niż oni zrobiliby dla mnie. Z resztą w razie zagrożenia i tak wszyscy myślą tylko o sobie a nie o drugiej osobie i będą się starać za wszelką zapewnić sobie bezpieczeństwo nawet kosztem tej drugiej osoby. Chociaż może taki mam charakter, że nie potrafię znaleźć osoby, która byłaby dla mnie idealnym przyjacielem.
Dlatego stwierdzam, że przyjaźń nie jest warta czasu i nie mam zamiaru tracić go na innych.
PS: Troche emo post wyszedł xP
Oczywiście!!! Moi przyjaciele są wspaniali, pomagają mi, mogę z nimi pogadać itp. Jesteśmy dla siebie pomocni, życzliwi, mamy do siebie pełne zaufanie. Ciekawy taki post ;)
Zawsze byłam pomocna, oddana mogłoby się wydawać, że wręcz na każde zawołanie gdy ktoś potrzebował pomocy.
Odwdzięczono mi się za to wypięciem się na mnie w cięższych chwilach więc w tym momencie wątpie we wszystko ;/
____________________
10 lat - pierwszy raz ... z HM:BTN na psx :D Moja miłość do dziś 8)
Pytanie do tych, którzy mają przyjaciół. Czy posuneliście się do takiego stopnia, że odtrąciliście przyjaciół w potrzebie?? Czy kiedy taki ktoś poprosił Cię o pomoc powiedziałeś NIE :king:?? Czy lubicie ludziom pomagać??????
Nie przypominam sobie żeby odrzucił przyjaciela... raz się z nim pokłóciłem raz jedyny...
A co do pomocy to myślę że nie jest to może wygodne ale z pewnością potrzebne do utrzymania przyjaźni
Widzę, że dbacie o to by przyjaciele mieli do was zaufanie. A czy jeśli wy pomagaliście przyjaciołom, to odpłacili wam pomocą?? Żeby było jaśniej, czy pomogli wam za pomoc??