×

Tak jak w temacie, czy jestem już jedynie skazany na stratę 142 zł, pomimo tego, że na ten czas nie posiadam danej kwoty.(Eer!0n wie o co chodzi xP) Cała akcja dzieje się na Allegro. A zaczęło się od chęci posiadania karty pamięci Memory Stick 1GB, znalazłem godnego sprzedawcę i postanowiłem kupić u niego dany produkt, po 3 dniach dostałem maila, że towar pojawi się z opóźnieniem, a następnego dnia, że towar stanął zagranicą i już do mnie nie trafi, prawda nieco się wkurzyło , postanowiłem poszukać innego sprzedawcy będąc poddesperowany zaistniałą sytuacją, począłem szukać sprzedawcę "na czybcika" oglądając różne oferty zakupu, znalazłem jedną ofertą i posatnowiłem się nią zainteresować, obejrzałem ją z bliska i postanowiłem zostawić na koniec, i popatrzeć na inne, jak nie znajdę lepszej pozostanę przy tym (jednak nie sądziłem, że daną kartę już kupiłem...) znalazłem inną ciekawą ofertę, zajrzałem do ofery (a że byłem po przekonaniu, aby kupić produkt, należy wysłać maila do sprzedawcy, w celu ustalenia zakupu )postanowiłem włączyć ponownie Kup Teraz i przyjrzeć się z bliska, jednak coś mnie pokusiło aby zajrzeć na moja skrzynkę mailową, tam patrze, i własnym oczom nie wierze, kupiłem dwa takie same produkty ( ! )
co mi pozostało ? odesłałem do jednego ze sprzadawcy maila, że rezygnuje (jednak wtedy jeszcze nie wiedziałem do czego to dojdzie) następnego dnia dostałem przysyłkę z tamtej aukcji, za którą zapłaciłem i wszystko dobrze poszło, jednak nadal nie wiem co z decyzją o odwołaniu zakupu tej drugiej karty ? wkońcu dostałem maila od sprzedawcy, że będzie negatyw... pomyślałem, że trochę szkoda mi tego jednego negatywa, ale to już lepsze niż 142 zł w plechy, no nic więc zacząłem gościa prosić, żeby mi nei dawał negatywa, bo wyszło to z powodu usterki w komputerze (co się okazało wybrałem gorsze zło...) Sprzedawca tym razem kompletnie nie zareagował na maila i co gorsze nie usunął mojej ofery, wysłałem maila do allegro, tamci z kolei napisali, że to nie ich sprawa, i niech kupujący się dogaduje ze sprzedającym(tak można to było dosłownie zrozumieć) więc wysłałem kolejnego maila do sprzedającego, żeby wkońcu odpowiedział, czy anuleuje czy nie... wkońcu gostek mówi, że nie ma takiej opcji, bo to jest "Kup Teraz" i że będzie występował do allegro o zwrot prowizji, następnie wysłałem maila, że ja i tak nie przyjmę produkty i niech go wyśle innej osobie, która chce go kupić. Odpowiedzi nie uzyskałem... do końca aukcji 7 dni... zy jeszcze mogę coś zrobić ?? ...

LoL... przed zrobieniem zakupów internetowych trzeba sie chyba zapoznać z eeeee instrukcją? Trzeba było myśleć co sie robi

Ostatnio edytowany Poniedziałek, 22 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz(y).

Nie bój się irish Ja już czekam ponad tydzień na folię na telefon (pieniążki wpłacone pierwszego dnia przelewem ^^ i wybrałem dostawę listem piorytetowym poleconym ) - dotąd nie doszło ;P

Ale to dojdzie, (jednak zmeiniłem adres, to kto wie ) tylko teraz nie wiem, czy to wysyła na ten adres co jest wpisane, czy na adres, który aktywował konto (?)