×

Sonic Riders....kiedy wersja na PS2 i X-Box'a jest w miare dostepna dla "zwyklego uzytkownika" w Polsce, to wersja na GameCube'a jest istnym rare'em i zdobycie jej wymaga nie lada zdolnosci dyplomatycznych*. W wielkim skrocie Sonic Riders to cos a'la F-Zero [ew. Snow Surfers, Trickstyle] w swiecie Sonic'a. Oznacza to, ze zapierd...znaczy sie latamy na antygrawitacyjnych deskach, ktore rozwijaja predkosc nieco wieksza, niz statystyczny polski kierowca-pijak na kilkunastu trasach [Green Cave, Metal City, Splash Canyon]
Najwiekszym pytaniem, jakie zadawalem sobie, patrzac na pudelko SR bylo "czy SR wreszcie przerwie zla slawe Sonic'a?" - niestety, trudno to powiedziec, ale nasz niebieski Kubica mocno stoczyl sie od roku 2003 [Sonic Heroes, Shadow The Hedgehog, Sonic Advacne 3...to tylko wierzcholek gory lodowej.]. Maly wyjatek - Sonic Rush [chociaz byl za krotki i za prosty.]. Spokojnie ludziska, teraz odpowiemy na to pytanie:
ZALETY:
+poczucie prędkości,
+muzyka!,
+niezły multiplay,
+sporo postaci do wyboru [dla niewybrednych],
+design tras.
WADY:
-grafika tylko "dobra",
-fabuła,
-kolejna porcja nowych furry-fagasów [dla wybrednych],
OCENA: 7+/10
Hit z pewnoscia to nie jest, ale gra sie lepiej niz "milo". Gierka nie szokuje, ale ani nie rozczarowuje. Zla slawa nie mija, ale ta gra bynajmniej nie pograza bardziej Sonic'a.