Wysłany: 26 Maj 06 10:01 • Temat postu: pielgrzymka papieża
jak każdy wie wczoraj przyjechał do nas papież Benedykt XVI i dzisiaj z tej "okazji" nasz minister edukacji zrobił nam dzień wolny. nasz papież przyjeżdżał do Polski wiele razy ,ale ani razu nie mieliśmy z tej "okazji" wolnego dnia, więc ja sie pytam: dlaczego??
ale ani razu nie mieliśmy z tej "okazji" wolnego dnia, więc ja sie pytam: dlaczego??
Jeszcze żałujesz? xD Nie bój się pójdziesz do szkółki w poniedziałek, postaraj się wytrzymać te trzy dni. Wiem, ciężko ci będzie, ale postaraj się xD Poza tym, każda szkoła mogła zadecydować, czy mają się odbyć zajęcia. Każdą zaletę zamienią jeszcze w wadę xD
U mnie w szkole zdecydowano tak z powodu że większość dzieciaków sądzi że jest to bardzo ważne wydarzenie i mają zamiar oglądać je w telewizji albo pojechać do miasta Kraka, jak widzicie głos ludu jest najważniejszy. A co do tego że jest niemcem zgadzam się, powłazić w dupe naszym dawnym okupantom nie zaszkodzi.. ]:->
Po 1 to ze jest niemcem to zaden powod zeby to wypominac(ja jestem austryjakiem ! i jestem z tego dumny) Po 2 nienazekam na wolne ale wedlug mnie to naprawde glupota robic wolne z tego powodu!(ale i tak bylo fajnie miec ten 1 dzien wiecej)
Ostatnio edytowany Niedziela, 28 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz(y).
Tracimy 1 dzień nauki, czyli jesteśmy głupszi o 1 dzień teraz cytat z mojego gadziu gadziu "Kiedy myślę o papieżu, dłoń sama wchodzi do spodnii" jest to odpowiedzą chyba na te wszystkie opisy dzieci co były wtedy w krakowie "i były 1 metr od papy" gardzę tym... Przyznam się że cieszę się z tego że on nigdy się osiagnie to co wcześniejszy papież.
Cóż wydaję mi się z powodu mojej wrodzonej niechęci do rodu zza Buga, większość moich przodków straciła życie bo jakiemuś durnemu niemcowi zachciało się zdobyć świat.. I kiedy był nasz rodak papieżem jakoś bardziej odczuwałem wieści o nim niż o Ratzingerze.