Niedobrze mi sie robi jak slysze, ze ktos mowi, ze wyrecza go translator. Po pierwsze jak wyjedzies zza granice to translator ci nie pomoze (tylko nie mow ze gadam jak twoi starzy ), po drugie wszystkie te translatory mozesz roztrzaskac o ziemie, jedynie w ET 3.x jest slownik warty uwagi, ale jak kazdy inny translator ten tez ci nie pomoze. Najlepszym sposobem na sprawdzenie jaki jest translaotr jest wpisanie po polsku zdania, np. "Jestem dziewczyna, ktora nie zna jezyka angielskiego." i przetlumacz ten tekst na angielski w translatorze. Rezultat tego tlumaczenia na powrot przetlumacz tym razem na jezyk polski w tym samym translatorze, jezeli zdanie wejsciowe bedzie podobne do zdania wyjsciowego to znaczy ze mozesz sie nim poslugiwac, jezeli jednak zdanie wyjsciowe to bedzie stek bzdur to radze wybrac sie na kurs angielskiego B)
Przed zdobyciem lodzi bedziesz mial dwa eventy:
-Pierwszy z Billem: poprosi Cie o pozyczenie mlotka. (zgodz sie)
-Drugi tez z Billem - poprosi Cie o drewno do naprawy latarni na wyspie, ale zawsze bedziesz mial go za malo (trik programistow). W okreslonym czasie bedziesz musial zdobyc wiecej drewna. Kiedy je zdobedziesz, wkrotce Bill i Elza podaruja Ci lodke.